jarekm pisze:Wyobraźcie sobie
Poranek
Oczy jeszcze zaspane
Przed nosem cucąca kawa (jak u sei)
Nadstawiacie uszy
i jedno co słychać
to
CISZA
![]()
![]()
![]()
Horror
Nie potrafię sobie wyobrazić
z różnych względów
właściwie chyba najbardziej tej kawy
mnie codziennie budzi
wściekła gonitwa Gryzeldy po domu z dzikimi miaukami
ze szczególnym uwzględnieniem rzucania się na szybę balkonową
bo właśnie czas na karmienie balkonowców jest a ona musi pilnowac tego
bo jak nie ona to kto?
więc najpierw idę przyszelkować wariatkę
potem otwieram drzwi od balkonu
potem daję żarcie
wszystko na lunatyka
bo dopiero potem kawa
nie daj bóg inna kolejność
boby stworzenie mi ze złości kawę gorącą na nogi wylało