Burisia i Titoś moje kicie

spoko, pieski też kochamy :1luvu:

a wątek założyłaś Ty, z miłości do moich kotów :ryk:

Jolu jeszcze raz piszę nie w sprawie Twoich kociastych, ale ostatnio jakoś tak się składa:

viewtopic.php?f=1&t=123271

Wypowiem się w imieniu kociastych, gdyż one już śpią: :ok:

witam porannie :
z kawą Dużą,
dla :kotek:

miziaki

dziękujemy bardzo :mrgreen:

i wzajemnie :kotek:

Co tam u moich internetowych ulubieńców? Tito, Buri, Jolu....

FOTY, FOTY koniecznie poproszę! :mrgreen:

No nieśmiałam o nie prosić, ale skoro pierwsza zrobiła to Marzenia to ja podnoszę!

no i ja też proszę o foty bo stęskniłam się już za widokiem mojej pięknotki i jej amanta

magdajedral pisze:No nieśmiałam o nie prosić, ale skoro pierwsza zrobiła to Marzenia to ja podnoszę!

no nie wiem, nie wiem... :roll:

Buri czuje się już w 100% u siebie

. Jest niesamowicie spragniona głaskania. Śpi ze mną, tak jak Tito, ładnie je, ale śmieszy mnie strasznie bo wręcz rzuca się na berlinki i kiełbasę. Jak poczuje, to nie mam wyjścia, muszę dać.
Brzunio ładnie zarasta futrem.
Tito chyba się zakochał :1luvu:

Kicie przeważnie ładnie się bawią, czasem śmiesznie ganiają, tylko czasem Burcia warknie jak ma dość zalotów, albo pacnie łapą a nawet pazurami.
Zapraszamy chętne cioteczki w odwiedziny :piwa:

mój Smartek też lubi berlinki do jedzenia a Kropka uwielbia kabanosy do ...zabawy

potem je sobie suszy i ja je znajduje przy sprzątaniu :oops:

i wynoszę ptakom.

i mnie się wczoraj potwierdziło że masz Jola ogromne szczęście

wczoraj poznawaliśmy nasze dwa tymczaski oba na karmie antyalergicznej więc byłaby z nich świetna parka do adopcji :kotek:

co z tego jak Edisia rzucała się z pazurami i z dzikim wrzaskiem na niczemu niewinnego Bąbelka!!
dla jego bezpieczeństwa musieliśmy przerwać te trudne zaręczyny :mrgreen: