Mam problem i proszę o radę

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 11, 2011 13:59 Re: Mam problem i proszę o radę

A powiedzcie mi, ja mam tą butelkę z kroplami po prostu postawić w łazience? Czy wylać trochę na podłogę?

Lea_

 
Posty: 15
Od: Pt lut 11, 2011 11:25

Post » Pt lut 11, 2011 14:10 Re: Mam problem i proszę o radę

otwórz postaw blisko otworu żeby zapach się rozszedł po łazience, bron bóg nie wylewaj na posadzkę! sam korek powinien wystarczyć połóż go tak żeby kocio wyszedł spod wanny i żeby można było od razu zabarykadować otwór

mój jak wtarł w dywan herbatę z walerianą konieczne było kompleksowe pranie tegóż bo się jasnie pan tarzał i ślinił

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Pt lut 11, 2011 14:11 Re: Mam problem i proszę o radę

Lea_ pisze:A powiedzcie mi, ja mam tą butelkę z kroplami po prostu postawić w łazience? Czy wylać trochę na podłogę?


Zostaw otwartą buteleczkę.

Jeżeli nawet to nie poskutkuje, nie martw się. Zrób kotu ścieżkę z jedzonka i postaw miseczkę z resztą żarełka w odległym od dziury kącie łazienki. Zanieś też kuwetkę, postaw w drugim kącie i po prostu cierpliwie poczekaj. Nie próbuj łapać kociambra, bo go jeszcze bardziej zestresujesz. Uspokoi się, to sam wylezie.

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Pt lut 11, 2011 14:17 Re: Mam problem i proszę o radę

OK, tak zrobię.
Juz widzę siebie czającą się w wannie w celu zabarykadowania otworu :D

Lea_

 
Posty: 15
Od: Pt lut 11, 2011 11:25

Post » Pt lut 11, 2011 15:39 Re: Mam problem i proszę o radę

Lea napisz koniecznie jak poszło :ok:

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Pt lut 11, 2011 15:50 Re: Mam problem i proszę o radę

Napisze, napisze :) ale chyba dopiero jutro bo juz dzisiaj wracam do domu a nie mam tam internetu jeszcze. A powiedzcie mi bo jeszcze jedno mnie martwi. To dobrze czy zle ze on tam tak cicho siedzi?? To ze jest cicho do dobry objaw?
Ostatnio edytowano Pt lut 11, 2011 15:51 przez Lea_, łącznie edytowano 1 raz

Lea_

 
Posty: 15
Od: Pt lut 11, 2011 11:25

Post » Pt lut 11, 2011 15:51 Re: Mam problem i proszę o radę

Normalny objaw - jest przestraszony, to udaje, że go nie ma. Też bym tak robiła :lol:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 11, 2011 15:52 Re: Mam problem i proszę o radę

Hahahaha to dobrze, ja w sumie tez bym cicho siedziala ;)

Lea_

 
Posty: 15
Od: Pt lut 11, 2011 11:25

Post » Pt lut 11, 2011 15:55 Re: Mam problem i proszę o radę

To że wlazł pod tę wannę, to w sumie też całkiem normalny objaw :lol:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 11, 2011 16:00 Re: Mam problem i proszę o radę

dziewczyny mój wlazł z ciekawości :lol: jako kocię był ciekawski i mu to pozostało do dziś, oblatuje wszelkie torby, damskie torebki kartony, pudła siaty, walizki :mrgreen:
niestety nie mam doświadczenia z kotami wziętymi z dworu, schroniska moje wszystkie koty to koty z domów, ale jak OKI mówi że to normalny objaw to tak jest :ok:

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Pt lut 11, 2011 16:02 Re: Mam problem i proszę o radę

Aha, ja mam wszystkie z dworu :ryk: A nie, przepraszam, jedna jest od zbieraczki - ta to dopiero potrafiła się schować :ryk:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 11, 2011 16:03 Re: Mam problem i proszę o radę

No ok ok al niech juz niech sie nie wyglupia i spod niej wychodzi :)

Dobra ide do domu i bede go kocmi narkotykami :D

Dam jutro znac czy wyrazil ochote na wyjscie. Dziekuje za wszelka pomoc.

Lea_

 
Posty: 15
Od: Pt lut 11, 2011 11:25

Post » Pt lut 11, 2011 16:07 Re: Mam problem i proszę o radę

moje wstyd się przyznać pierwszy był pers żył u mnie prawie 15 lat, drugi właśnie ten ciekawski pers w kwietniu skończy 16 lat, trzeci pers w maju 10 lat - mieszka teraz u córki więc to moje doświadczenie to takie troszkę mizerne :piwa: a międzyczasie był jeden dachowy ale wzięty z mieszkania rozpuszczony jako kociak, był wychodzącym kotem mieszkałam troszkę na wsi i zmienił lokal - żył na dwa domy w sumie więcej przebywał u starszej pani niż u mnie, więc tam został dożył 13 lat

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Pt lut 11, 2011 16:12 Re: Mam problem i proszę o radę

To ja chętnie pomogę w zdobywaniu doświadczenia z podwórkowcami :twisted: Ta spod wanny ciągle szuka domu :mrgreen:
W dodatku ciągle dziczy :twisted:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 11, 2011 16:19 Re: Mam problem i proszę o radę

niestety mimo największych najszczerszych chęci nie mogę przygarnąć żadnego kota, ale jak mi się sytuacja życiowa wyprostuje to pogadamy :ok:

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Claude-meave, Google [Bot], Lexy i 189 gości