Miziasta Marcelina FIV+ DS u Moha :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 27, 2011 19:56 Re: Marcelina-niby zwykła kotka ale ma w sobie to coś...

Niestety już wiem o Marcysi. Po prostu siedzę i ryczę! To jakieś przekleństwo! W Wigilię odeszła od nas na FIP koteńka a na jej miejsce moi rodzice i siostra postanowili adoptować Marcelinkę. Nie mogliśmy się jej doczekać. Boże, jakie to niesprawiedliwe :oops: A ja zabrałam ze schronu na Paluchu cudownego kociego dziadeczka, miał się podleczyć i żyć długo i szczęśliwie... Okazało się, że jest FIV+...Chce mi się wyć!!! Podajcie, proszę nr konta, postaramy się przelać jakąś kaskę na leczenie, jeśli ktoś z "wielbicieli" Marcelinki zechciałby się dołączyć to bardzo prosimy... Nasza pomoc na pewno nie będzie wystarczająca, dużo grosza pochłaniają nasze ogonki, szczególnie Maniuś FIV+, którego diagnozujemy, leczymy i odżywiamy, bo jest chudziutki... Marcysiu, trzymaj się, Maleńka! Błagamy cię, nie odchodź :crying:
Obrazek Obrazek

Moha

 
Posty: 1675
Od: Czw sty 06, 2011 0:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 27, 2011 20:50 Re: Marcelina-niby zwykła kotka ale ma w sobie to coś...

Ożesz w mordę.

Cholerne schronisko. Jasne że super zdrowa. W ogóle zwierzaki to tam na wczasach są a nie w obozie przetrwania.
Obrazek Obrazek

evalla

 
Posty: 3605
Od: Pon lis 05, 2007 19:46
Lokalizacja: Ostróda / Warszawa

Post » Czw sty 27, 2011 21:05 Re: Marcelina-niby zwykła kotka ale ma w sobie to coś...

Marcelina nadal przebywa w schronisku ?
Obrazek Obrazek

evalla

 
Posty: 3605
Od: Pon lis 05, 2007 19:46
Lokalizacja: Ostróda / Warszawa

Post » Czw sty 27, 2011 22:23 Re: Marcelina-niby zwykła kotka ale ma w sobie to coś...

Marcelinka już w domu tymczasowym w (chyba) Ostródzie, w dobrych rękach. Straszne jest to, że kiedy miało się dla niej zacząć nowe życie, to znalazła się na krawędzi! Straszne jest to czekanie, ta bezradność! Jestem przerażona tym, co przyniesie jutrzejszy dzień. Boże, żeby to nie był ten p********y nawet nie chcę na głos wymówić
Obrazek Obrazek

Moha

 
Posty: 1675
Od: Czw sty 06, 2011 0:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 27, 2011 22:48 Re: Marcelina-niby zwykła kotka ale ma w sobie to coś...

Trzymam kciuki żeby Marcelinka wyzdrowiała.
Musi w końcu zaznać szczęścia w swoim życiu tym bardziej że czeka na nią dobry dom.

Ona nie może tak odejść!!

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek

evalla

 
Posty: 3605
Od: Pon lis 05, 2007 19:46
Lokalizacja: Ostróda / Warszawa

Post » Czw sty 27, 2011 23:12 Re: Marcelina-niby zwykła kotka ale ma w sobie to coś...

Boję się bardzo, żeby nie stało się to najgorsze... Nie darowałabym sobie, że tak późno się odezwałam do dziewczyn w jej sprawie. Być może za późno :oops: Trzymaj się, maleńka, jesteś w dobrych rękach, dasz radę, tylu ludzi o tobie myśli i trzyma kciuki za towje zdrowie. Błagam, walcz!!!! Zobaczysz, jak ci będzie tu dobrze!
Obrazek Obrazek

Moha

 
Posty: 1675
Od: Czw sty 06, 2011 0:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 27, 2011 23:50 Re: Marcelina-niby zwykła kotka ale ma w sobie to coś...

O Boże. Zajrzałam i nie chce mi się wierzyć :(
Marcelinko, nie poddawaj się kocino, proszę walcz, cudowny Dom na Ciebie czeka :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Z kasą jestem w ciężkiej dupie, sama zaraz zacznę żebrać na własne koty :oops:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Czw sty 27, 2011 23:54 Re: Marcelina-niby zwykła kotka ale ma w sobie to coś...

Q...rwa, aż takiego obrotu spraw się nie spodziewałam :( Oby nie FIP :| Oby z tego wyszła :| Oby :|

Trzymam kciuki :ok: :ok: :ok:
Obrazek

vega29

 
Posty: 6510
Od: Pt lip 31, 2009 13:39
Lokalizacja: Ostróda

Post » Czw sty 27, 2011 23:55 Re: Marcelina-niby zwykła kotka ale ma w sobie to coś...

Teraz najważniejsze żeby malutka się nie poddała.
Będę się bała jutro tu zajrzeć :( ale nadzieja na happy end będzie do końca!
:ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek

evalla

 
Posty: 3605
Od: Pon lis 05, 2007 19:46
Lokalizacja: Ostróda / Warszawa

Post » Pt sty 28, 2011 0:01 Re: Marcelina-niby zwykła kotka ale ma w sobie to coś...

Poprosiłam moderatora o zmianę tytułu na informujący o chorobie i potrzebnym wsparciu finansowym :(
Obrazek

vega29

 
Posty: 6510
Od: Pt lip 31, 2009 13:39
Lokalizacja: Ostróda

Post » Pt sty 28, 2011 13:01 Re: Marcelina-niby zwykła kotka ale ma w sobie to coś...

boje sie zapytac jakie sa wiesci...
Obrazek Obrazek

evalla

 
Posty: 3605
Od: Pon lis 05, 2007 19:46
Lokalizacja: Ostróda / Warszawa

Post » Pt sty 28, 2011 15:01 Re: Marcelina-niby zwykła kotka ale ma w sobie to coś...

Ja też...
Obrazek

vega29

 
Posty: 6510
Od: Pt lip 31, 2009 13:39
Lokalizacja: Ostróda

Post » Pt sty 28, 2011 20:06 Re: Marcelina-niby zwykła kotka ale ma w sobie to coś...

Marcelinka miała dzisiaj powtórzone USG, ma jakieś nacieki? płyn? w poniedziałek tak czy inaczej musi zostać zoperowana. Niestety coś złego się dzieje w brzusiu.... i trzeba zaryzykować nawet przy jej katarze bo większym ryzykiem jest nie zrobić nic ... prosimy o kciuki
Obrazek

Aga_Mazury

 
Posty: 142
Od: Nie sty 11, 2009 10:08

Post » Pt sty 28, 2011 20:59 Re: Marcelina-niby zwykła kotka ale ma w sobie to coś...

lekarz wykluczył FIP ?
Obrazek Obrazek

evalla

 
Posty: 3605
Od: Pon lis 05, 2007 19:46
Lokalizacja: Ostróda / Warszawa

Post » Pt sty 28, 2011 21:16 Re: Marcelina-niby zwykła kotka ale ma w sobie to coś...

Kciuki oczywiście są :ok: :ok: :ok: Oby z tego wyszła :(
Obrazek

vega29

 
Posty: 6510
Od: Pt lip 31, 2009 13:39
Lokalizacja: Ostróda

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, puszatek i 101 gości