Kaszel + złamane żebro to bardzo bolesny zestaw. Wiem coś o tym, co prawda ja miałam tylko mocno stłuczone ale bolało przy kasłaniu okropnie.


Robiłaś badania w kierunku osteoporozy?
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Amika6 pisze:Zuziu, współczuję serdecznie.
Kaszel + złamane żebro to bardzo bolesny zestaw. Wiem coś o tym, co prawda ja miałam tylko mocno stłuczone ale bolało przy kasłaniu okropnie.
![]()
za szybki powrót do zdrowia
Robiłaś badania w kierunku osteoporozy?
zuzia96 pisze:Amika6 pisze:Zuziu, współczuję serdecznie.
Kaszel + złamane żebro to bardzo bolesny zestaw. Wiem coś o tym, co prawda ja miałam tylko mocno stłuczone ale bolało przy kasłaniu okropnie.
![]()
za szybki powrót do zdrowia
Robiłaś badania w kierunku osteoporozy?
Nie robiłam, ale chyba to znak, że przydałoby się już!
zuzia96 pisze:
A nic nie słychaćAlusia chora
kicha, smarka, jest na antybiotyku
![]()
Ja też kiepsko, właśnie z rtg się dowiedziałam, że przebyłam zapalenie płuc i mam zmiany w płucacha lecząca mnie już drugi miesiąc lekarka nawet nie wie, kiedy to zapalenie przebyłam
![]()
Dzięki za piękne zdjęcie Kropusi
Amika6 pisze:Kciuki za Was obie![]()
![]()
Zuziu, zapalenie płuc potrafi być niewysłuchiwalne.
Ja tak miałam, tylko mnie pobolewało w dole prawego płuca (lekarka uparcie twierdziła, że to niemożliwe bo płuca nie bolą).
Kilkakrotnie prosiłam o skierowanie na prześwietlenie płuc, w końcu ustąpiła i okazało się, że miałam rację (w dolnym płacie była woda). Doktorka nie mogła uwierzyć i twierdziła, że z takim przypadkiem spotkała się pierwszy raz.
Amika6 pisze:Zuziu to było 20 lat temu i tak dokładnie nie pamiętam, na pewno dostawałam zastrzyki przez dłuższy czas. Chyba penicylinę i na koniec debecylinę.
Z tymi żebrami możesz mieć rację.
To był taki gniotący ucisk między żebrami i kujący przy gwałtownym poruszeniu się.
Bardzo podobny miałam przy mocnym stłuczeniu żeber, tylko po stłuczeniu bolało mnie o duuuuużo mocniej.
Trzymam mocno kciuki by los był łaskawy i żeby koteńce się udało wygrać z rakiemzuzia96 pisze: Aniu, koteńka z rakiem jest już po operacji, ma usunięte oczko. Tyle można było zrobić, teraz reszta w rękach losu.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 1370 gości