K-ów, zagłosuj na AFN jako kandydata w konkursie w KV!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 06, 2011 10:15 Re: K-ów, czarna seria nas wykańcza a działać trzeba dalej ...

Toszu, co to był za kocurek od Ciebie, ten czarny posypany srebrem? :1luvu: :1luvu: :1luvu:
03.07.2010 ['] Prezes. Kocham Cię.
26.11.2020 ['] Murziłka
12.05.2022 ['] Tiger
22.03.2024 ['] NW SP Dongalas Glitne DSM


Dom bez kota jest jak człowiek bez duszy... Nie ma w nim życia.

Prawdziwa miłość nie potrzebuje słów. Albo milczy. Albo MRUCZY!

wistra

 
Posty: 9377
Od: Nie paź 08, 2006 17:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lut 06, 2011 10:16 Re: K-ów, czarna seria nas wykańcza a działać trzeba dalej ...

Jak wczoraj Tweety do mnie zadzwoniła, żebym zgadła, ile zebraliśmy, to w pierwszej chwili chciałam powiedzieć: 5000, ale pomyślałam, że to nierealne. A tu pomyliłabym się niewiele 8O

Wierzę, że ludzie zadzwonią dziś lub jutro w sprawie kotów, które się spodobały. I może jeszcze w sprawie innych też.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Nie lut 06, 2011 10:17 Re: K-ów, czarna seria nas wykańcza a działać trzeba dalej ...

wistra pisze:Toszu, co to był za kocurek od Ciebie, ten czarny posypany srebrem? :1luvu: :1luvu: :1luvu:

To był Jaruś :)
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Nie lut 06, 2011 10:22 Re: K-ów, czarna seria nas wykańcza a działać trzeba dalej ...

miszelina pisze:
wistra pisze:Toszu, co to był za kocurek od Ciebie, ten czarny posypany srebrem? :1luvu: :1luvu: :1luvu:

To był Jaruś :)

Zgadza się. Jaruś, który na żywo jest ładniejszy niż na zdjęciach. Jak nie znajdzie domu, to pójdzie na etat do fundacji na kota kwestującego-bo zwolniło się miejsce po Karmelu, który się zbiesił w nowym domu ( tak to jest, jak się oddaje kota amatorom, którzy nie potrafią utrzymać dyscypliny :lol: ) i kwestować więcej nie chce.

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lut 06, 2011 10:24 Re: K-ów, czarna seria nas wykańcza a działać trzeba dalej ...

wistra pisze:Toszu, co to był za kocurek od Ciebie, ten czarny posypany srebrem? :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Wistra, podobno się chcecie dokocić?
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Nie lut 06, 2011 10:30 Re: K-ów, czarna seria nas wykańcza a działać trzeba dalej ...

było super :!: :!: :!: ale też chciałabym uratować mój honor kwestorski i podać w wątpliwość wyniki konkursu 8)
Obrazek

pluskwa6

 
Posty: 1055
Od: Pt maja 21, 2010 12:50
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lut 06, 2011 10:30 Re: K-ów, czarna seria nas wykańcza a działać trzeba dalej ...

No właśnie, ale ktoś powiedział, że Jaruś idzie do domu :oops:
03.07.2010 ['] Prezes. Kocham Cię.
26.11.2020 ['] Murziłka
12.05.2022 ['] Tiger
22.03.2024 ['] NW SP Dongalas Glitne DSM


Dom bez kota jest jak człowiek bez duszy... Nie ma w nim życia.

Prawdziwa miłość nie potrzebuje słów. Albo milczy. Albo MRUCZY!

wistra

 
Posty: 9377
Od: Nie paź 08, 2006 17:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lut 06, 2011 10:34 Re: K-ów, czarna seria nas wykańcza a działać trzeba dalej ...

wistra pisze:No właśnie, ale ktoś powiedział, że Jaruś idzie do domu :oops:

Jak pisała Tosza, dom się jeszcze nie odezwał. Zostań w kontakcie z nią, a nuż sie uda :wink:
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Nie lut 06, 2011 10:42 Re: K-ów, czarna seria nas wykańcza a działać trzeba dalej ...

Witam Was :) mam pytanko co do Abis'a(tego z przekrzywioną główką), czy ta główka wiąże ze sobą jakieś problemy w jego życiu? Co to za różnica jak on ma przekrzywioną główkę od "zdrowego kota", może nią ruszać normalnie? bo nie do końca rozumiem :)

Rumi.

 
Posty: 111
Od: Sob lut 05, 2011 22:29
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lut 06, 2011 10:44 Re: K-ów, czarna seria nas wykańcza a działać trzeba dalej ...

Tosza pisze:Ja kalkulowałam, że może z dwa tysiące uda się zebrac. 8O Ale jak widać nie doceniłam tych zielonych harpii :mrgreen: , które przyczepiały się do każdego przechodnia.Moja koleżanka, ta która przyniosła Jarusia, została przez jedną harpię zaatakowana trzykrotnie-ledwo uszła z życiem :lol:
Rozumiem że będzie drugi kotowóz? :wink: Kabriolet? W końcu lato idzie :lol:
Domy chętne na Jarusia jeszcze się nie odezwały, ale mam nadzieję, że to z powodu jeszcze wczesnej pory. Koty swoszowickie mają wyjątkowego pecha;każdy z nich przynajmniej raz miał już mieć dom. I to zgłaszali się bardzo fajni ludzie, do których nie miałam żadnych zastrzeżeń. Tylko że albo nie więcej nie odezwali, albo przysyłali smsa, że jednak nie.


kutfa, amyślałam, że nie wyjdzie :(
przyznaję się do bycia tą harpią, która w amoku rzucała się na te same ofiary :mrgreen:
Obrazek

kosma_shiva

 
Posty: 3109
Od: Czw lip 03, 2008 16:56
Lokalizacja: Kraków, (Sanok)

Post » Nie lut 06, 2011 10:48 Re: K-ów, czarna seria nas wykańcza a działać trzeba dalej ...

Rumi. pisze:Witam Was :) mam pytanko co do Abis'a(tego z przekrzywioną główką), czy ta główka wiąże ze sobą jakieś problemy w jego życiu? Co to za różnica jak on ma przekrzywioną główkę od "zdrowego kota", może nią ruszać normalnie? bo nie do końca rozumiem :)

Abisa osobiście nie znam, ale sama mam kota z przekrzywionym łebkiem (Kikur w moim podpisie).
I zaręczam, że to w niczym kotu nie przeszkadza. Kikur biega i skacze jak zdrowy kot (bo jest zdrowy!), tylko spogląda troszkę z ukosa. Rusza głową normalnie, chociaż czasem wygląda tak, jakby kręcił nią jak sowa - przy patrzeniu w stronę "skręconą" ma zwyczaj najpierw ouszczania główki w dół, a potem przekręcania do góry. W drugą stronę obraca główę normalnie.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Nie lut 06, 2011 10:54 Re: K-ów, czarna seria nas wykańcza a działać trzeba dalej ...

Tosza pisze:Moja koleżanka, ta która przyniosła Jarusia, została przez jedną harpię zaatakowana trzykrotnie-ledwo uszła z życiem :lol:



jeśli mowa o takiej Pani, blondynce, która była jeszcze z kimś i za każdym razem widząc mnie powtarzała że one nasze to..............przyznaję się że takową Panią zaczepiłam nawet z 4 razy :/
Ostatnio edytowano Nie lut 06, 2011 11:01 przez katgral, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

FUNDACJA STAWIAMY NA ŁAPY - NASZ WĄTEK NA FB https://www.facebook.com/stawiamynalapy/

katgral

 
Posty: 3407
Od: Pt gru 29, 2006 19:04
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lut 06, 2011 10:55 Re: K-ów, czarna seria nas wykańcza a działać trzeba dalej ...

katgral, wstręciucho :ryk:
03.07.2010 ['] Prezes. Kocham Cię.
26.11.2020 ['] Murziłka
12.05.2022 ['] Tiger
22.03.2024 ['] NW SP Dongalas Glitne DSM


Dom bez kota jest jak człowiek bez duszy... Nie ma w nim życia.

Prawdziwa miłość nie potrzebuje słów. Albo milczy. Albo MRUCZY!

wistra

 
Posty: 9377
Od: Nie paź 08, 2006 17:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lut 06, 2011 10:58 Re: K-ów, czarna seria nas wykańcza a działać trzeba dalej ...

miszelina pisze:
Rumi. pisze:Witam Was :) mam pytanko co do Abis'a(tego z przekrzywioną główką), czy ta główka wiąże ze sobą jakieś problemy w jego życiu? Co to za różnica jak on ma przekrzywioną główkę od "zdrowego kota", może nią ruszać normalnie? bo nie do końca rozumiem :)

Abisa osobiście nie znam, ale sama mam kota z przekrzywionym łebkiem (Kikur w moim podpisie).
I zaręczam, że to w niczym kotu nie przeszkadza. Kikur biega i skacze jak zdrowy kot (bo jest zdrowy!), tylko spogląda troszkę z ukosa. Rusza głową normalnie, chociaż czasem wygląda tak, jakby kręcił nią jak sowa - przy patrzeniu w stronę "skręconą" ma zwyczaj najpierw ouszczania główki w dół, a potem przekręcania do góry. W drugą stronę obraca główę normalnie.


Dziękuję za odpowiedź, teraz będę namawiać tatę na któregoś z kotków, już mi kilka wpadło w oko :)

Rumi.

 
Posty: 111
Od: Sob lut 05, 2011 22:29
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lut 06, 2011 10:59 Re: K-ów, czarna seria nas wykańcza a działać trzeba dalej ...

miszelina pisze:
Rumi. pisze:Witam Was :) mam pytanko co do Abis'a(tego z przekrzywioną główką), czy ta główka wiąże ze sobą jakieś problemy w jego życiu? Co to za różnica jak on ma przekrzywioną główkę od "zdrowego kota", może nią ruszać normalnie? bo nie do końca rozumiem :)

Abisa osobiście nie znam, ale sama mam kota z przekrzywionym łebkiem (Kikur w moim podpisie).
I zaręczam, że to w niczym kotu nie przeszkadza. Kikur biega i skacze jak zdrowy kot (bo jest zdrowy!), tylko spogląda troszkę z ukosa. Rusza głową normalnie, chociaż czasem wygląda tak, jakby kręcił nią jak sowa - przy patrzeniu w stronę "skręconą" ma zwyczaj najpierw ouszczania główki w dół, a potem przekręcania do góry. W drugą stronę obraca główę normalnie.


ja się (nie)chcę wtrącać ale coś mi się kojarzy, że kiedyś w stosunku do Kikura padło określenie "niepelnosprytny'
- znaczy się taki, któremu do głowy nie przyjdzie, że można człowiekowi coś ukraść z talerza (np kurczacze udko) i uciekać z tym na koniec świata - jeśli mam rację to takie koty powinny być dopiero w cenie i kolejka aspirantów do nich :-) - to chyba jedyne problemy jakich się można spodziewać :-)

Cammi

 
Posty: 3117
Od: Sob lip 21, 2007 23:34
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 42 gości