Niko i Bajka- czyli Magnus i Gerda już w nowym domku:)

[pozytywka]

Jak ja się cieszę, że tak pięknie się ułożyło.
Raz, że dzieciaki dobrze zniosły podróż, dwa, że tak szybko się zaaklimatyzowały, trzy, że wszystkim ogrzewają serducha.
I że Zosia szczęśliwa i że Asia pocieszona.
Tyle miłości w jednym domku !!!!

ciocia pozytywka dziękuje za zaproszenie - sama strasznie ciekawa dzieciaków w realu i Zosi z dzieciakami

[magdaradek]

o zmianę tytułu muszę poprosić Ciocię magicmadę, która wątek zakładała

[Georg-inia]

no to super Ciotki odetchnęły, Magda najbardziej
fajnie, że nowy Tatuś zadowolony. Ale z chłopami to tak zawsze, nakrzywią się, naspinają, a potem co?

[s_witez]

No i tak - maluch się teraz przespały i leżą na kanapie w słonku. Niko myje Bajeczkę a ona mruczy na cały głos Oni się na prawdę bardzo kochają.
Wcześniej Niko zdążył już zrzucić mamie jeden kwiatek - na szczęście zbytnio nie ucierpiał Poza tym przeżyłam chwile grozy bo myślałam, że uciekł czy cuś... Długo się nie pokazywał więc zaczęłam go szukać z ciekawości jaki fajny kąt sobie znalazł. Szukałam i szukałam - już myślałam, że jakimś cudem wymknął się na korytarz, że może był mój dziadek z piętra wyżej a ja byłam pod prysznicem i nie słyszałam jak wchodził... no groza po prostu A ten łapserdak wcisnął się na szafę, za skrzynkę z narzędziami mojego męża... i cały czas patrzył jak go szukam;) Teraz już wiem, że jak przepadnie to z całą pewnością będzie gdzieś na górze. Bajka znalazła sobie takie miejsce, w które Zosia na pewno się nie wciśnie:)))

no to super Ciotki odetchnęły, Magda najbardziej
fajnie, że nowy Tatuś zadowolony. Ale z chłopami to tak zawsze, nakrzywią się, naspinają, a potem co?

Mój mąż się wczoraj cieszył, że teraz ma już trójkę dzieci Naprawdę kochany z niego facet

[Annaa]

Fajnie że kociaki rozgościły się na całego
a faceci to tak zawsze na początku marudzą chyba żeby zachować twarz
mój też -Co znowu kot? Aaaaaa znaleziony to OK

[pozytywka]

Aaaaaa znaleziony to OK

Fajne

[Szura-najmysi mama]

To chowanie się kotów zawsze przyprawia o zawał serce
Ja swoje maluchy znalazłam w szafce z talerzami

[s_witez]

Nie mam pojęcia co będzie dziś w nocy. Chyba będziemy mieli pobudkę. Kociaki przespały caluśkie popołudnie... Nawet Niko nie dał się namówić na żadną zabawę. A chciałam go zmęczyć Mama mówi, że chyba odreagowują stres - oby.
Wygląda na to, że Niko trzyma fason i pomimo okastracenia pozostał w duszy prawdziwym mężczyzną. Dwa razy dziś wszedł na Bajeczkę (też stres?). Wchodzi i zastyga, albo przebiera łapkami jakby chciał sobie umościć podusię Bajusi raczej się to nie podoba, bo miauczy żałośnie. Pędzę wtedy na ratunek. Poza tym Nikuś strasznie o Bajkę dba - ciągle ją liże po pyszczku. Ona ciągle się wpycha do niego do spania - i tuli i mości i mruczy. Aż miło popatrzeć
Tak na marginesie koty zostały przechrzczone - na Gerdę i Magnusa. Mam nadzieję, że nie zranimy przez to uczuć Madzi. Jestem pewna, że i tak nie raz będziemy do nich wołać po staremu;) Po prawdzie - choć to ja wymyślałam nowe imiona, jakoś nie mogę się do nich przyzwyczaić;)
Poniżej zamieszczam zdjęcia z pierwszego dnia w domu!
Jak zwykle nie mogłam się zdecydować, które wybrać więc trochę się powtarzają;)





Pewnie nie każda matka by to pochwaliła;)



















A tak Bajeczka, tfu Gerda, przywitała mojego Piotra gdy wrócił z pracy:) Mąż chyba został jej ulubionym dużym
http://img638.imageshack.us/i/dscf0758b.jpg/

[Szura-najmysi mama]

Ło matko , a mi sie zdjęcia nie otwierają

[Asia_Siunia]

Ło matko , a mi sie zdjęcia nie otwierają

mnie też.... Chyba nie te kody wrzucono

[s_witez]

Już poprawiłam - teraz powinny się otwierać. Łamaga jestem jeśli chodzi o korzystanie z forum;) Ale na za duże oryginały polecam wcisnąć kilka razy jednocześnie CTRL i "minus";)

[gosiaa]

Ło matko, jakie cudne fotki, widać że koteczki wspaniale się u was odnalazły, i tak szybciutko

[Annaa]

Szczęśliwe kotki
pierwszy dzień w domu i bez stresu Super

[magdaradek]

Wczoraj wieczorem już nie zaglądałam na miau, a tu proszę co mnie ominęło
Takie cudne foty!!!
Oczywiście że nie obrażę się za zmianę imion, tym bardziej że są one bardzo ładne Magnusowi to wyrażanie dominacji w taki sposób jak piszesz Asiu, to już chyba zostanie widać on ciągle czuje się 100% samcem

Fotki przeurocze, a Wasza Zosieńka to cudny aniołeczek do schrupania

[magicmada]

To jak mam zmienić tytuł wątku?
Chcecie, aby go przenieść na Koty, czy będziecie zakładać własny:)?