Koty Barby

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 25, 2011 23:11 Re: Koty Barby

pinos pisze:Baśku, to się robi przerażające. Dziadek Zawady też ostatnio dupsko umoczył, co prawda z właściwym sobie rozsądkiem - w wannie pełnej ciepłej wody...

Oni chyba są jednak spokrewnieni...


Coś w tym jest :roll:

Co prawda nie na moich kolanach, ale... czyż nie podobny :?: :?: 8O

Obrazek

A najśmieszniejsze, że nie mogę rozpoznać czyje to kolana :twisted: Dużo nas wtedy było, ale żeby aż taka skleroza :oops: :evil:
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Śro sty 26, 2011 8:39 Re: Koty Barby

Witajcie Kochani! :)
Widzę Basiu, że pomysłowości Twoim kotom nie brakuje :roll: :wink:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro sty 26, 2011 12:02 Re: Koty Barby

graszka-gn pisze:Mnie też się "taka miska" podoba, szgólnie o "tej" porze roku jak na fotce. :smiech3:


Specjalnie dla Graszki fotka oczka z aktualnej pory roku
Obrazek

Mnie też bardziej pasuje taka śliczna wiosenno-letnia zieleń :wink: Ale taki lajf :roll:

Na środku oczka musi być przerębel ze względu na ryby (chociaż większość narybku niestety padła, prawdopodobnie za późno się wykluła i nie dorosła, żeby przetrwać zimę - szkoda :( )

No i trzeba przyznać, że futra igrają z ... wodą :evil: Zauważyć trzeba, że te wszystkie ślady to łapy kotów 8O


Obrazek


Obrazek

Obrazek
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Śro sty 26, 2011 12:05 Re: Koty Barby

No wiesz, trudno żebyście Wy te ślady zostawiali :wink:
A rybek szkoda :(
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pt sty 28, 2011 15:13 Re: Koty Barby

Odkryłam Wasz wątek a przed chwilą odwiedziłam głosowanie na gazeta.pl :D

Robisz prześliczne zdjęcia :ok:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 28, 2011 15:28 Re: Koty Barby

Miło mi :D Dziękuję za odwiedziny i głosowanie.

A zdjęcia ... jakoś same się robią :roll: Modele fotogeniczne :mrgreen:
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Pt sty 28, 2011 15:58 Re: Koty Barby

Gdyby nie kocie ślady na cienkim lodzie, stawik w zimowej szacie też by mi się podobał baaardzo :D
Nie wiem.... chyba bym koty w kapoczki ubierała przed wypuszczeniem :roll: :wink:
Obrazek

graszka-gn

Avatar użytkownika
 
Posty: 3964
Od: Wto maja 29, 2007 19:04

Post » Wto lut 01, 2011 0:23 Re: Koty Barby

Koty mają nową atrakcję. Atrakcja jest niewielka, bura i pełnojajeczna :roll: Przychodzi od kilku dni, koncertuje na zmianę z moimi (dokładnie tak jak się mówi, że kocury się drą :lol: ) no i zostawia znaki: tu byłem :x Czuć :wink: Zastawiłam na niego dzisiaj transporter, ale nie udało się go zwabić :| (klatki łapki nie mam )
No nic. Przypilnujemy, może się skusi na coś dobrego. A jak złapiemy to obetniemy jajcy i wypuścimy :mrgreen:
Coraz bardziej czuje się zadomowiony.
Domowe w domu, a on na schodku tarasowym

Obrazek

Obrazek

Obrazek

-zdjęcia robione ofkors przez szybę :D
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Wto lut 01, 2011 0:49 Re: Koty Barby-małe bure naprasza się na przejażdżkę do weta...

No to fajnie masz :wink: Kolejny kocio w domu ........ 8) :lol: :lol:

Wiem - wredna jestem :mrgreen:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Wto lut 01, 2011 5:48 Re: Koty Barby-małe bure naprasza się na przejażdżkę do weta...

Nie miała gdzie się na amory wybrać! :mrgreen:
Obrazek

graszka-gn

Avatar użytkownika
 
Posty: 3964
Od: Wto maja 29, 2007 19:04

Post » Wto lut 01, 2011 10:09 Re: Koty Barby-małe bure naprasza się na przejażdżkę do weta...

Zaraz zaraz 8O Wróć :evil: To nie jest ten kocio o którym myślałam :twisted: Dopiero teraz zauważyłam różnice (wczoraj mocno przeżywałam głosowanie w KV :| )
Tamto było mniejsze i ciemniejsze, nie było normalne pręgowane tylko taki marmur. Zresztą śliczne :wink: No to chyba mam misję do wykonania.....
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Wto lut 01, 2011 10:13 Re: Koty Barby-małe bure naprasza się na przejażdżkę do weta...

Cudowne rozmnożenie? :mrgreen:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Wto lut 01, 2011 11:06 Re: Koty Barby-małe bure naprasza się na przejażdżkę do weta...

I jak idą postępy w łapaniu jajcarza? :mrgreen:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto lut 01, 2011 22:25 Re: Koty Barby-małe bure naprasza się na przejażdżkę do weta...

Erin pisze:I jak idą postępy w łapaniu jajcarza? :mrgreen:


Jajcarza miałam w rękach. No prawie - miałam go w domu, dał się wygłaskać :twisted: Tak mnie zaskoczył, że nie pomyślałam, żeby go capnąć do transportera. To zresztą nie bylo takie oczywiste, że bez obrażeń by mi się udało. Co się odwlecze... Chyba przekonał się, że może dostać darmową michę to w najbliższej przyszłości jakoś to muszę zrealizować :roll: Znaczy odjajczenie, bo jajcy pełne - macałam :mrgreen: , a ręce po głaskaniu długo myłam. Nie wiem jak można mieszkać z kotem, który jest czysty, a jednak tak pośmiarduje :evil: Kot ewidentnie domowy.

Nie omieszkałam zrobić fotorelacji z wizyty 8)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Koty generalnie były zaciekawione nową sytuacją, zaskoczyła mnie Gałcia, bo wręcz przytruchtała do Budrysa i było nosek-nosek 8O

Obrazek

Potem dostał miskę

Obrazek

Dał się wygłaskać (w czasie jedzenia)

Obrazek

Na koniec miał ochotę na zwiedzanie, ale obudziła się Lolka i wpadła w nerwicę, więc kocio wycofał się na zewnętrze.

Obrazek

A potem słychać było okrutną walkę, do domu wskoczył wystraszony Pepek, ale z którym była bitwa nie wiem, bo oprócz tego burasa wokół transportera z przynętą kręciły się dzisiaj jeszcze dwa koty - czarny mooocno puchaty i marmur :wink:
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Wto lut 01, 2011 22:38 Re: Koty Barby-małe bure naprasza się na przejażdżkę do weta...

Gałka - pysio w pysio z obcym jakimś 8O 8O Kochana dziewczynka :1luvu: :1luvu:

Foto-story ja zwykle super :ok: :ok:

Basiu - nie wiem dlaczego, ale pełnojajeczny jakoś kojarzy mi się z tą panią od schodów, z domu przy drodze do lasu :twisted: :twisted: :twisted: Koniecznie trzeba chłopaka pozbawić atrybutów - trzymam kciuki :ok: :ok: :ok: I w razie co jakby co - to wiesz :wink:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 28 gości