Pięknooka Wiki... Maleńka za metą

[OKI]

A jakie mokre jej dajecie? Surowe już dawałaś?
Kot,gdyby nie znajdował się w satysfakcjonujących rękach,już by tam nie był Więc nie jest źle.
Poker,dostałaś moje smsy,zwłaszcza drugi?

Ło mamusiu, Poker, ale Ci się Teściówka trafiła

Passa, spokojnie, wyluzuj, widać, że kot niezbyt maltretowany
Może ona z jedzeniem też potrzebuje czasu i regulacji. Jak jadła mokre, to pewnie będzie jadła.

[Poker71]

A jakie mokre jej dajecie? Surowe już dawałaś?
Kot,gdyby nie znajdował się w satysfakcjonujących rękach,już by tam nie był Więc nie jest źle.
Poker,dostałaś moje smsy,zwłaszcza drugi?

Surowe dawałam, napluła. I poszła skubać suche. Nie to nie, testuję różne mokre ale póki suche wcina to nie będę się stresować.

Smsy dostaję, ale ja mam teraz skąpo na karcie. W każdym razie TAK pamiętam o BG, dostaje:) raz dziennie tak? przez tydzien? a potem interferon przez tydzien czy dwa?

ale to dzielenie kapsułek jest upierdliwe, szczególnie że nie należę do osób obsesyjnie pedantycznych, ale jestem dzielna siedzę i dzielę

I nawet jeszcze pamiętam że
- kotu się czyści kuwetę
- kota się karmi
- kotu się zmienia wodę
- z kotem się gada
- kota się głaszcze
- kotu się nie przeszkadza w drzemce
- kota się pilnuje żeby nie nawiał przez drzwi
- kota się pilnuje żeby się nie wyprał z praniem

itd itd


Zamęczy mnie teściówka no

[OKI]

A jakie mokre jej dajecie? Surowe już dawałaś?
Kot,gdyby nie znajdował się w satysfakcjonujących rękach,już by tam nie był Więc nie jest źle.
Poker,dostałaś moje smsy,zwłaszcza drugi?

Surowe dawałam, napluła. I poszła skubać suche. Nie to nie, testuję różne mokre ale póki suche wcina to nie będę się stresować.

Smsy dostaję, ale ja mam teraz skąpo na karcie. W każdym razie TAK pamiętam o BG, dostaje:) raz dziennie tak? przez tydzien? a potem interferon przez tydzien czy dwa?

ale to dzielenie kapsułek jest upierdliwe, szczególnie że nie należę do osób obsesyjnie pedantycznych, ale jestem dzielna siedzę i dzielę

I nawet jeszcze pamiętam że
- kotu się czyści kuwetę
- kota się karmi
- kotu się zmienia wodę
- z kotem się gada
- kota się głaszcze
- kotu się nie przeszkadza w drzemce
- kota się pilnuje żeby nie nawiał przez drzwi
- kota się pilnuje żeby się nie wyprał z praniem

itd itd


Zamęczy mnie teściówka no

Nie zazdroszczę

[Poker71]

[OKI]

Niesamowite ma te oczy

[Poker71]

Passa ale Ty się nie obrażaj że sobie podśmiechiwajki robimy

[OKI]

Passa ale Ty się nie obrażaj że sobie podśmiechiwajki robimy

Pewnie byśmy tak samo reagowały

[passa]

Coś ona smutną ma tą minę Nie wiem,nie wiem...

Tak,BG przez tydzień raz dziennie,z mokrym (dlatego ważne,żeby mokre jadła,z suchym nie podasz,z wodą też nie). Ja to dzieliłam na oko,a przepis,który Ci wysłałam,miał być dla ułatwienia Ale jak masz się zadręczać tym dzieleniem,to też możesz dawać na oko - tyle,co na jedną kratkę z zeszytu w kratkę.Ja po prostu strzepywałam tą ampułkę,jak się strzepuje tytoń z papierosa i tak mniej więcej wychodziło w sam raz.
Później interferon raz dziennie,też przez tydzień i tak w kółko. Ja daję przez strzykawkę,ale podobno niektórzy prosto z ampułki podają. Tyle,że ona nie z tych,co cierpliwie czekają aż im się naleje do gęby,więc może się lek zmarnować przy takich próbach. Zresztą zobaczysz.

Tak mówisz - ja jak sama nie rozmroziłam interferonu,to musiałam dzwonić do domu,żeby rozmrażać,bo bez moich ponagleń niestety niestety,jakoś się mamie nie pamiętało

Dobrze,że sobie wybrała kumpla,mam nadzieję,że TŻ docenia sytuację,bo to wyróżnienie

Wiedziałam,że czegoś o kotach nie wiesz - trzeba Wiki w dziąsełka zaglądać, monitorować. Już jest prawie idealnie,czyli prawie nie ma się do czego przyczepić. Ale fakt,że przeszły samoistnie,więc i wrócić mogą samoistnie.W sensie stan zapalny.

[Poker71]

Coś ona smutną ma tą minę Nie wiem,nie wiem...

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA RAAAATUNKUUUUU

Wiedziałam,że czegoś o kotach nie wiesz - trzeba Wiki w dziąsełka zaglądać, monitorować. Już jest prawie idealnie,czyli prawie nie ma się do czego przyczepić. Ale fakt,że przeszły samoistnie,więc i wrócić mogą samoistnie.W sensie stan zapalny.

NIECH JĄ KTO NA WÓDKĘ WEŹMIE NOOOO

[OKI]

Coś ona smutną ma tą minę Nie wiem,nie wiem...

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA RAAAATUNKUUUUU

Wiedziałam,że czegoś o kotach nie wiesz - trzeba Wiki w dziąsełka zaglądać, monitorować. Już jest prawie idealnie,czyli prawie nie ma się do czego przyczepić. Ale fakt,że przeszły samoistnie,więc i wrócić mogą samoistnie.W sensie stan zapalny.

NIECH JĄ KTO NA WÓDKĘ WEŹMIE NOOOO

[Kocuria]

passo, jesteś pewna, że ty wikusi przypadkiem nie urodziłaś?
bo to brzmi jak matka świeżo po porodzie...

[passa]

passo, jesteś pewna, że ty wikusi przypadkiem nie urodziłaś?
bo to brzmi jak matka świeżo po porodzie...

Niczego nie można być pewnym

A tak trochę poważniej - to właśnie wczoraj sie dowiedziałam,że mój mały tymczasik z jesieni,który powędrował w naprawdę fajne ręce,został wykastrowany podczas wymiany zębów Mimo,iż wcześniej informowałam państwa,że ten okres trzeba przeczekać,że kot osłabiony,tym bardziej,że jemu zapalenie dziąseł się przyplątało. I że doradzałam jednych wetów,odradzałam innych. Państwo zmienili weta,bo do innego mają bardziej po drodze... Uprzejmie podziękowali za radę,po czym kota i tak ciachnęli,jakby się paliło. Nie oblewał im jeszcze chałupy.

[Poker71]

Coś ona smutną ma tą minę Nie wiem,nie wiem...

lepiej?

[fiszka13]

Od razu lepiej Cieszę się, że udało się wszystko tak dograć, żeby Wikunia zmieniła domek, ale coś widać z wpisów z wątku, że ktoś bardzo za nią tęskni.
Passa, dobrze będzie zobaczysz. To minie, choć ja Cię rozumiem i pewnie zachowywałabym się tak samo.

[Poker71]

tak mi źleeee..... te poduchy takie niewygodne.....