Może dlatego, że o takim urwisie aż wstyd pisać
Bąbelek nadal jest kotem nadaktywnym, który zamęcza wszystkich dookoła
Smużkę to już tak uwielbia molestować, że aż strach
Muszę wreszcie zrobić jakieś zdjęcia żeby pokazać Wam jak Bąblisko pięknie wyrosło!!!
Przesłodki, ujmujący z niego łobuz, ale łobuz. Ależ ja go uwielbiam
Gosiu, jeśli chodzi o odszkodowanie to wyjaśniłam wszystko i wówczas się okazało, że i tak żadne towarzystwo ubezpieczeniowe nie wypłaca odszkodowania w przypadku powodzi spowodowanej wystąpieniem wód gruntowych
A ja ciągle pompuję...
Przede mną ratowanie, osuszanie murów, zdzieranie podłóg, wymiana izolacji poziomej, montaż pompy automatycznej oraz doprowadzenie drenu melioracyjnego.
To wszystko dopiero gdy wody gruntowe opadną. Póki co, staram się o tym nie myśleć, tylko dziarsko pompować





W weekend go obfocę 











