PAKT CZAROWNIC XXI - oczko ;) WITAMY!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 09, 2011 15:27 Re: PAKT CZAROWNIC XXI - oczko ;) WITAMY!!

ja poproszę :D

dzisiaj do późna w pracy :roll:
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

agnieszka1565

 
Posty: 3899
Od: Wto sie 18, 2009 11:37
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lut 09, 2011 15:33 Re: PAKT CZAROWNIC XXI - oczko ;) WITAMY!!

Też poproszę :D
Może to pomogłoby na właściwie całodzienne mdłości - powinny się już kończyć, a właściwie dopiero teraz się zaczynają :evil:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

joarkadia

 
Posty: 2847
Od: Śro wrz 15, 2010 21:30
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Śro lut 09, 2011 15:35 Re: PAKT CZAROWNIC XXI - oczko ;) WITAMY!!

joarkadia pisze:Też poproszę :D
Może to pomogłoby na właściwie całodzienne mdłości - powinny się już kończyć, a właściwie dopiero teraz się zaczynają :evil:


siostro z tym to niestety różnie :wink:
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

agnieszka1565

 
Posty: 3899
Od: Wto sie 18, 2009 11:37
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lut 09, 2011 15:41 Re: PAKT CZAROWNIC XXI - oczko ;) WITAMY!!

agnieszka1565 pisze:
joarkadia pisze:Też poproszę :D
Może to pomogłoby na właściwie całodzienne mdłości - powinny się już kończyć, a właściwie dopiero teraz się zaczynają :evil:


siostro z tym to niestety różnie :wink:


U mnie właściwie zaczeły się dopiero pod koniec drugiego miesiąca i czasami są strasznie upierdliwe :evil: Gusta kulinarne zmieniły się całkowicie - wyeliminowałam wszystkie rzeczy pieprzne, solne, ale mam straszną ochotę na rzeczy baaardzo kwaśne - a tego nigdy dotąd nie lubiłam. Potrafiłam jeść cebulę z solą jak jabłko, teraz jem w ten sposób cytrynę - a wszyscy którzy to widzą krzywią się niemiłosiernie :mrgreen:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

joarkadia

 
Posty: 2847
Od: Śro wrz 15, 2010 21:30
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Śro lut 09, 2011 15:44 Re: PAKT CZAROWNIC XXI - oczko ;) WITAMY!!

ja nie miałam takich zachcianek, tylko na początku przeszkadzał mi zapach mięsa i lodówki i z jednym i z drugim tak samo, chociaż nie klamię :oops: z Jurkiem jadłam draże mleczne i płatki z zimnym mlekim, a z Zuzką czekoladę z orzechami ale tylko taką z okienkiem :wink:
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

agnieszka1565

 
Posty: 3899
Od: Wto sie 18, 2009 11:37
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lut 09, 2011 15:47 Re: PAKT CZAROWNIC XXI - oczko ;) WITAMY!!

Rosołek :?: Zostawię dla innych.
Dziwi mnie ten kołnierz, 3 koty kastrowałam i zaden go nie miał. Może wetka z jakąś kocicą kocurra pomyliła :roll:
Busiu, mój tymczas tylko na suchym jest bo toleruje jeden rodzaj karmy, po innych wali smrodliwe, luźne qpale. Z tego powodu rezydenci też za często mięska nie oglądają. No i co idę do weta to mi delikatnie przypomina, że mięsko ma być, przemrożone - surowe lub gotowane i pilnowanie by koty piły. Bez mięska i picia choroba nerek murowana. Ale z mięskiem biegunka i utrata płynów :roll: .
To może sie wetami zamienimy (ale tylko w poradach dietetycznych!). bo poza tym fajnego weta mam.
A mnie na nudności najlepiej robiło zjedzenie czegoś. Efekt - 30 kg do przodu :mrgreen:

Bolkowa

 
Posty: 6665
Od: Pon gru 03, 2007 20:29

Post » Śro lut 09, 2011 15:48 Re: PAKT CZAROWNIC XXI - oczko ;) WITAMY!!

U mnie dodatkowo od 15 lat mam cukrzycę, więc nawet ta cytryna, która ma w sobie cukier (o dziwo :!: )nie ejst zbyt polecana.....
A mi już tylko przeszkadza mój były.... :evil:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

joarkadia

 
Posty: 2847
Od: Śro wrz 15, 2010 21:30
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Śro lut 09, 2011 15:53 Re: PAKT CZAROWNIC XXI - oczko ;) WITAMY!!

joarkadia pisze:U mnie dodatkowo od 15 lat mam cukrzycę, więc nawet ta cytryna, która ma w sobie cukier (o dziwo :!: )nie ejst zbyt polecana.....
A mi już tylko przeszkadza mój były.... :evil:


no fakt to kiepsko, dasz radę :ok:
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

agnieszka1565

 
Posty: 3899
Od: Wto sie 18, 2009 11:37
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lut 09, 2011 15:57 Re: PAKT CZAROWNIC XXI - oczko ;) WITAMY!!

Jakoś nie mam innego wyjścia... :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

joarkadia

 
Posty: 2847
Od: Śro wrz 15, 2010 21:30
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Śro lut 09, 2011 15:57 Re: PAKT CZAROWNIC XXI - oczko ;) WITAMY!!

joarkadia pisze:U mnie dodatkowo od 15 lat mam cukrzycę, więc nawet ta cytryna, która ma w sobie cukier (o dziwo :!: )nie ejst zbyt polecana.....
A mi już tylko przeszkadza mój były.... :evil:


Przepraszam ze spytam, w jaki sposob Ci przeszkadza? Bo wiesz, mozna go jakos unieszkodliwic... np moja kolezanka zrobila taki rosolek ze pol rodziny strula :twisted: skutku smiertelnego nie bedzie ale upierdliwa sraczka to cudowny sposob na usadzenie najwiekszego upierdliwca :twisted:
...ewentualnie zawsze mozna mnietla przez leb delykwenta potraktowac a jak masz obciazenie odpowiednie to i efekt bardziej malowniczy ;)

kurde, szkoda ze tak daleko mieszkacie bo normalnie tak patrze na te fotele i lawe w pokoju i az mi zal ze na rosol nie wpadnie nikt :(
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Śro lut 09, 2011 16:00 Re: PAKT CZAROWNIC XXI - oczko ;) WITAMY!!

solangelica pisze:
joarkadia pisze:U mnie dodatkowo od 15 lat mam cukrzycę, więc nawet ta cytryna, która ma w sobie cukier (o dziwo :!: )nie ejst zbyt polecana.....
A mi już tylko przeszkadza mój były.... :evil:


Przepraszam ze spytam, w jaki sposob Ci przeszkadza? Bo wiesz, mozna go jakos unieszkodliwic... np moja kolezanka zrobila taki rosolek ze pol rodziny strula :twisted: skutku smiertelnego nie bedzie ale upierdliwa sraczka to cudowny sposob na usadzenie najwiekszego upierdliwca :twisted:
...ewentualnie zawsze mozna mnietla przez leb delykwenta potraktowac a jak masz obciazenie odpowiednie to i efekt bardziej malowniczy ;)

kurde, szkoda ze tak daleko mieszkacie bo normalnie tak patrze na te fotele i lawe w pokoju i az mi zal ze na rosol nie wpadnie nikt :(


jajby co to ja jestem wirtualnie :wink:
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

agnieszka1565

 
Posty: 3899
Od: Wto sie 18, 2009 11:37
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lut 09, 2011 16:00 Re: PAKT CZAROWNIC XXI - oczko ;) WITAMY!!

rosołek pycha poproszę o dokładkę :D
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

agnieszka1565

 
Posty: 3899
Od: Wto sie 18, 2009 11:37
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lut 09, 2011 16:06 Re: PAKT CZAROWNIC XXI - oczko ;) WITAMY!!

agnieszka1565 pisze:rosołek pycha poproszę o dokładkę :D

smacznego :)
komus dolewke??


z pytan z zakresu gospodarstwa domowego - czy jest jakis sposob na uratowanie przypalonego makaronu albo ryzu? gdzies slyszalam ze trzeba przelac zimna woda i to co spalone oddzielic zeby niespalone smrodem nie przeszlo. tylko ze jak uratowalam dzis makaron w taki sposob to mimo wszystko czuc bylo troche spalenizna....
macie jakis sprawdzony sposob na to?
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Śro lut 09, 2011 16:08 Re: PAKT CZAROWNIC XXI - oczko ;) WITAMY!!

Drogie Siostry, facet został wyrzucony za drzwi po niezbyt miłej i nie adekwatnej do sytuacji reakcji na to, że zostanie ojcem. Został pozbawiony kluczy, kodu dostępu do domofonu, a na koniec dostał jeszcze łapką ( z siłą porządnej mietly) po fizjonomii.... Znając zaś moje "talenty" kulinarne z własnej inicjatywy nikt nie skusi się na próbowanie nawet moich potraw - sama mam czasami wątpliwości czy to co przygotuję da się zjeść. Jakimś cudem ja jeszcze żyję, choć teraz muszę nauczyć się lepiej gotować dla dobra maluszka.... A co do mdłości - powinny się kończyć (11 tydzień), a nie zaczynać dopiero teraz. Wczoraj wysiadałam z konieczności 3 razy z autobusu przez co spóźniłam się do pracy, ale całe szczęście mam wyrozumiałego szefa,a mój pracownik spóźnił się jeszcze bardziej niż ja :twisted:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

joarkadia

 
Posty: 2847
Od: Śro wrz 15, 2010 21:30
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Śro lut 09, 2011 16:11 Re: PAKT CZAROWNIC XXI - oczko ;) WITAMY!!

mój jak się dowiedział to zzieleniał na twarzy i nie zjadł do końca kolacji i miał głupie pomysły, bo gadaćo tym a stanąć przed faktem dokonanym to dwie różne rzeczy :mrgreen: , a dzisiaj mówi, że nie zmieniłby nic :wink:
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

agnieszka1565

 
Posty: 3899
Od: Wto sie 18, 2009 11:37
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 837 gości