To ja sobie strzele offtopa
Ze wspaniałych chwil pracy w schronisku

Przyszedł dzisiaj ładnie wyglądający pan, uczesany, ładnie ubrany, przystojny

, bardzo miły.
pierwsze jego zdanie jakie usłyszałam to "ale fabryka kotów" :]
Szukał kota
Wybrał sobie kociczke 3 miesięczną
Mówię że ona jest dzikowata, wzięłam na ręce - widział jak kot reaguje - biła łapą, skakała drapała prychała. Ale pan stwierdził że sobie na pewno z nią poradzi. Powiedziałam żeby poszedł po koszyczek bo tak ot to mu nie dam "w ręce", grzecznie poszedł i wrócił z koszyczkiem :] zapakowałam kotę do koszyka. Pan zainteresował sie jeszcze jedną kotą starszą czarną. Powiedziałam ze kota jest tez do wzięcia
zapytał się czy jest już wysterylizowana
powiedziałam że nie ale przy wypisie ma się umówić na sterylkę
na co on...
ale ja nie chce sterylizować
-a gdzie kot idzie do domu z ogrodem ? do mieszkania ?
no do domu z ogródkiem, będzie sobie biegała po dworze
- no to obowiązkowo musi pan wysterylizować zarówno jak i tą tak i tamta mała jak podrośnie. Przecież one będą co chwile przynosiły panu kociaki do domu
ale tamta jest jeszcze za mała na sterylizacje ?
- tak jest jeszcze za mała ale za 4 5 miesięcy będzie pan musiał ją wysterylizować
No dobrze to sobie wysterylizuje u siebie, ja za miastem mieszkam
-a jaką mam w tym momencie pewność że pan je wysterylizuje ?
...cisza
no ale ja chce miec małe koty
- bierze pan ze schroniska zwierze, podpisuje pan umowę że nie będzie pan rozmnażał zwierząt ze schroniska, wszedł pan do tego budynku i pierwsze co usłyszałam to ale fabryka zwierząt a pan mi tu mówi o rozmnażaniu ? A co będzie z tymi małymi kotami które się urodzą ?
...cisza
schowałam kota do klatki i poszłam po koszyk z drugą dziołchą żeby również wsadzić do klatki i mówię do gościa
- wie pan co ? tu są bardzo fajne 2 miłe wykastrowane kocurki może te sobie pan weżmie ?
nie kocurów nie chcę...
- to możemy się umówić że tą czarną kotkę panu wysterylizuje i jeszcze jakiegoś kota którego sobie pan wybierze.
nie wysterylizowanych nie chce, bo chce mieć kotki.
- to ze schroniska pan żadnego kota nie dostanie
pożegnałam ładnie pana pan się chyba na mnie obraził

ręcę opadają
czasami mam ochotę rzucać klientami o ścianę
