Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-44 koty-część 14.

[mirka_t]

Czekoladowa Smużka obok czarnej Mojry.

[zabers]

MariaD, anulka111, casica i przyległości, które jeszcze się tu nie zjawiły – zamiast pyszczyć bezproduktywnie szukajcie domu dla tej kotki, róbcie ogłoszenia.

Brakuje Ci czegoś?

(Jak zwykle miła i uprzejma. Jestem pod wrażeniem. Niezmiennie.)

[egwusia]

koci melanż

[Jamagda]

....
Mirka, weźmiesz od Marii jej hodowlę jak zadzwoni?
Bo innej przyczyny jej zainteresowania Twoim stacjonarnym jakoś nie widzę...

CUD MIÓD MALINA

[makosz11]

Mirko,meldują się Julcia i Miki - jak widać żyją w zgodzie i mają się dobrze.

[Fredziolina]

Śliczna para
Julcia! jak ona urosła! kawał kota z niej

[makosz11]

Julcia to grubaska i tak jak kiedyś lubiła kurczaczka gotowanego czy surową pierś teraz surowego nie ruszy.Bardzo przymilna i cwana kicia.Cień Mikiego i nic w kuchni bez niej dziać się nie może.Podczas śniadania siedzi na rogu stołu, na samym brzeżku i dziwię się,że ten tłusty tyłeczek nie spadnie - włącza się w niej gadułka co zawsze rozśmiesza mnie i męża tymi swoimi minkami...Czeka cierpliwie kiedy podam jej na palcu troszkę serka do smarowania, ale tylko edamski smakuje.Inne są fuj a szyneczka jest pomemlana 15 razy i wypluwana na moją dłoń :- sama jedz ja już tobie pociumciałam- chyba wie,że mało zębów ma babcia Jagoda czyli ja. Jak się guzdram to łapcią mi przypomni o sobie ale tak delikatnie i patrzy mi w oczy miaukając...Mikiego trzeba wołać kilka razy bo przecież on ma czas i hrabia zdąży a Julcia w mig melduje się i...na hasło chowamy się - wtula się do mnie pod kocyk i śpimy.Nocuje u mnie i przychodzi jako mruczanka dopiero gdy gaszę światło.Usypia mnie w mig chociaż tak hałasuje mrucząc niezmordowanie i domaga się drapania za uszkiem.Bardzo kochana koteczka pełni codzienny dyżur w łóżku mojego chorującego męża, a on uważą ją za swoją koteczkę.Mirka dobrała nam wyjątkowo trafnie te dwa kociaki - dziękuję Mirko.

[mirka_t]

Makosz11 dzięki za wieści o Julci i Mikim.




Dla serum Londa i jej nowa miłość - fotel z Ikei.

[bazyla]

Mirka, co do tej nowej kotki, którą masz - nie wiadomo na 100% czy rzeczywiście ona była kotką tych państwa, którzy Ci ją przekazali, więc może dobrze byłoby zamieścić ogłoszenia o tym, że jest ona u Ciebie. Może jednak ktoś jej szuka?
Np. na stronie schroniska.

[mirka_t]

Na stronie schroniska nie ma ogłoszenia o zaginięciu takiej kotki.

[bazyla]

Wiem, że nie ma.
Chodzi mi o to, żebyś Ty zamieściła w dziale "Znalezione".

[serum]

Makosz11 dzięki za wieści o Julci i Mikim.




Dla serum Londa i jej nowa miłość - fotel z Ikei.

Piękny widok LONDA NA FOTELU Pierwszy raz ją ją zabaczyłam to siedziała "dzikuska" w klatce i to na dodatek otwartej i ani rusz sie z niej ,a teraz jaka kolosalna zmiana jaka wyluzowana i zachwycona nowym nabytkiem Tak trzymać

[serum]

A jaka Ona sie zrobiła piękna jaką cudną sierść teraz ma.

[mirka_t]

Wiem, że nie ma.
Chodzi mi o to, żebyś Ty zamieściła w dziale "Znalezione".

Nie zależy mi na szukaniu ludzi, którzy nie szukają kota.

[bazyla]

Jesteś pewna, że nie szukają?