Jedyne takie Dranie. Życie wariata to nie bułka z masłem ;)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 10, 2011 8:05 Re: Jedyne takie Dranie. Jestem totalnym życiowym wielbłądem :(

Wielbłądzio pisze:Zobaczcie jaki cudowny komplet...
Widziałam go ostatnio na żywo w sklepie i od tamtej pory śni mi się po nocach :crying:
Gdybym pracowała, z miejsca byłby mój, a tak :( :( :(
http://galerie-handlowe.a2a.pl/wp-conte ... 02/192.jpg



Widzę Kasiu, ze szalejesz na punkcie bielizny tak jak ja. :oops: :lol: :wink:
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Czw lut 10, 2011 8:35 Re: Jedyne takie Dranie. Jestem totalnym życiowym wielbłądem :(

Siemanko
Znów smutki :(
Będzie lepiej, zawsze po nocy jest dzień.......tylko sie sama przed swiatem nie zamykaj.

Bielizna to moja pięta achillesowa, ja nigdy nie umiałam dobrać sobie stanika (ten z linku piękny)
Ostatnio edytowano Czw lut 10, 2011 15:22 przez EdytaB_a, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Obrazek ObrazekFranek, Tośka, Kredka i LusiObrazek
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los." Oscar Wilde
Lalunia [*] zawsze w naszych sercach

EdytaB_a

 
Posty: 3162
Od: Śro gru 15, 2010 10:21
Lokalizacja: okolice warszawy

Post » Czw lut 10, 2011 9:38 Re: Jedyne takie Dranie. Jestem totalnym życiowym wielbłądem :(

vega29 pisze:
Wielbłądzio pisze:Zależy Ci na rozmiarze moich cycków :mrgreen: ?
OK, chociaż nie mam pojęcia, kiedy będzie mnie znowu stać na zakup bielizny :(

Norek pakuje mi się na kolana :twisted: , a ja chcę już odejść od kompa.

Raczej mam serdecznie dość niezadowolonych ze swoich cycków kobiet w kompletnie niedopasowanych stanikach, które uważają, że nic nie mają :twisted: . Sęk w tym, że mają, ale rozlane na plecach i pod pachami :roll:

A ty Kasiu, wcale nie masz takiego "nic" - zmierz się, poczytaj. Szczęka Ci opadnie :lol:
Pozdrawiam, Magda

yavien

 
Posty: 204
Od: Pt gru 11, 2009 17:14

Post » Czw lut 10, 2011 14:48 Re: Jedyne takie Dranie. Jestem totalnym życiowym wielbłądem :(

maggia pisze:
Wielbłądzio pisze:Zobaczcie jaki cudowny komplet...
Widziałam go ostatnio na żywo w sklepie i od tamtej pory śni mi się po nocach :crying:
Gdybym pracowała, z miejsca byłby mój, a tak :( :( :(
http://galerie-handlowe.a2a.pl/wp-conte ... 02/192.jpg



Widzę Kasiu, ze szalejesz na punkcie bielizny tak jak ja. :oops: :lol: :wink:

To moja jedyna i zarazem największa ubraniowa miłość :oops:
Ciuchów mogę nie kupować wcale albo uszczęśliwiać się szmatkami z second-handów (chociaż nie powiem, b. lubię np. styl Camaieu), przy butach jestem WYJĄTKOWO wybredna (w zeszłym roku np. przez całą wiosnę i lato nie znalazłam ani jednej pary sandałków, które widziałabym na swoich nogach - no to przechodziłam cały sezon w starych :roll: gorzej będzie, jeśli teraz znów nic nie znajdę... no ale nic, najwyżej przypomnę sobie jak to było być pełnowartościową hipką i latać boso :mrgreen: ), za to bielizna... Kiedy coś mi się spodoba (a tu dla odmiany 'coś' podoba mi się nader :!: często :twisted: ), dałabym się za to pokroić :oops: ...
Górną granicą moich finansowych możliwości zawsze było właśnie Intimissimi. Czasami śnię o Chantelle, ale to byłaby już ewentualnie działka tego wymarzonego kochanka-milionera :mrgreen:

Wstałam. Szykuję się do lekarza.
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Czw lut 10, 2011 15:23 Re: Jedyne takie Dranie. Jestem totalnym życiowym wielbłądem :(

Właśnie się wykąpałam, a wraz ze mną... Młodzież, która niechcący (no bo chyba nie 'chcący' ;)...?) wpadła mi swoim małym czarnym zadkiem do wody :mrgreen:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Czw lut 10, 2011 15:26 Re: Jedyne takie Dranie. Jestem totalnym życiowym wielbłądem :(

Wielbłądzio pisze:Właśnie się wykąpałam, a wraz ze mną... Młodzież, która niechcący (no bo chyba nie 'chcący' ;)...?) wpadła mi swoim małym czarnym zadkiem do wody :mrgreen:

:lol: :ok:
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Czw lut 10, 2011 15:31 Re: Jedyne takie Dranie. Jestem totalnym życiowym wielbłądem :(

Wielbłądzio pisze:Właśnie się wykąpałam, a wraz ze mną... Młodzież, która niechcący (no bo chyba nie 'chcący' ;)...?) wpadła mi swoim małym czarnym zadkiem do wody :mrgreen:


Ja swoje zwsze podejrzewam, że chciałyby się ze mną wykąpać. Siedzą uparcie na krawędzi wanny i nie dają się przegonić. Ale z drugiejstrony tych kilka przypadków, kiedy im się udało nie wywołało kociego zachwytu.

joanina

 
Posty: 497
Od: Nie paź 25, 2009 8:26

Post » Pt lut 11, 2011 1:38 Re: Jedyne takie Dranie. Jestem totalnym życiowym wielbłądem :(

Jestem.
Wnerwiona na te padalce jak cholera.
Kiedy tylko przekroczyłam próg mieszkania, od razu uderzył mnie jakiś dziwny zapach, tak jakby lakieru do paznokci.
No i bingo. W salonie na podłodze zastałam stłuczoną buteleczkę z lakierem. Mlecznofioletowa mazia wszędzie dookoła: na stole, na ścianie, na podłodze... Na szczęście (jakimś nieprawdopodobnym cudem :twisted: ) nie rozniosły tego chociaż na dywan, ale sprzątania i - co najgorsze - trwałych zniszczeń :( - było i tak całe mnóstwo. 'Dziurę' na blacie stołu, powstałą po czyszczeniu (czyściłam naturalnie zmywaczem do paznokci, więc przy okazji starł się wierzchni lakier :() zakleiłam kwiatkiem wyciętym z samoprzylepnej tapety, ogromna 'dziura' na ścianie (farba starta do samego tynku, inaczej nie dałoby rady usunąć tego piekielnego lakieru) na razie musi zostać, bo chwilowo nie mam na nią żadnego pomysłu... Gdybym wiedziała, które wpadło na pomysł bawienia się buteleczką z lakierem i które zwaliło ją na podłogę, ubiłabym na miejscu :twisted: Typuję Plusia (bo durny i lubi się bawić), Młodą (bo młoda i ciekawska) albo Maćka (bo niespokojny duch) :twisted:

Bioxetin odstawiony trzy dni temu, widać niestety przestał już działać, ponieważ Lisisko znów szczy :( Po powrocie do domu zastałam w kuchni olane drzwiczki mikrofalówki, a w pokoju - kałużę pod komodą :( W pierwszym odruchu miałam ogromną ochotę zakończyć tę przymusową przerwę i znowu podać szczylowi proszek, ale chwilę się zastanowiłam i jednak nie podałam. Bo chyba mimo wszystko wolę mieć jeszcze przez 10 dni codziennie obszczywane mieszkanie niż kolejnego ciężko chorującego i np. - tfu tfu tfu - umierającego na nowotwór - kota :roll: :( ...

Zasiłku jak nie było, tak nie ma :(
A już w sobotę czekają nas kolejne kocie wydatki :(

Dobranoc Kochani.
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Pt lut 11, 2011 7:24 Re: Jedyne takie Dranie. Jestem totalnym życiowym wielbłądem :(

a jak było u lekarza?
ja się panicznie boję lekarzy :oops:

jesteś farciara, że się koty tym lakierem nie pobrudziły
albo go nie zjadły :strach: :strach:

Wielbłądzio pisze:Zasiłku jak nie było, tak nie ma :(
a powinien już być?
może trochę pomogę czarowaniem 8) Obrazek robię specjalny wywar na przyspieszenie przyjścia zasiłku :mrgreen:

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28756
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt lut 11, 2011 7:59 Re: Jedyne takie Dranie. Jestem totalnym życiowym wielbłądem :(

Wielbłądzio pisze:


To moja jedyna i zarazem największa ubraniowa miłość :oops:
Ciuchów mogę nie kupować wcale albo uszczęśliwiać się szmatkami z second-handów (chociaż nie powiem, b. lubię np. styl Camaieu), przy butach jestem WYJĄTKOWO wybredna (w zeszłym roku np. przez całą wiosnę i lato nie znalazłam ani jednej pary sandałków, które widziałabym na swoich nogach - no to przechodziłam cały sezon w starych :roll: gorzej będzie, jeśli teraz znów nic nie znajdę... no ale nic, najwyżej przypomnę sobie jak to było być pełnowartościową hipką i latać boso :mrgreen: ), za to bielizna... Kiedy coś mi się spodoba (a tu dla odmiany 'coś' podoba mi się nader :!: często :twisted: ), dałabym się za to pokroić :oops: ...
Górną granicą moich finansowych możliwości zawsze było właśnie Intimissimi. Czasami śnię o Chantelle, ale to byłaby już ewentualnie działka tego wymarzonego kochanka-milionera :mrgreen:

Wstałam. Szykuję się do lekarza.


To tak jak ja :oops: Też ciuchów mogę nie kupować, ale bieliznę zawsze :roll: :wink:
Ostatnio edytowano Pt lut 11, 2011 8:29 przez maggia, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Pt lut 11, 2011 8:00 Re: Jedyne takie Dranie. Jestem totalnym życiowym wielbłądem :(

Witam porannie Obrazek

Ja było u lekarza?

Z tym lakierem to może Młoda....piękna chciala być :mrgreen:
Obrazek Obrazek ObrazekFranek, Tośka, Kredka i LusiObrazek
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los." Oscar Wilde
Lalunia [*] zawsze w naszych sercach

EdytaB_a

 
Posty: 3162
Od: Śro gru 15, 2010 10:21
Lokalizacja: okolice warszawy

Post » Pt lut 11, 2011 8:02 Re: Jedyne takie Dranie. Jestem totalnym życiowym wielbłądem :(

maggia pisze: To tak jak ja :oops: Też ciuchów mogę nie kupować, ale bieliznę zawsze :roll: :wink:



Ja nie znoszę kupowania ciuchow

ale za to jak wpadnę do ogrodniczego....
wiosna tuż tuż :D
Obrazek Obrazek ObrazekFranek, Tośka, Kredka i LusiObrazek
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los." Oscar Wilde
Lalunia [*] zawsze w naszych sercach

EdytaB_a

 
Posty: 3162
Od: Śro gru 15, 2010 10:21
Lokalizacja: okolice warszawy

Post » Pt lut 11, 2011 17:34 Re: Jedyne takie Dranie. Jestem totalnym życiowym wielbłądem :(

U lekarza... chyba dobrze. Tzn. Normalnie. Tzn. właściwie nienormalnie, bo to przecież lekarz od wariatów 8)

Kasa podobno powinna być przelana około połowy lutego, ale jak głoszą legendy: od ZUS-u nikt jeszcze nie dostał pieniędzy na czas :twisted:
Dopiero wstałam, ale chyba muszę szybko się umyć, odpicować i jechać gdzieś do Centrum popuszczać się za pieniądze, bo jutro rano trzeba przecież zapłacić za krew mojego Skarba...
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Pt lut 11, 2011 17:39 Re: Jedyne takie Dranie. Jestem totalnym życiowym wielbłądem :(

EdytaB_a pisze:
maggia pisze: To tak jak ja :oops: Też ciuchów mogę nie kupować, ale bieliznę zawsze :roll: :wink:



Ja nie znoszę kupowania ciuchow

ale za to jak wpadnę do ogrodniczego....
wiosna tuż tuż :D


Ja oprócz bielizny potrafiłam przepuszczać ogromne sumy na:
1. książki
2. kosmetyki (ze szczególnym uwielbieniem tych niekolorowych pachnących, tj. przeznaczonych głównie do kąpieli i mycia. co wcale nie znaczy, że tych do makijażu nie lubię i nie kupowałam :wink: )
3. kolczyki (wyłącznie wiszące-dyndające, takich 'przy uchu' nie lubię i od nastu lat nie noszę. zarówno srebrne - bo złota też nie lubię i nie noszę - jak i niesrebrne, z kolorowymi kamyczkami i oczywiście kotami :mrgreen: )
4. herbaty wszelkiej maści
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Pt lut 11, 2011 20:57 Re: Jedyne takie Dranie. Jestem totalnym życiowym wielbłądem :(

W moim wypadku to
*) bielizna...(tzn staniki...)
*) kosmetyki (głównie kolorowe, cienie, itd... :P), choć perfumy też... :oops:
*) herbaty... (głównie zielona/biała...)

ostatnio wymyśliłam sobie jeszcze jedno drogie hobby... lustrzanka, obiektywy.... :oops:

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan, Silverblue i 62 gości