PAKT CZAROWNIC XXI - oczko ;) WITAMY!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lut 08, 2011 14:25 Re: PAKT CZAROWNIC XXI - oczko ;) WITAMY!!

A kogo mam rozpuszczac jak nie jego :twisted:
Wszystko wzięło się stąd, że jako kocię był niejadkiem więc stawałam na uszach, żeby znaleźć coś co będzie księciuniu pasować - i tak zostało :twisted:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Wto lut 08, 2011 14:30 Re: PAKT CZAROWNIC XXI - oczko ;) WITAMY!!

kirke18 pisze:BARF jest be 8O to co jest cacy (tudzież aja)?
AYo, rozpuściłaś Behemota? :mrgreen:

Tak zrozumiałam z wypowiedzi wetki.Kotu należypodawać suchą karmę,a tylko na smaczek obgotowane mięso.Będę musiała to przetłumaczyć mojemu kotu.Surowe mięso jest trucizną dla kota.Właśnie-ponawiam pytanie-co z tym mięsem jest nie tak 8O 8O 8O
Sorki,ale dostaję już z nerwów głupawki :wink:

BUSIO

 
Posty: 1349
Od: Śro cze 30, 2010 22:53

Post » Wto lut 08, 2011 14:49 Re: PAKT CZAROWNIC XXI - oczko ;) WITAMY!!

Noga z gazu :twisted:
Właśnie Ci wszystkie tłumaczymy, ze wetka Ci ciemnotę wciska :wink:
Kot po kastracji powinien dostawać suche dla kastratów i jakieś mokre, najlepiej jak najmniej przetworzone.
Sa takie koty, które mokrego nie lubią - to inna para kaloszy.
Reszta zalezy od Ciebie, twojego portfela i twojego kota :piwa:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Wto lut 08, 2011 14:54 Re: PAKT CZAROWNIC XXI - oczko ;) WITAMY!!

A :idea:
Niektóre dziewczyny przestawiły swoje koty całkowicie na barf i wszystko wskazuje na to, ze dobrze robią - popytaj ich albo poczytaj barfowy watek. Tylko, ze to już wyższa szkoła gotowania na gazie, wymaga konsekwencji :wink:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Wto lut 08, 2011 14:58 Re: PAKT CZAROWNIC XXI - oczko ;) WITAMY!!

Ale to nie ja się upieram,że mięsa ma nie być,tylko wetka :twisted: Nie mam zamiaru głodzić kota i żywić go tylko suchą,tym bardziej,że nie upilnuję go z pojeniem wodą.Sam sobie dawkuje,pijąc prosto z kranu.A suche jest zawsze suche.Poczekam,co powie wet przy odbiorze kota.

BUSIO

 
Posty: 1349
Od: Śro cze 30, 2010 22:53

Post » Wto lut 08, 2011 15:05 Re: PAKT CZAROWNIC XXI - oczko ;) WITAMY!!

Wiem, że nie Ty :wink:

Napiszę tak - kiedy zakładałam książeczkę mojemu kotu i umawiałam sie co do kastracji tak samo wysłuchałam wykładu o konieczności karmienia suchym i dałam sobie wcisnąć karmę [ :evil: ]
Po roku, przy kolejnym przegladzie kota, już zadomowiona na miau, przeprowadziłam z inna panią wet analogiczną rozmowę operując nazwami karm suchych i mokrych. Zostałam utwierdzona w wybranym przeze mnie sposobie żywienia kota i pożegnana czułymi okrzykami na temat jego urody, błyszczącej sierści itd.
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Wto lut 08, 2011 15:12 Re: PAKT CZAROWNIC XXI - oczko ;) WITAMY!!

BUSIO, albo lekko zignoruj słowa Pani WET albo ją zmień. Ale pociesze Cie, nie pierwsza Twoja Wet, która takie brednie sieje :mrgreen: W niektórych lecznicach od razu sugestywnie podają nazwe firmy, której karmę nalezy kupowac i dziwnie się składa, że firma ta ma podpisana umowe z ta lecznicą :roll: Geberalnie nalezy szukać karm suchych i mokrych z najlepiej zbilansowanymi składnikami (na watku BARF tu na miau takie są) i równoczesnie raczyć też koteczka mięskiem, gdy lubi.
Ja półBARFuję od półtorej roku. Tzn. koty dotają surowe przemrożone wołowinę lub kurczaka lub indyka wraz z odrobiną warzyw i suplementami BARFowymi (sa już na polskim rynku gotowe zestawy). Opócz tego koty dostają mokre kartony i suche. I mają się nie gorzej niż inne ;)

Rozpuściłyście Siostrzyczki te kociska Wasze jako i ja. Jedna czasem chce jeść ale tylko z reki, woda ma być świeża, nie odstana :mrgreen:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Wto lut 08, 2011 15:17 Re: PAKT CZAROWNIC XXI - oczko ;) WITAMY!!

AYO pisze:Wiem, że nie Ty :wink:

Napiszę tak - kiedy zakładałam książeczkę mojemu kotu i umawiałam sie co do kastracji tak samo wysłuchałam wykładu o konieczności karmienia suchym i dałam sobie wcisnąć karmę [ :evil: ]
Po roku, przy kolejnym przegladzie kota, już zadomowiona na miau, przeprowadziłam z inna panią wet analogiczną rozmowę operując nazwami karm suchych i mokrych. Zostałam utwierdzona w wybranym przeze mnie sposobie żywienia kota i pożegnana czułymi okrzykami na temat jego urody, błyszczącej sierści itd.

Patrząc na zdjęcia Behemota,to nic mu nie brakuje :D
Posłucham co ma do powiedzenia inny wet,a pani,która przyjmowała nas rano wydrukuję strony Fundacji Chatul.Może się douczy... :mrgreen:

BUSIO

 
Posty: 1349
Od: Śro cze 30, 2010 22:53

Post » Wto lut 08, 2011 15:21 Re: PAKT CZAROWNIC XXI - oczko ;) WITAMY!!

BUSIO, kotecek już po ? :wink:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Wto lut 08, 2011 16:46 Re: PAKT CZAROWNIC XXI - oczko ;) WITAMY!!

Beciu droga ja także głosowałam :D
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Wto lut 08, 2011 17:05 Re: PAKT CZAROWNIC XXI - oczko ;) WITAMY!!

babajaga pisze:
mamaja4 pisze:Myślę,że trzeba będzie zaaranżować spotkanie z majencją-w sensie -ręce ,które leczą(mam na myśli mnie i babajagę-chyba,ze co przywiezie z tej Holandii :wink: ).


A cóż ja stamtąd mogę przywieźć poza serem? Czyś ty kiedy widziała z bliska typowego Holendra? :roll: (Co ja w ogóle piszę, jeszcze mi się Swareek obrazi!)

A coz ja bym sie miala obrazic kiedy calkowicie sie zgadzam. Oni sa fuj fuj i fuuuuuuuuuuuuj :). A przywiezc mozna troche trawki jeszcze ewentualnie ;).
ObrazekObrazekObrazek

skwareek

 
Posty: 3571
Od: Pon maja 03, 2010 12:42
Lokalizacja: Łódź/Amsterdam

Post » Wto lut 08, 2011 17:42 Re: PAKT CZAROWNIC XXI - oczko ;) WITAMY!!

Trawki nie. Fuj, fuj. :D
Moje GuFelki źrom rano saszetkę n apół, cały dzień mają suche w mieczce a wieczorem dostają surowiznę (TŻ rytualnie kroi im kawałeczki, koty siedzą na blacie po bokach TŻ'a a on karmi je "dopaszczowo" uprzednio upewniwszy się czy aby mięsko nie za zimne). A wodę piją tylko z wieka od wiadra już na stałe leżącego w wannie :roll:
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Wto lut 08, 2011 17:57 Re: PAKT CZAROWNIC XXI - oczko ;) WITAMY!!

BUSIO< BUSIO - do tablicy ! Jak tam kocurro ????? żyw ????

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Wto lut 08, 2011 19:34 Re: PAKT CZAROWNIC XXI - oczko ;) WITAMY!!

Siostro jasdor do potomka Twego nie dzwoniłam, gdyż szef mój osobisty nalot zrobił nam przed końcem pracy :mrgreen:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Wto lut 08, 2011 19:47 Re: PAKT CZAROWNIC XXI - oczko ;) WITAMY!!

Ożesz Siostro Prezes ! Z szefem żartów nie ma :mrgreen: Mam nadzieję, że Twoja postawa zawodowa nie ucierpiała przez tę wizytę :mrgreen: A potomek nie zając, nie ucieknie, bo i dokąd ?

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 735 gości