Zefirek - rudy kocurek - pojechał do DS :)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie sty 30, 2011 10:42 Re: Zefirek - rudy kocurek - potrzebna wizyta ok. Radomia pomocy

Wpadłam na głupi pomysł aby zważyć małego bo jest taka chudzina.Zakiciałam przybiegł do mnie na łóżko i chciałam go podać synowi by go zważył ,Zefirek poczuł się chyba zagrożony i mnie podrapał strasznie.Absolutnie nie mogę go podać w inne ręce ,strasznie się tego boi.Za chwilę przyszedł do mnie i sama go zważyłam ,waży 2,3kg. :roll:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Nie sty 30, 2011 16:09 Re: Zefirek - rudy kocurek - potrzebna wizyta ok. Radomia pomocy

Stwierdziłam ,że Zefirek jest już bardzo śmiałym kotkiem i czas pakować się do ds,resztę musi już wykonać ds.Ponieważ początek w nowym domu może być dla niego trudny ,trzeba będzie mu przez kilka dni poświecić troszkę więcej uwagi.Z kilku chętnych domków wybrałyśmy dwa które będą brane pod uwagę,jest to domek u Kasztanowej w Olsztynie i domek w Pruszkowie .Pozostałe domki albo po raz kolejny się nie odezwały lub są zbyt daleko a my nie mamy transportu.Teraz musimy pomyśleć o wizytach przed adopcyjnych i chłopiec będzie się pakował. :piwa:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Nie sty 30, 2011 16:46 Re: Zefirek - rudy kocurek - potrzebna wizyta ok. Radomia pomocy

dobre wieści :P tylko przed oddaniem Zefirka nie pozwól mu więcej Ciebie :oops: tatuować
Biegaj sobie za TM kochana Misieńko [*]/26.05.2005r.-11.11.2010r./
===================================
Teraz w Twoim domku mieszka Miłka:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Prawda, że pięknota

Dom bez kota jest jak samolot bez pilota

ula-misia

 
Posty: 17144
Od: Pon lis 01, 2010 14:34
Lokalizacja: Włocławek

Post » Nie sty 30, 2011 16:51 Re: Zefirek - rudy kocurek - potrzebna wizyta ok. Radomia pomocy

Zefirek rośnie jak na drożdżach :) Mam nadzieję, że już lepiej u niego z apetytem...

kasztanowa7

 
Posty: 310
Od: Czw sty 27, 2011 17:18
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie sty 30, 2011 20:55 Re: Zefirek - rudy kocurek - potrzebna wizyta ok. Radomia pomocy

kasztanowa7 pisze:Zefirek rośnie jak na drożdżach :) Mam nadzieję, że już lepiej u niego z apetytem...

Rośnie ale jest chudziutki i apetyt taki sobie ,szczerze mówiąc jest chyba najmniej jedzącym tymczasem.Feluś poprzedni kotek jadł kilka razy więcej ,ale on z kolei miał apetyt za trzy koty.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Nie sty 30, 2011 22:04 Re: Zefirek - rudy kocurek - szuka domu już na zawsze

Ojjjjj, na ten koci apetyt chyba nie ma reguły...
Gizmuś jak przygarnęłam go z podwórka to najchętniej od miski by nie odchodził. Był taki zabiedzony i chudziutki, że bałam się że w nocy niepostrzeżenie podciągnę kołdrę a on zleci z łóżka. Jak pierwszy raz dostał rybkę to jadł tak łapczywie, że aż czkawki dostał :)
Teraz to najchętniej jadłby tylko rybkę i świeże mięsko, parówkę (ale tylko odpowiednio podaną). Ewentualnie skubnie troche suchej karmy (zostawiam mu zawsze w miseczce jak wychodzę do pracy). Z mokrej karmy wypija tylko sosik i galeretkę, resztę zostawia :)
Ogólnie nie je za dużo (i tylko to co mu smakuje) z czego się cieszę, bo jest kastratem i nie chcę go "zapuścić".
Z kolei kocurek mojej mamy je wszystko. Dosłownie... Mokrą, suchą, mięsko, rybkę, brokuły, pomidory, makaron, ziemniaki, oraz wszystko inne co uda mu się ukraść :) Ostatnio podczas 3-godzinnego pobytu u mnie zjadł 3 saszetki z mokrą karmą i troche suchej. No i krzyczał o więcej :) A jest chudziutki jak przecinek :) Ma chyba dobre spalanie.
Mam nadzieje, że Zefirek też odnajdzie swoje smaki i niedługo będzie wcinał swoje przysmaki :)

kasztanowa7

 
Posty: 310
Od: Czw sty 27, 2011 17:18
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon sty 31, 2011 21:02 Re: Zefirek - rudy kocurek - szuka domu już na zawsze

Do góry Zefirku :kotek:
po_prostu_kaska
 

Post » Pon sty 31, 2011 22:02 Re: Zefirek - rudy kocurek - szuka domu już na zawsze

:kotek: :1luvu: :1luvu:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Wto lut 01, 2011 19:30 Re: Zefirek - rudy kocurek - szuka domu już na zawsze

Myślałam długo bo to są trudne decyzje ,ale zdecydowałam ,że prosimy dziewczyny z Olsztyna o wizytę przed adopcyjną jak najszybciej i Zefirek będzie się pakował do Kasztanowej.Ja zaś za jakiś czas pojadę na herbatkę na wizytę po adopcyjną.Teraz jestem przeziębiona i mocno zajęta w pracy bo mamy kontrolę i sama nie dam rady.Kasztanowa czy zgadzasz się na wizytę?
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Wto lut 01, 2011 20:55 Re: Zefirek - rudy kocurek - szuka domu już na zawsze

Pewnie, że się zgadzam :)
Już dawno mówiłam, że się zgadzam. :kotek:
Mam nadzieję, że w miarę szybko będzie ta wizyta bo już nie mogę doczekać się tego małego rudzielca. Mam nadzieję, że mój Gizmuś będzie cieszył się tak jak ja...

kasztanowa7

 
Posty: 310
Od: Czw sty 27, 2011 17:18
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto lut 01, 2011 21:53 Re: Zefirek - rudy kocurek - szuka domu już na zawsze

Początki mogą być trudne i pewnie powolutku trzeba będzie je zapoznawać ,żeby nie było awantury,u mnie każdy nowy tymczasowicz zawsze dostaje troszkę po głowie.Później pojawia się miłość ,zresztą będziemy w kontakcie.Tak myślę ,że wstępnie umówmy się na czwartek tak jak rozmawiałyśmy przez telefon bo jak pobędzie u mnie dłużej to Ci go nie oddam bo jestem w nim zakochana tak jak w jego kilku poprzednikach.I weekend to dobry czas byście się poznali. Im dłużej jest u mnie tym gorzej dla niego i dla mnie bo jest wyjątkowy.Z przerażonego stworzenia przeistoczył się w cudownego kota.W czwartek w dzień będę służbowo w Olsztynie może uda nam się na chwile umówić na wizytę i poznamy się .Najważniejsze proszę pisz przez jakiś czas na wątku co u Was bo strasznie cierpię gdy nie mam wiadomości z nowego domu ,więc musisz tu obiecać wieści i zdjęcia. :kotek: :kotek: :kotek:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Wto lut 01, 2011 22:10 Re: Zefirek - rudy kocurek - szuka domu już na zawsze

Oki, może być czwartek, tylko musisz mi napisać jakie godziny by Ci mniej więcej odpowiadały, bo muszę jakoś ustawić sobie pracę. Wtedy, jakby wszystko było dobrze to mogłabym przyjechać po Młodego np w sobotę po pracy lub ewentualnie w niedzielę. Ciekawa jestem jak mój Gizmuś zareaguje na nowego kolegę :) Mam nadzieję, że polubią się i nie będzie zbyt wielu walk :) :piwa:

kasztanowa7

 
Posty: 310
Od: Czw sty 27, 2011 17:18
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto lut 01, 2011 22:17 Re: Zefirek - rudy kocurek - szuka domu już na zawsze

No proszę jakie tu już ustalenia :piwa:

kasztanowa7 - gratuluję :ok: :dance: :dance2: :dance: :dance2: I Zefirka i dokocenia. Bo dwie sztuki kota w domu to minimum :wink: Mówię to ja posiadaczka właśnie dwójki :lol: Przynajmniej się nie nudzą jak jestem w pracy, a widok dwójki ganiających się i kotłujących futer po prostu bezcenny :lol:

A że czuję się matką chrzestną Zefirka również domagam się wieści z nowego domu :twisted:
po_prostu_kaska
 

Post » Wto lut 01, 2011 22:26 Re: Zefirek - rudy kocurek - szuka domu już na zawsze

Już dawno myślałam o drugim futrzaku :) Zwłaszcza, że koleżanka z pracy namawiała mnie na drugiego (sama ma dwie kocice i twierdzi, że trzy koty w domu to byłaby taka optymalna liczba). :)

kasztanowa7

 
Posty: 310
Od: Czw sty 27, 2011 17:18
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro lut 02, 2011 11:28 Re: Zefirek - rudy kocurek - szuka domu już na zawsze

Chyba mam pecha kolejne rude cudo trafia nie do mojego domku :D , ale ciesze sie ,ze Zefirek znalazł dobry dom . Szkoda tylko ,ze czekałam i nie dostałam żadnej informacji ,ze został wybrany inny .

Chyba przerzuce sie na inny kolor :ryk:
Obrazek Obrazek Obrazek

anawe

 
Posty: 84
Od: Nie sty 30, 2011 12:19
Lokalizacja: Pruszków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości