Zostawiłam mojego kota...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 03, 2011 10:27 Zostawiłam mojego kota...

Wyszłam rano z domu i nie zobaczę jej przez dwa tygodnie :(
Normalnie płakać mi się chciało, kiedy ją głaskałam na pożegnanie, bidulka została sama w domu :(
A mój mąż (dość sceptyczny w temacie zwierząt i długo przeciwny wzięciu kota) wracał się z windy, bo "zapomniał się pożegnać" :roll: :lol:

Też tak tęsknicie za swoimi zwierzakami?
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

Alma_

 
Posty: 90
Od: Wto wrz 28, 2010 12:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 03, 2011 10:30 Re: Zostawiłam mojego kota...

pewnie :P
gerardbutler
 

Post » Czw lut 03, 2011 10:30 Re: Zostawiłam mojego kota...

oczywiście,kiedy wyjeżdżałam na swieta,kotów dogladali tesciowie a ja w pokoju hotelowym nie potrafiłam sobie znalezć miejsca ,nie pisząc juz o tym ,że cały czas wydawało mi się ,że siedzą obok mnie :D
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw lut 03, 2011 10:31 Re: Zostawiłam mojego kota...

:mrgreen: na urlopie się nie wysypiam, bo ... źle śpię, jak Bandido nie leży ma na nogach ... a Zidane pod kołdrą ... baaardzo tęsknię ... nawet, jak cały dzień jestem poza domem, to mnie niesie już do kiciów :wink:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Czw lut 03, 2011 10:32 Re: Zostawiłam mojego kota...

Nic mi nie mówcie - w marcu idę na parę dni do szpitala i już teraz żołądek mi się skręca, że maupy przy mnie nie będzie :evil:
Ostatnio edytowano Czw lut 03, 2011 10:32 przez jozefina1970, łącznie edytowano 1 raz

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33218
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw lut 03, 2011 10:32 Re: Zostawiłam mojego kota...

Ja też zawsze bardzo tęsknię za naszą kotką. Pasją mojego męża (i moją też, ale w mniejszym stopniu) jest podróżowanie, więc często wyjeżdżamy. Zawsze wiem, że nasza Grzanka jest pod dobrą opieką, ale i tak ciągle o niej myślę i codziennie mówię do męża: "Ciekawe jak tam Grzaneczka", a on się ze mnie śmieje :)

grzanka.ch

 
Posty: 1491
Od: Pt sie 06, 2010 21:44
Lokalizacja: Czeladź

Post » Czw lut 03, 2011 10:32 Re: Zostawiłam mojego kota...

Czyli nie jestem KOMPLETNIE nienormalna :lol:

Szkoda, że kota nie da się zabrać ze sobą jak na przykład psa, raczej nie poleży grzecznie pod stolikiem w restauracji ;)
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

Alma_

 
Posty: 90
Od: Wto wrz 28, 2010 12:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 03, 2011 10:33 Re: Zostawiłam mojego kota...

Połazi grzecznie po stoliku skontroluje jakość produktów w kuchni :twisted:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Czw lut 03, 2011 10:34 Re: Zostawiłam mojego kota...

Ja się kiedyś nawet zastanawiałam, czy czasami nie zabierać kici na jakieś wyjazdy. Ale widziałam, ile stresu ją kosztowała podróż do moich rodziców na święta i stwierdziłam, że to nie jest jednak dobre dla niej... A szkoda :(

grzanka.ch

 
Posty: 1491
Od: Pt sie 06, 2010 21:44
Lokalizacja: Czeladź

Post » Czw lut 03, 2011 10:35 Re: Zostawiłam mojego kota...

Tęsknie strasznie do tej mojej paskudy,niby wiem że,opiekę ma pierwsza klasa,ale i tak myslę o niej :!:
Zawładnęły nami te kituchy,pokradły serca...sierście paskudne a taaakie kochane :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lut 03, 2011 10:36 Re: Zostawiłam mojego kota...

A potem wskoczy kucharzowi na głowę i wbije się pazurami :lol:
To ja podziękuję za takie atrakcje ;)

No właśnie - większość kotów jednak za bardzo stresuje się wyjazdami, zupełnie inaczej, niż psy. Szkoda.
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

Alma_

 
Posty: 90
Od: Wto wrz 28, 2010 12:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 03, 2011 10:38 Re: Zostawiłam mojego kota...

Ja to tęsknię za moimi kotami nawet w pracy :oops:. O tygodniowej czy dłuższej rozłące nawet nie wspomnę :D
Po dziesięciu godzinach nieobecności w domu witam je baaardzo czule, mój TŻ tak samo :D
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 03, 2011 10:39 Re: Zostawiłam mojego kota...

pisiokot pisze:Ja to tęsknię za moimi kotami nawet w pracy :oops:.

Ja też!!! :lol:
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

Alma_

 
Posty: 90
Od: Wto wrz 28, 2010 12:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 03, 2011 10:42 Re: Zostawiłam mojego kota...

grzanka.ch pisze:Ja się kiedyś nawet zastanawiałam, czy czasami nie zabierać kici na jakieś wyjazdy. Ale widziałam, ile stresu ją kosztowała podróż do moich rodziców na święta i stwierdziłam, że to nie jest jednak dobre dla niej... A szkoda :(


U mnie jest o tyle lepiej że,na dłuższe wyjazdy(typu święta czy urlop)mogę zabrac kituchę ze sobą 8)
Kicia podróżuje ze mną od 6 miesiąca swojego życia.Jest superaśna :1luvu:
Jeżdzimy zwykle pociągiem i wchodząc do przedziału zawsze mówię do niej :
-powiedz ładnie dzień dobry
a kicia na to:
-miauuu
Kiedy wysiadamy też pada ładne miauuna do widzenia :1luvu: :1luvu:
Współtowarzysze podróży zwykle uśmiechają się z sympatią do tak dobrze wychowanego kotka :mrgreen:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lut 03, 2011 21:19 Re: Zostawiłam mojego kota...

Zdarzylo mi się ladnych parę lat temu zadzwonić po kilku dniach pobytu w górach (kiedy już byl zasięg) do mamy, która opiekowala się w tym czasie moim kotem (wtedy jedynakiem). Dostala na tą okoliczność bardzo dlugą i szczególową "instrukcję obslugi", nie wspominając, że nie byl to pierwszy kot w rodzinie. Rozmowa wyglądala tak, że najpierw nastąpila dluga wymiana informacji dotyczących kota, czy ma apetyt, czy jest smutny, czy rozrabia, co to znaczy jak robi to czy tamto, itp., itd. Następnie, po obligatoryjnym pytaniu co tam u mnie i przejściu do pożegnań, mam zreflektowala się nagle i dodala ("bylabym zapomniala"), że mojemu bratu urodzil się trzy dni wcześniej syn :P

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 174 gości