Neigh pisze:(...)
Zostawicie mi jednego kota.........(...)
Neigh - naprawdę super, że zabrałaś koty. Jak chcesz, porobię im nowe ogłoszenia. Może zrobisz im nowe zdjęcia ? Na początku myślałam, że domek jest reformowalny, ale po tym co napisałaś myślę, że owszem można domkowi dać kota, ale pluszowego.
I tak naprawdę, sama nie wiem po co ludziom są koty - w sumie jedyne co robią, to przeżerają zarobki, produkują urobek, sikają, rzygają, a niektóre nawet produkują gazy

I jeszcze domagają się bezpłatnej opieki zdrowotnej

O... i na dodatek rujnują stosunki interpersonalne z synem albo inną latoroślą .... Więc trzeba być nieźle stukniętym, żeby się na to godzić. Nie każdy aspiruje do bycia starszym kuwetkowym
A ponieważ raczej jestem optymistką - myślę, że na dzieciaki gdzieś czekają dobre domki, które ucieszą się, że kot ładnie je, sprawdzą zawartość kuwety, a jeśli kot nasika do szafy - poszukają przyczyny, która to spowodowała .... a nie powiedzą, że kot jest zepsuty i won ...