Jedyne takie Dranie. Życie wariata to nie bułka z masłem ;)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 06, 2011 14:53 Re: Jedyne takie Dranie. Dziuńka zdrowieje, za to Żab się drapie

Hmm, a to może się klonujesz? :mrgreen: To też jakiś sposób na rozmnożenie się :roll:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Nie lut 06, 2011 14:54 Re: Jedyne takie Dranie. Dziuńka zdrowieje, za to Żab się drapie

Kasiu, czyżbyś nie słyszałaś o "cudownym" przypadku zapłodnienia dziewczyny przez basen?!?!?!
http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzeni ... pieli.html

Musisz uważać gdzie się kąpiesz :wink:

Alyaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 5917
Od: Śro paź 22, 2008 18:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Nie lut 06, 2011 14:57 Re: Jedyne takie Dranie. Dziuńka zdrowieje, za to Żab się drapie

:ryk: :ryk: :ryk:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Nie lut 06, 2011 15:02 Re: Jedyne takie Dranie. Dziuńka zdrowieje, za to Żab się drapie

bubor, co to śmichy-chichy?
to jest POWAŻNA sprawa!

:mrgreen:

Alyaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 5917
Od: Śro paź 22, 2008 18:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Nie lut 06, 2011 15:18 Re: Jedyne takie Dranie. Dziuńka zdrowieje, za to Żab się drapie

Rany julek :roll: Mamuśka woli wierzyć w cuda niż w to, że wychowała sobie w domu małą k***wkę :wink:
Ale ja od lat nie chodzę na basen.
A sypiam tylko i wyłącznie z dwoma przystojnymi acz pozbawionymi narzędzi zbrodni ogoniastymi brunetami oraz takoż ogoniastą brunetką :mrgreen:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Nie lut 06, 2011 15:24 Re: Jedyne takie Dranie. Dziuńka zdrowieje, za to Żab się drapie

Ale na dwór wychodzisz, prawda?
Pomyśl co będzie jak zapomnisz zabezpieczenia w postaci parasola, gdy deszcz będzie padał. Toż to ciąża bliźniacza gotowa jak nic. Przy śniegu - trojaczki gwarantowane. A grad! Czworaczki przynajmniej! :ryk:

Alyaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 5917
Od: Śro paź 22, 2008 18:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Nie lut 06, 2011 15:28 Re: Jedyne takie Dranie. Dziuńka zdrowieje, za to Żab się drapie

Aa tam od razu k***wkę :lol: , nieco ponad rok temu na początku stycznia byłem na weselu naszego kuzyna nieopodal Krynicy , on 19 lat panienka 18 , w trakcie biesiady przysiadł się do nas jego ojciec , gość przed 50 -tką , rozmawiamy o tym i owym , o wrażeniach z imprezy .....na pytanie o dość szybkie oświadczyny , zaręczyny i ślub odparł : a cóż było robić , przyszedł do mnie matoł w październiku i powiedział że pod koniec wakacji bzyknął ową panienkę a ta kilka dni temu powiedziała mu że jest w ciąży , na pytanie czemu się nie zabezpieczyli odparł , no przecież za pierwszym razem nie można zajść w ciążę ........ :ryk:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Nie lut 06, 2011 15:32 Re: Jedyne takie Dranie. Dziuńka zdrowieje, za to Żab się drapie

Alyaa pisze:Ale na dwór wychodzisz, prawda?
Pomyśl co będzie jak zapomnisz zabezpieczenia w postaci parasola, gdy deszcz będzie padał. Toż to ciąża bliźniacza gotowa jak nic. Przy śniegu - trojaczki gwarantowane. A grad! Czworaczki przynajmniej! :ryk:

Alyaa, o zabezpieczeniu to ja nie zapominam nigdy, absolutnie nigdy :mrgreen:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Nie lut 06, 2011 15:37 Re: Jedyne takie Dranie. Dziuńka zdrowieje, za to Żab się drapie

bubor pisze:Aa tam od razu k***wkę :lol: , nieco ponad rok temu na początku stycznia byłem na weselu naszego kuzyna nieopodal Krynicy , on 19 lat panienka 18 , w trakcie biesiady przysiadł się do nas jego ojciec , gość przed 50 -tką , rozmawiamy o tym i owym , o wrażeniach z imprezy .....na pytanie o dość szybkie oświadczyny , zaręczyny i ślub odparł : a cóż było robić , przyszedł do mnie matoł w październiku i powiedział że pod koniec wakacji bzyknął ową panienkę a ta kilka dni temu powiedziała mu że jest w ciąży , na pytanie czemu się nie zabezpieczyli odparł , no przecież za pierwszym razem nie można zajść w ciążę ........ :ryk:

Brawo :roll: :roll: :roll:
Ale ja znałam i znacznie (!) starsze, które nie umiały się zabezpieczać :twisted:
Jak wiadomo, mam silną alergię na dzieci, ale mimo wszystko: szkoda mi tych młodych, które pojawiają się niespodziewane i niechciane na świecie w konsekwencji głupoty lub lekkomyślności osób teoretycznie dorosłych :(

Swoje latorośle na wszelki wypadek pokastrowałam :ryk: :ryk: :ryk:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Nie lut 06, 2011 15:39 Re: Jedyne takie Dranie. Dziuńka zdrowieje, za to Żab się drapie

Wielbłądzio pisze:
Alyaa pisze:Ale na dwór wychodzisz, prawda?
Pomyśl co będzie jak zapomnisz zabezpieczenia w postaci parasola, gdy deszcz będzie padał. Toż to ciąża bliźniacza gotowa jak nic. Przy śniegu - trojaczki gwarantowane. A grad! Czworaczki przynajmniej! :ryk:

Alyaa, o zabezpieczeniu to ja nie zapominam nigdy, absolutnie nigdy :mrgreen:

No to Ci się chwali! :ok: :mrgreen:

Alyaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 5917
Od: Śro paź 22, 2008 18:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Nie lut 06, 2011 15:41 Re: Jedyne takie Dranie. Dziuńka zdrowieje, za to Żab się drapie

Cena, jaką można zapłacić za własną beztroskę, bywa zbyt wysoka :twisted:

Właśnie spożyłam pomidorówkę z Biedronki.
Biorę się za wycieranie kurzy i odkurzanie. Jak myślicie, od tego nie zachodzi się w ciążę, prawda :roll: ...?
:mrgreen:

EDIT: Tak sobie pomyślałam... Kto wie, co pływa w wodzie lecącej z kranów :strach:
Może dla bezpieczeństwa należałoby przestać się myć :roll: ...?
:mrgreen:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Nie lut 06, 2011 17:12 Re: Jedyne takie Dranie. Dziuńka zdrowieje, za to Żab się drapie

To może lepiej wogóle zrezygnować ze wszystkiego, bo nie wiadomo co w czym siedzi 8O

Bubor moja była szwagierka kilkanaście lat temu w sierpniu poznała faceta, byli ze sobą już jakieś 3 miesiące, oboje zakochaniu jak wariaci i pewnego dnia przychodzi panienka, która mówi, że jest w ciążu z tym chłopakiem. Ni cholery on nie pamiętał, żeby ją znał, a co więcej żeby z nią sypiał. On przystojny, rodzice z kasą, a dziewczyna taka sobie wieśniara. Na początku twierdził, że jej nie zna. No ale po kilku rozmowach w obecności rodziców okazało się, że i owszem dziewuszkę poznał w lipcu jak był pod namiotami z kolegami i przespał się z nią. No i efekt był, chociaż on w pierwszej chwili nie pamiętał, bo podobno cały tydzień chodził nawalony jak meserszmit. Dziewczyna ze wsi wiec i ona i jej rodzice naciskali na slub. Rodzice jego też stanęli okoniem i stwierdzili, że skoro narozrabiał to ma się z nią ożenić, bo oni starej daty są i musi być po bożemu, bo jak nie to odetną go od pieniędzy. No i ożenił się, szwagierka go oczywiście rzuciła, chociaż on twierdził ,że wszystko się da pogodzić. A z tego co wiem, to żonę zdradzał od samego początku. I on nieszczęśliwy i ona, chociaż moim zdaniem on do tego jeszcze głupi, ale dobrze mu tak, bo przemądrzały i przekonany o własnym uroku był jak cholera.
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Nie lut 06, 2011 17:15 Re: Jedyne takie Dranie. Dziuńka zdrowieje, za to Żab się drapie

Określenie "wieśniara", zwłaszcza w tym kontekście, jest obraźliwe dla tej dziewczyny.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie lut 06, 2011 17:15 Re: Jedyne takie Dranie. Dziuńka zdrowieje, za to Żab się drapie

AgaPap pisze:To może lepiej wogóle zrezygnować ze wszystkiego, bo nie wiadomo co w czym siedzi 8O

Bubor moja była szwagierka kilkanaście lat temu w sierpniu poznała faceta, byli ze sobą już jakieś 3 miesiące, oboje zakochaniu jak wariaci i pewnego dnia przychodzi panienka, która mówi, że jest w ciążu z tym chłopakiem. Ni cholery on nie pamiętał, żeby ją znał, a co więcej żeby z nią sypiał. On przystojny, rodzice z kasą, a dziewczyna taka sobie wieśniara. Na początku twierdził, że jej nie zna. No ale po kilku rozmowach w obecności rodziców okazało się, że i owszem dziewuszkę poznał w lipcu jak był pod namiotami z kolegami i przespał się z nią. No i efekt był, chociaż on w pierwszej chwili nie pamiętał, bo podobno cały tydzień chodził nawalony jak meserszmit. Dziewczyna ze wsi wiec i ona i jej rodzice naciskali na slub. Rodzice jego też stanęli okoniem i stwierdzili, że skoro narozrabiał to ma się z nią ożenić, bo oni starej daty są i musi być po bożemu, bo jak nie to odetną go od pieniędzy. No i ożenił się, szwagierka go oczywiście rzuciła, chociaż on twierdził ,że wszystko się da pogodzić. A z tego co wiem, to żonę zdradzał od samego początku. I on nieszczęśliwy i ona, chociaż moim zdaniem on do tego jeszcze głupi, ale dobrze mu tak, bo przemądrzały i przekonany o własnym uroku był jak cholera.

Nic dodać nic ująć :roll:
Tylko tego dziecka szkoda.
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Nie lut 06, 2011 20:41 Re: Jedyne takie Dranie. Dziuńka zdrowieje, za to Żab się drapie

Posprzątane.
Szkoda tylko, że ten stan ma szanse utrzymać się u nas co najwyżej przez kilka najbliższych godzin :twisted:

Czekamy na Ciocię Yavien, która obiecała pomóc mi przywrócić do stanu używalności drukarkę.

Podczas sprzątania znów nie natknęłam się ani na jeden ślad działalności Juliana :piwa: Kochany koteczek, naprawdę :1luvu:
A tak na poważnie: nie macie pojęcia jaka to ulga znowu czuć w mieszkaniu zapach płynu do podłogi, odświeżacza powietrza czy kadzidełek zamiast woni kociego moczu :twisted:
Ciekawe tylko, jak będzie dawał sobie radę podczas tych dwóch tygodni bez bioxetinu, czy nie przypomni mu się przypadkiem jego nikczemne hobby :twisted: :roll: Bo jeśli się przypomni, to chyba z rozpaczy utopię się we własnym klozecie.
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Kankan i 67 gości