Chory kotek - pomocy!!! BEZSILNA juz jestem :(

[Shing]

jeśli to nadal robale to wyjdzie w rozmazie krwi

Jeżeli dzisiaj jak wróce z pracy nadal bedzie wymiotował, ide na badanie krwi.

[mziel52]

Do poczytania
viewtopic.php?t=70856

[Zofia.Sasza]

Jeżeli tak wymiotuje to przecież się odwodni, a to już niebezpieczne.A może to robaki? Odrobaczanie nie zawsze jest skuteczne.Moja Julcia po dwukrotnym odrobaczaniu zwymiotowała żywe glisty.

Dostawał 4 razy glukoze w zastrzyku, a co do odrobaczania to wymacali mu cały brzuszek i powiedzieli ze to nie to.. Hmm ale moze warto spróbować,
Zrobie wszystko zeby mu pomóc

jednak chyba zmień weta...

[Shing]

jednak chyba zmień weta...

Jakiego weta mógłby ktoś polecić w Bielsku-Białej???????????????????

[Zofia.Sasza]

Napisz pw do RudyiSrebrnyKot. Ona jest chyba z Twoich stron, na pewno doradzi!

[mziel52]

W wetach polecanych
viewtopic.php?f=22&t=78225&start=60
Nie wiem, czy ktoś inny to potwierdził

Bielko-Biała

W Bielsku-Białej polecam lecznicę Med-Wet przy ulicy Piastowskiej http://www.medwet.pl/. Póki co jeszcze ani raz się na nich nie zawiedliśmy. Opiekują się naszymi sześcioma kotami, efektem jest m.in. wreszcie fachowo naprawiona powieka naszego Klakiera (po wcześniejszych trzech operacjach w innych lecznicach, które nie przyniosły większego efektu). Zapraszają specjalistów, np. regularnie bywa tutaj dr Niziołek.
Poświęcają każdemu pacjentowi dużo czasu, nie ma się tutaj wrażenia "taśmowości". W dodatku - co bardzo mi się podoba -pamiętają swoich pacjentów, nie trzeba przypominać, co im dolega przy kolejnych wizytach nawet, jeśli od czasu poprzedniej minęło sporo czasu. Jest całodobowy telefoniczny dyżur. I to nie taki tylko na papierze. Kiedyś nasz kot dostał ataku padaczki w nocy z soboty na niedzielę. To było koło 2-3 w nocy, dzwoniliśmy do lekarza, od razu skojarzył, o którego kota chodzi, powiedział nam co robić z zastrzeżeniem, że jeśli po się nie poprawi w ciągu 15 minut, to będzie na nas czekał w lecznicy.
Ci lekarze potrafią fachowo zająć się dzikimi zwierzętami, m.in. ptakami.

[Rakea]

Dokumentnie zatkanie jelita, dość łatwo zdiagnozować metodą domową - parafina ok 5ml do dzioba i jeśli "drugi koniec kota" po ok.2-4 godz. się nie "błyszczy" - obstawiałbym 100% zatkanie
U mojego kocura tak było - zatkał się pianko-gąbką i nawet parafinę zwracał przodem. Decyzja co do, operacji była tak szybka, że jelito ledwo się "zapaliło" w miejscu "utknięcia" - nie było martwicy, a jelito jedynie nacięto, żeby usunąć piankę. Łatwo mi było podjąć decyzję, bo znalazłam kawałek tej pianki w wymiocinach .

Ale jeśli jelito jest częściowo drożne to parafina przejdzie, a kontrastowe RTG może wykazać przewężenie ale też nie musi.

Gdy biochemia będzie ok (chociaż po kilku dobach przy zapaleniu odcinka jelita spowodowanym ciałem obcym) wskazania też moga być mylące. Trzeba postępować bardzo czujnie.

Na wczesnym etapie operacja to zabieg, a za kilka dni może być za późno.
Ale z drugiej strony, każda operacja to poważna sprawa - mój kocur przez 3 miesiące po- op miał depresję.

[Gretta]

jednak chyba zmień weta...

Jakiego weta mógłby ktoś polecić w Bielsku-Białej???????????????????

ryśka pewnie by mogła kogoś polecić.

O, znalazłam:

A musi to być "klinika"? Mogę polecić Ci dobrą lecznicę: http://www.medwet.pl/ - zadzwoń, dopytaj

[Shing]

jednak chyba zmień weta...

Jakiego weta mógłby ktoś polecić w Bielsku-Białej???????????????????

ryśka pewnie by mogła kogoś polecić.

O, znalazłam:

A musi to być "klinika"? Mogę polecić Ci dobrą lecznicę: http://www.medwet.pl/ - zadzwoń, dopytaj

Dzięki wielkie!! Na pewno skorzystam!!!


PS. Kotek ma się lepiej - juz nie zwraca więc nie wiem co to było...

[CoToMa]

Jak kot?