Heloł!!! Jak byś się zastanawiała to numer na 501 jest mój
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..." "Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika" Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...
JolaJ pisze::lol: a ten 502 który teraz dzwonił mój ale gadasz oczywiście
.. i oczywiście ze smarti
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..." "Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika" Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...
A ja zapomniałam o Walentynkach... cóż, tak jest i nic na to nie poradzę...
Szybko się przywitam i do zleceń znikam
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..." "Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika" Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...
Po pełnym pracy, wysiłku, stresu i radości wczorajszym dniu dziś boli mnie głowa niewiarygodnie... Wpadam z kawką
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..." "Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika" Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...
Madziu, moje ogony uwielbiają te chrupeczki od Ciebie, które już się kończą Jaka jest szansa na wspólne zamówienie większej ilości? Wiem że ostatnio dużo tego zamówiłaś, ale jakby co to będziesz o mnie pamiętać? Byłaby okazja się spotkać... Poza tym Burania nie kaszle, tylko drapie teraz szyjkę dla odmiany. Przykleiłam plasterek, ale nie miał szans...
Jakto drapie??? Jeśli drapie maniakalnie w jednym miejscu to może byc objawem alergii pokarmowej lub alergii na leki. przeanalizuj co zmienilaś w jej diecie.-koniecznie.
Jak byłam u Joli w piątek to widziałam ten brak sierści na szyi Buri. To taki placek wielkości 1cmx2cm. Do tego zauważyłyśmy że kicia drapie to miejsce. A że pazurki ostre, a miejsce nieosłonięte sierścią to i powstał malutki strupek.
JolaJ - przeanalizuj co dałaś innego buri do jedzenia az na tydzień wczesniej od dnia kiedy zauwazyłas, ze się drapie. Moja Nusia mimo że jadła długi czas RC nie pamietam jaki rodzaj, to po kupieniu dokładnie tej samej karmy, ale w innym sklepie, dostała na nią uczulenia. Okazuje się, ze w tym sklepie sa karmy produkowane w innym kraju niż na nasz, polski rynek. więc nawet jesli je to samo ale kupiłas np. w innym miejscu to już też może to być znak. Drapanie szyi to głównie objaw alergii pokarmowej. Ale - z drugiej strony - już wczesniej pisałam, ze może warto jednak, aby tę zmianę mimo że jest stara, obejrzał wet?
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..." "Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika" Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...
hej,Jolu-z alergia nie ma żartów bo łatwo jej dostać a trudno potem z niej wyjść. co się dzieje-czemu się nie odzywacz? czemu nie odpowiadasz na nasze pyt?
U nas Buri bardzo lubiła drapanie pod pysiem i zadnych łysych plasków nie miała. boję się o nia ale jeśli cokolwiek jest nie tak to na pewno Ci pomożemy.