Bombilla i Xelmo - rosyjsko norweska przyjaźń :)

Brawo! Dobrze, że już lepiej się czujesz

Nie mógł T.wój odpowiedzieć inaczej, bo przecież kocha je tak samo, jak Ty :1luvu:

sunshine pisze::D Miło czytać takie wieści

nie dziękuje

podziękuje po wynikach

Fajnie, że masz dzisiaj luźniejszy dzień. Ja zakuwam. A przez tą pogodę kiepsko się czuję. A jeszcze umówiłam się dzis na imprezę, więc nie mam pojęcia jak dotrwam a potem jak jutro wstanę i będę się dalej uczyć

shalom pisze:Fajnie, że masz dzisiaj luźniejszy dzień. Ja zakuwam. A przez tą pogodę kiepsko się czuję. A jeszcze umówiłam się dzis na imprezę, więc nie mam pojęcia jak dotrwam a potem jak jutro wstanę i będę się dalej uczyć

ja sobie powtarzam, że jak dałam rade przez ten tydzien troszke ponad, to już poradze sobie z reszta i Ty też dasz rade

musimy byc w końcu wykwalifikowane istoty:)

Sliver, czy jak Ci napiszę, ze wcinam czekoladę milka toffi z całymi orzechami, to narobię Ci smaka? Dostałam od pacjentki. Ponieważ nie lubię czekolady, położyłam tabliczkę w socjalnym. Potem wzięłam kawałek i wymiękłam. Pyszności!!!

sunshine pisze:Sliver, czy jak Ci napiszę, ze wcinam czekoladę milka toffi z całymi orzechami, to narobię Ci smaka? Dostałam od pacjentki. Ponieważ nie lubię czekolady, położyłam tabliczkę w socjalnym. Potem wzięłam kawałek i wymiękłam. Pyszności!!!

zrobisz

bo ja uwielbiam Milkę. toffi jest dobra. ale te orzechy nie bardzo, i tak bym pewnie zjadła ze smakiem

bardzo dawno nie jadłam czekoladki w ogole. może sobie kupię dzis, jako nagrode

a zrobię Ci smaka, jak powiem, że idę się położyć z moimi kotkami spać na jakąś godzinną drzemkę? Wczoraj Bombinia robiła za moją poduszeczke.

Kup, zasłużyłaś :1luvu:

Ja ogólnie nie lubię czekolady, a z orzechami to wybitnie. Ale ta jest cudna!!! Aż żałuję, że ją oddałam :oops:

Oj, Sliver, znęcasz się nade mną. Ja zaczynam kolejną godzinę w pracy. Oprócz instrukcji z NFZ co do zasad rozliczania świadczeń, której, OCZYWIŚCIE, nie kumam, to mam do wprowadzenia kilka MMPI. Brrr

sunshine pisze:Oj, Sliver, znęcasz się nade mną. Ja zaczynam kolejną godzinę w pracy. Oprócz instrukcji z NFZ co do zasad rozliczania świadczeń, której, OCZYWIŚCIE, nie kumam, to mam do wprowadzenia kilka MMPI. Brrr

To nie będę sie znęcać i nie powiem tego :mrgreen:

Ja wczoraj w przychodni widziałam jaki zamęt, a kobiety miały mi wypisac zaświadczenie dot, tego, ze zdolna jestem do studiów...

U mnie jest niefajnie, bo weszły nowe zasady rozliczania. Firma, która jakby opiekuje sie nami informatycznie, a przede wszystkim w kwestii obsługi programu medycznego(za pomocą którego rozliczałam poradnię z NFZ) wypięła się. Usłyszałam dzisiaj, ze mam postępować zgodnie z instrukcją(która jest dziwnie napisana), oni teraz nie prowadzą szkoleń, mogą mi pomóc jedynie w taki sposób, że zamkną za mnie miesiąc. Niech się ugryzą w nos :evil:

. Mam pozwolenie szefowej, by próbować. Jak coś sknocę, będziemy dopiero dzwonić do tamtej firmy.

sunshine pisze:U mnie jest niefajnie, bo weszły nowe zasady rozliczania. Firma, która jakby opiekuje sie nami informatycznie, a przede wszystkim w kwestii obsługi programu medycznego(za pomocą którego rozliczałam poradnię z NFZ) wypięła się. Usłyszałam dzisiaj, ze mam postępować zgodnie z instrukcją(która jest dziwnie napisana), oni teraz nie prowadzą szkoleń, mogą mi pomóc jedynie w taki sposób, że zamkną za mnie miesiąc. Niech się ugryzą w nos . Mam pozwolenie szefowej, by próbować. Jak coś sknocę, będziemy dopiero dzwonić do tamtej firmy.

Powodzenia, obyś doszła do tego co i jak.

Fajnie, że egzam ok

Gratuluję

shira3 pisze:Fajnie, że egzam ok Gratuluję

Dalej nie dziękuję

Wczoraj zaskakująco szybko wróciłam do domu. Dziś sprzątanie, koty wypielęgnować, piszę kolejne cv, ale ciiii i Bombi znów wywala brzusio przy mnie, takie cieplutkie, mięciutkie a ja się wtulam. Spokojnie dzień mija, M.ój w pracy znowu. Chyba mam uczulenie na aktualny balsam, bo się rano porządnie wybalsamowałam po depilacji a teraz sie drapie jak nienormalna...ach. tego mi brakowało. Dawno nie używałam tego morderczego sprzętu, może skóra znów się musi na nogach przyzwyczaić.. do nauki jeszcze dziś nie zajrzałam. nie mogłam jakoś tego dosięgnąć. jeszcze jeden wolniutki dzień może.
Nawet obiadu nie robiłam dziś. M.ój w pracy a ja zjadłam chińszczyznę, czyli.... ? wiecie co ?

zupke chińską

świństwo, ale raz na jakieś sto milionów lat mam smaka.

Ja ze swoją trzustką to tydzień bym taką chińszczyznę czuła.
Może rzeczywiście masz uczulenie. Ja przez jakiś czas strasznie się drapałam, niemal do krwi, za każdym razem, gdy szłam spać. Potem załapałam, ze mam uczulenie na żel do prania- tak na mnie działała pościel wyprana w perwolu. Mam też uczulenie na H&S (szampon przeciwłupieżowy)- co nim myję głowę to mnie swędzi nie tylko głowa, ale i plecy, po których spływa woda ze spłukiwanym szamponem.
Widzę, ze nie tylko ja mam dzisiaj dzień dziecka :1luvu:

Bombilla i Xelmo - rosyjsko norweska przyjaźń :)

Kto przegląda forum