trawa11 pisze:Ciepła pisze:
haha bez kolejki to Ty buly od Kubasia dostajesz haha![]()
i tak poprostu, calkiem za darmo
![]()
no chyba nie kaze Ci za nie placic

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
trawa11 pisze:Ciepła pisze:
haha bez kolejki to Ty buly od Kubasia dostajesz haha![]()
i tak poprostu, calkiem za darmo
![]()
Ciepła pisze:trawa11 pisze:Ciepła pisze:
haha bez kolejki to Ty buly od Kubasia dostajesz haha![]()
i tak poprostu, calkiem za darmo
![]()
no chyba nie kaze Ci za nie placic
trawa11 pisze:Ciepła pisze:trawa11 pisze:
i tak poprostu, calkiem za darmo
![]()
no chyba nie kaze Ci za nie placic
no chyba,ze za prasowanie
Ciepła pisze:
ja Kubasiowi w parade nie wchodze haha![]()
Ty prasujesz ja gotuje haha
trawa11 pisze:Ciepła pisze:
ja Kubasiowi w parade nie wchodze haha![]()
Ty prasujesz ja gotuje haha
no dobrze, dobrze![]()
gołąbkow mi zrobisz
Ciepła pisze:
moga byc golabki,umiem..
i bogos umiem..
moja Mama jest kuchmistrzem![]()
trawa11 pisze:Ciepła pisze:
moga byc golabki,umiem..
i bogos umiem..
moja Mama jest kuchmistrzem![]()
no ja niestety tego po moich rodzicach nie odziedziczyłam, leń byłam do nauki gotowania
.
Ciepła pisze:trawa11 pisze:Ciepła pisze:
moga byc golabki,umiem..
i bogos umiem..
moja Mama jest kuchmistrzem![]()
no ja niestety tego po moich rodzicach nie odziedziczyłam, leń byłam do nauki gotowania
.
ja tam lubilam pichcic z mama..
moj tato byl mistrzem cukiernictwa..
trawa11 pisze:Ciepła pisze:trawa11 pisze:
no ja niestety tego po moich rodzicach nie odziedziczyłam, leń byłam do nauki gotowania
.
ja tam lubilam pichcic z mama..
moj tato byl mistrzem cukiernictwa..
Ja tam wolalam jeśc gotowe. w wieku 15 lat jeszcze nie odróznialam schabu od wołowiny
Kiedyś ,gdy mialam ferie , rodzice w pracy ,ja mialam zrobic rolady na obiad. No niby wiedzialm co i jak
. Otwieram lodówkę i zobaczyłam dwa kawałki miecha, jaśniejsze i ciemniejsze. No i teraz które na rolady
. dobrze ,że blisko ciotka mieszkala , to wzięlam miecho pod pachę i do niej polecialam
.
zresztą ja długo sie na mięsie nie znalam , bo tato był kierownikiem masarni, więc nas zaopatrywal z deputatu. a kartki na mięso koleżankom w pracy oddawalam![]()
No nie wiedzialam ,że Twój tato był cukiernikiem. a Ty umiesz ciacho piec?
Ciepła pisze:
no ba i to nie jedno..
umiem roze robic z kremu na jajku..
jak sie zblizaly komunie to moj ato w domu mial ponad 30 tortow do roboty dla ludzi..
byly zawsze pyszne..
trawa11 pisze:Ciepła pisze:
no ba i to nie jedno..
umiem roze robic z kremu na jajku..
jak sie zblizaly komunie to moj ato w domu mial ponad 30 tortow do roboty dla ludzi..
byly zawsze pyszne..
A mój cukiernik mi w domu jeszcze żadnego ciasta nie upiekł
Ciepła pisze:
ma jeszcze na to czas
trawa11 pisze:Ciepła pisze:
ma jeszcze na to czas
Ale z drugiej strony to mu się nawet nie dziwię, też by mi się po pracy tego samego robic nie chcialo
Ciepła pisze:trawa11 pisze:Ciepła pisze:
ma jeszcze na to czas
Ale z drugiej strony to mu się nawet nie dziwię, też by mi się po pracy tego samego robic nie chcialo
ale raz na jakis czas moglby sie wykazac
trawa11 pisze:Ciepła pisze:trawa11 pisze:
Ale z drugiej strony to mu się nawet nie dziwię, też by mi się po pracy tego samego robic nie chcialo
ale raz na jakis czas moglby sie wykazac
młoda Go wyręcza
Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia i 35 gości