Trójka drombo i ona, pies i nowy mały duży :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pt sty 28, 2011 20:03 Re: Trójka drombo i ona - Poker coraz gorzej, jest źle :(

Byliśmy u weta, dostał coś na gorączkę i antybiotyk. Gorączka póki co spadła do 39st C, też jakby trochę spokojniej oddycha. je tylko parówki, ale kurczaka nadal nie tknął, więc koty dostały. choć wygląda na więcej, póki co schudł tylko 1,5 kg, z 39 na 37,5 kg.
tż się dziś zastanawiał, czy w marcu będzie mógł wyjechać na urlop, ze względu na Pokera.. ja mam wątpliwości, czy on do marca przeżyje..

koty na szczęście spokojnie.. Kacper się dużo bawi, męczył mnie dziś o zabawę piórkiem. cały weekend pracuję, więc już jutro nie będzie miał okazji, to też siedziałam na tym dywanie i go tarmosiłam.. :wink:
Obrazek

Aktualnie - Kacper, Benuś, Songo, Myszka i pies Antonio!

catawba

 
Posty: 6184
Od: Czw kwi 26, 2007 9:28
Lokalizacja: Zalasewo k. Poznania

Post » Pt sty 28, 2011 20:10 Re: Trójka drombo i ona - Poker coraz gorzej, jest źle :(

Haniu, tak mi przykro. wiem, co to znaczy, patrzeć na powoli odchodzącego psa.
moja Kajtusia jeszcze, odpukać, raczej zdrowa, ale też bardzo się postarzała, pamiętam, jak jeszcze rok temu szalała z patyczkami, biegała, a teraz cieszę się, jeżeli, tak jak w ostatnich dniach, chce się przespacerować dookoła parku.
Myślę o Was ciepło. A Pokerek - cudny pies.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob sty 29, 2011 9:16 Re: Trójka drombo i ona - Poker coraz gorzej, jest źle :(

dziękuję Aniu.. jeszcze miesiąc temu Poker też był rześkim posiwiałym pieskiem, w życiu bym nie powiedziała, że takie okropieństwo w nim siedzi :roll: tym bardziej jestem w szoku. teraz wspominam rzeczy, które przez te prawie 4 lata zdążyłam z nim zrobić, a o których marzyłam, gdy nie miałam psa.. i długo to jeszcze będę wspominać, ten pies mi dał naprawdę masę szczęścia. w lutym 2007 trafił do stajni, w której jeździłam. w maju tam zamieszkałam i nazwałam naszym. od października 2007 mieszka z nami w domu i tak naprawdę od tego czasu czuję, że jest nasz. za szybko ten czas minął...
wieczorem miał lekko ponad 38 st C, zjadł jeszcze wołowinki, a w nocy zwrócił .. ale co ciekawe nie to, co zjadł ostatnie, ale parówki ze śliną... wołowina mieć nadzieję się trawi.
niestety, rano znów ma ponad 40 stopni, więc dostał zastrzyk na zbicie temperatury. właśnie zjadł małe śniadanko - wołowinkę - która w misce była bee, ale już podana z ręki smakowała lepiej. może się tam utrzyma w żołądku..
głupi chłoniak się coraz bardziej panoszy.. :evil:

a co do kotów.. odkryłam, że Myszka ma łupież 8O ma bardzo gęste futerko i do tego trochę dłuższe, więc mało widać.. tarmosi się z dywanem, nie pierwszej czystości :oops: , więc myślałam, że zbiera paprochy z dywanu.. ale tak się wczoraj przyjrzałam.. i to jednak łupież. ktoś wie jak się z tym działa? w ogóle coś się działa?
Obrazek

Aktualnie - Kacper, Benuś, Songo, Myszka i pies Antonio!

catawba

 
Posty: 6184
Od: Czw kwi 26, 2007 9:28
Lokalizacja: Zalasewo k. Poznania

Post » Sob sty 29, 2011 22:52 Re: Trójka drombo i ona - Poker coraz gorzej, jest źle :(

Powiedziałabym, że jest bardzo źle :( w południe, gdy poszłam do pracy, zwymiotował śniadanie. Potem obiad. Pomimo porannego zastrzyku i 2 raz podanej pyralginy cały czas ma ponad 40st C. Teraz akurat 39.7..
tż coś bąkał, że może jutro... ale ja jutro do pracy idę, więc jak to tak.. :roll: leki nie działają i wg nas już zaczyna się męczyć. zobaczymy, może jutro będzie lepiej.. ale żołądek mam cały czas ściśnięty.

w pracy organizują konkurs na imiona dla miotu kociąt niebieskich rosyjskich na F i wystawę zdjęć naszych kotów :mrgreen: oczywiście, moje 4 zasilą szeregi wystawy, choć żałuję, że to nie konkurs, bo i motywacja byłaby większa.. wszak muszę wywołać zdjęcia na papier, a mi się nie chce 8) a wszystko z okazji Dnia Kota :kotek:
Obrazek

Aktualnie - Kacper, Benuś, Songo, Myszka i pies Antonio!

catawba

 
Posty: 6184
Od: Czw kwi 26, 2007 9:28
Lokalizacja: Zalasewo k. Poznania

Post » Śro lut 02, 2011 15:01 Re: Trójka drombo i ona - Poker coraz gorzej, jest źle :(

I jak Haniu?
Obrazek

wania71

 
Posty: 4234
Od: Pt maja 19, 2006 17:17

Post » Czw lut 03, 2011 9:57 Re: Trójka drombo i ona - Poker coraz gorzej, jest źle :(

Haniu? :roll:
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Czw lut 03, 2011 10:04 Re: Trójka drombo i ona - Poker coraz gorzej, jest źle :(

Borsuczka już z nami nie ma :cry:

Obrazek

(*)
Obrazek

Aktualnie - Kacper, Benuś, Songo, Myszka i pies Antonio!

catawba

 
Posty: 6184
Od: Czw kwi 26, 2007 9:28
Lokalizacja: Zalasewo k. Poznania

Post » Czw lut 03, 2011 10:13 Re: Trójka drombo i ona - Borsuczek (*) :(

Przykro mi Haniu :( [*]
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Czw lut 03, 2011 10:46 Re: Trójka drombo i ona - Borsuczek (*) :(

Bardzo współczuję :cry:
Obrazek

wania71

 
Posty: 4234
Od: Pt maja 19, 2006 17:17

Post » Czw lut 03, 2011 14:47 Re: Trójka drombo i ona - Borsuczek (*) :(

Ja od niedzieli opłakuję naszego Borsuczka, nie mogę się pogodzić, że Go nie ma. czasem mam wrażenie, że to chwilowe, że wróci.. a potem tylko większe rozczarowanie, jak sobie uświadamiam, że jednak nie. Na szczęście w pracy mam parę dobrych dusz, z którymi mogę sobie porozmawiać, które mnie rozumieją .. ale jak wracam do domu, a tu pusto.. rozklejam się. Wczoraj tż mnie zapytał, czy chcę zobaczyć Jego ostatnie zdjęcie... zdębiałam i przebiegł mnie dreszcz, bo przez chwilę znów poczułam, jakby wrócił.. zdjęcie zrobione komórką, w lecznicy, tuż przed.. :( biedny, rozpłaszczony na podłodze, z 41,5 stopniami gorączki :cry: nic już nie działało na Niego..

w domu mamy Jego legowiska i smycze. czuję, jakby tu nadal z nami był.. mimo, że Jego ciało jest gdzie indziej, czuję, że duchem jest z nami. Czasem z nim gadam.. a nawet wąchałam legowisko :oops: pachnie jak on..
tż mu dał na drogę wiele rzeczy.. miskę z jedzeniem i smakołykami, prawie wszystkie zabawki - sznury, piłki, nawet Konga.. i szelki. Bo jak się już spotkamy, to przecież mogą się przydać...

nie myślałam, że będzie aż tak ciężko wrócić do normalności..
Ostatnio edytowano Czw lut 03, 2011 20:55 przez catawba, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek

Aktualnie - Kacper, Benuś, Songo, Myszka i pies Antonio!

catawba

 
Posty: 6184
Od: Czw kwi 26, 2007 9:28
Lokalizacja: Zalasewo k. Poznania

Post » Czw lut 03, 2011 15:55 Re: Trójka drombo i ona - Borsuczek (*) :(

Bardzo mi przykro.
Wiem jak to boli...
:cry: :cry: :cry:

(')
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Czw lut 03, 2011 16:31 Re: Trójka drombo i ona - Borsuczek (*) :(

Bardzo, bardzo mi przykro... :(
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Czw lut 03, 2011 16:32 Re: Trójka drombo i ona - Borsuczek (*) :(

Przytulam ...
[*]
1 bryt, 2 dachówki, 3 devonki, 2 orienty, 2 azjaty, 1 kundelka i straszne kudłate MCO

FluszakPluszak

 
Posty: 3465
Od: Pt gru 08, 2006 0:28

Post » Czw lut 03, 2011 17:26 Re: Trójka drombo i ona - Borsuczek (*) :(

Haniu, przytulam, wiem, jak boli :cry: :cry: :cry:
Borsuczku, opiekuj się zza TM swoimi dużymi, i kiedyś, kiedyś wyjdź im na spotkanie, musiacie się przecież pobawić tymi wszystkimi danymi ci zabawkami. a przede wszystkim po prostu się przywitać.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw lut 03, 2011 18:06 Re: Trójka drombo i ona - Borsuczek (*) :(

Haniu, bardzo współczuję.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 41 gości