Napisałabym, że przyszedł czas na pasztet z Buśki. Ale ona jest za chuda, nie nadaje się nawet na pasztet
Z uporem maniaka skacze na klamkę i otwiera sobie drzwi do małego pokoju

Kiedy ją wypuszczę, też skacze, bo chce wejść z powrotem. Kiedy wpuszczę, chce wyjść. I tak w kółko
Teraz jestem przynajmniej w domu, więc mam nad tym kontrolę, ale BARDZO często
obsługuje się też w ten sposób, kiedy mnie nie ma

A wtedy całę stado wparowuje do sypialni i robi tam generalną rozpierduchę

Dobrze chociaż, że Lil przestał szczać.
Aaa, a propos szczania to wczoraj zapytałam wetkę o bezpieczeństwo podawania kotu bioxetinu na dłuższą metę. No i okazuje się, że po 2-3 miesiącach KONIECZNIE trzeba zrobić przerwę, minimum 10-dniową. Także kończymy opakowanie i na dwa tygodnie odstawka. A tak już się przywyczaiłam do czystości i zapachu cynamonowego odświeżacza powietrza w mieszkaniu

...
Weszłabym sobie do wody, ale czekam na dostawę żarcia dla Ch. Ch. Telekarma zawsze przyjeżdża w przedziale godzin 18-22, do mnie na ogół nigdy wcześniej niż o jakiejś 20 - no ale teoretycznie właśnie tym razem MOGĄ przyjechać wcześniej i nie chciałabym natenczas siedzieć w wannie z namydlonym łbem

Więc muszę czekać.
Zżeram czekoladowy serek homogenizowany.
Zasiłek z ZUS-u MA BYĆ, ale nie wcześniej niż koło 15 lutego

...
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie

Nunku[`] krowinko najpiękniejsza

Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]