casica pisze:Angel_ pisze:Na Boga tego już się nie da czytać.
Nikt Cie do czytania nie zmusza, nie czytaj więc. A jak już wklejasz zdjęcia, to wklej tez ostatnie, nie są takie śliczne. A czemu nie są? Może załapałaś, może wyciągnęłaś jakieś wnioski z tzw. całej prawdy o Miszy?sky_fifi pisze:Pozostałe osoby też bardzo proszę o odpowiedź.
Na pytania retoryczne nie ma sensu odpowieadać.
Jednak miałam nadzieję zobaczyć Miszę, że nie zobaczę, nie moja to wina
Tak jak Ciebie nic nie zmusza do pisania w tym wątku. I nic nie daje Ci prawa do oskarżeń czy jakichkolwiek roszczeń w tym temacie. Jednak wciąż to robisz i nie możesz przestać co? Miau przestałoby spełniać swoją rolę zabijacza czasu gdyby nie było wątku Mirki i na kogo wciąż najeżdżać?
casica pisze:Nie czytasz uważnie. Casica nie uważa tak teraz, casica zawsze tak uważała. Nie ma sensu oswajać na siłę kotów wolno żyjących. Teraz nie ma to oczywiście znaczenia skoro Misza już rok przebywa w azylu. Przy schorzeniach Miszy miska i koc to stanowczo zbyt mało.Angel_ pisze:Casica teraz uważa, że kot powinien być wypuszczony na wolność już dawno temu.
Skoro kot nie przeżyłby na wolności za wiele, zdechłby w męczarniach w krzakach- choć tyle na starość mu przyszło, że miska pod pyskiem i suchy koc pod tyłkiem.
Czytam, czytam uważnie. Ty poprostu zawsze każde zdanie, słowo będziesz próbowała obrócić na swoją korzyść. Nic nowego.
Pisałam to ( a wydawało mi się, że piszę dość wyraźnie) aby podkreślić, iż gdybyś miała decydować o tym kocie kiedyś to byś go wypuściła. Problem z głowy- co z oczu to z serca.
A kota w tym wieku o takim zdrowiu jak widać by już nie było.
Jest, żyje , ma zapewniony byt czego by nie miał takim postępowaniem jakie propagowałaś, więc dla mnie nie ma tematu z Twojej strony.