w takim razie ja tez poprosze o zapisanie mojego Juniora do Klubu Czarnych Kotów Pieknie Prezentujących sie w: umywalce, brodziku, zlewie i probujacych napic sie wody z toalety - to juz obsesja;)
Ewuś nie martw się napewno Tolcia dojdzie do siebie tylko jak mawalam moja babcia: cierpliwości, cierpliwości moja panno

Gdy ja przygarnełam mojego Hakerka z ulicy (oczywiscie na chwile

) - myślałam, że biorę kociątko a to był już 7 miesieczny kocurek taka bida była

, to przez 3 tygodnie nie wychodził zza kanapy, ja musiala go jeszcze dodatkowa stresować podawanem leków

I dopiero po tych 3 tyg zaczą nieśmiało pojawiać sie na otwartych przestrzeniach mieszkania w ciągu dnia i potem już z dnia na dzień było coraz lepiej

dziś po 3 wspołnych latach ten kot jest tak miziazty, ze az czasem do przesady

Czasem nawet niektórzy obcy mogą dostąpić zaszczytu dotkniecia kota:)
Bedzie dobrze kociałko zawsze czuje, gdy ktoś ma dla niego ciepłe serce

A u Ciebie znajdzie je napewno i z czasem zapomni nie miłe chwile

Trzymam kciuki za Ciebie za kociaste

Dlaciebie pozdrowionka dla Kociastych głaski głaski