Bombilla i Xelmo - rosyjsko norweska przyjaźń :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 26, 2011 19:31 Re: Bombilla i Xelmo: rosyjsko norweska przyjaźń :)

Łeeee :twisted:
Wiedziałam, że się nie zgodzisz :P
No ale Ty nie byłaś nago, byłaś w bieliźnie :lol:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33218
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro sty 26, 2011 19:41 Re: Bombilla i Xelmo: rosyjsko norweska przyjaźń :)

obiecuję, że wrzucę. tylko najpierw rozeznam się z suplementami do BARFa :)
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Śro sty 26, 2011 19:41 Re: Bombilla i Xelmo: rosyjsko norweska przyjaźń :)

sliver_87 pisze:obiecuję, że wrzucę. tylko najpierw rozeznam się z suplementami do BARFa :)

:lol:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33218
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro sty 26, 2011 20:49 Re: Bombilla i Xelmo: rosyjsko norweska przyjaźń :)

a więc, jezeli o BARFa chodzi:
wychodzi na to, że żeby kupić wszystkie naturalne suplementy 4 stówki trzeba mieć od razu..
przy czym jak sprawdziłam większość opłaca się w animalcare, poza olejem z łososia i Fortainem ( w zooplusie)
Myślę, że jednak niektóre szło by kupic na pół - shalom ;) Ciebie mam na myśli.
Weihaiwej, Ty jako bardziej doświadczona mogłabyś mi doradzić które z wymienionych przez Dagnes suplementów, tzn. są absolutnie niezbędne, które wykorzystujesz w swoich przepisach itp. :
olej z łososia
fortain
tauryna
mączka kostna, mączka z alg
witamina e
tran z wątroby dorsza
drożdze piwne
sól himalajska
sól morska
węglan wapnia
I Weihaiwej, jakbys mogła doradzić jeszcze, które opłaca sie kupować na pół z kimś, a które bardzo szybko się wykorzystuje ???
Dziękuję za odpowiedzi :)
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Śro sty 26, 2011 21:30 Re: Bombilla i Xelmo: rosyjsko norweska przyjaźń :)

Zdjęcia z kąpieli kota X :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Śro sty 26, 2011 21:37 Re: Bombilla i Xelmo: rosyjsko norweska przyjaźń :)

sliver_87 pisze:Zdjęcia z kąpieli kota X :)

Obrazek

jak się przytula :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Miss

 
Posty: 2752
Od: Wto gru 01, 2009 13:59
Lokalizacja: Belgia

Post » Śro sty 26, 2011 21:43 Re: Bombilla i Xelmo: rosyjsko norweska przyjaźń :)

Tulił się jak małe wystraszone dzieciątko... ale czułam się dobrze, widząc, że jak go przytulałam, i uspokajająco mówiłam to mu było lepiej... chyba mi ufa... :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Śro sty 26, 2011 21:45 Re: Bombilla i Xelmo: rosyjsko norweska przyjaźń :)

Jejku jaki kochany szczurek :1luvu: ale mniejszy się nie zrobił, jest bardzo długi, tyle ze chudziej mu bez futra :lol:
Jak się opłaca jest sens itd to ja chętnie kupię na pół. A moze by tak najpierw kupić taką podstawę a potem dokupywać inne systematycznie? cztery stówy to strasznie dużo dla mnie :roll:
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 26, 2011 21:47 Re: Bombilla i Xelmo: rosyjsko norweska przyjaźń :)

było co prać :)
Obrazek Obrazek ObrazekFranek, Tośka, Kredka i LusiObrazek
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los." Oscar Wilde
Lalunia [*] zawsze w naszych sercach

EdytaB_a

 
Posty: 3162
Od: Śro gru 15, 2010 10:21
Lokalizacja: okolice warszawy

Post » Śro sty 26, 2011 21:48 Re: Bombilla i Xelmo: rosyjsko norweska przyjaźń :)

shalom pisze:Jejku jaki kochany szczurek :1luvu: ale mniejszy się nie zrobił, jest bardzo długi, tyle ze chudziej mu bez futra :lol:
Jak się opłaca jest sens itd to ja chętnie kupię na pół. A moze by tak najpierw kupić taką podstawę a potem dokupywać inne systematycznie? cztery stówy to strasznie dużo dla mnie :roll:

dla mnie też to dużo właśnie... wlasnie pytałam Weihaiwej które są na początek niezbędne itp. zobaczymy co odpowie...

A Xelmuś wrócił do "puchatkowego" wizerunku :) mój słodziaczek :1luvu:
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Śro sty 26, 2011 22:06 Re: Bombilla i Xelmo: rosyjsko norweska przyjaźń :)

Ale cudownie się tuli - widać Sliver, że Ci ufa :1luvu: Rozczulające zdjęcia. I ona jest taki piękny!
Spróbuję odpowiedzieć po kolei :)
Najpierw o rybach, cytuję dagnes:
Ryby w diecie BARF
Często można spotkać opinię, że kotu nie wolno podawać surowych ryb, gdyż zawierają one enzym – tiaminazę, który niszczy witaminę B1 (tiaminę) niezbędną dla życia kota. Jest w tym tylko część prawdy, gdyż istnieją ryby, które zawierają tiaminazę oraz ryby, które jej nie zawierają. Wystarczy wiedzieć, które są które. Jeśli się tego nie wie, to faktycznie lepiej każdą rybę lekko podgotować (tiaminaza ulegnie zniszczeniu). Ryby, które na pewno nie zawierają tiaminazy, czyli bezpieczne na surowo to: łosoś, pstrąg, węgorz, halibut, dorsz, szczupak, okoń, łupacz, morszczuk, sola, flądra, szprot. Ryby, które na pewno zawierają tiaminazę, czyli mogą być podane wyłącznie gotowane, to: śledź, karp, makrela, sardela, sum, płotka, lin, rekin. Lista jest niekompletna, ale tych wymienionych jestem pewna. Inne, w razie wątpliwości należy gotować lub szukać informacji o zawartości tiaminazy. Ryby są przede wszystkim źródłem witaminy D, minerałów oraz kwasów tłuszczowych. Najczęściej podaje się łososia lub pstrąga. Poza tym bardzo dobrym pokarmem są owoce morza, zwłaszcza krewetki, ostrygi i kraby. Podaje się je też na surowo, są źródłem tauryny i minerałów oraz wysokiej jakości białka. Nie podajemy kotu na surowo małży, gdyż zawierają tiaminazę.

stąd

Ja nie zawsze dodaję smalec, zależy, jak tłuste mięso uda mi się kupić. Wolę na przykład dodawać skórę indyczą, a najlepiej kaczą, razem z tym tłuszczem podskórnym.
Smalec rozpuszczam podgrzewając na kuchence i zanim dodam do mięsa mieszam z żółtkami i pozostałymi sypkimi suplementami (za wyjątkiem hemoglobiny, którą roztrzepuję z wodą osobno, ale można różnie). W sumie wygląda to jak bym robiła ciasto :mrgreen:

Co do suplementów:
olej z łososia
fortain
tauryna
mączka kostna, mączka z alg
witamina e
tran z wątroby dorsza
drożdze piwne
sól himalajska
sól morska
węglan wapnia

-obowiązkowo tauryna
-zamiast węglanu wapnia, lepiej suszyć umyte i obrane z błony skorupki jajek, potem mielić w młynku do kawy
-witamina e to może być tokovit, do kupienia w aptece, nie jest taki drogi
-sól - dagnes poleca sól kamienną z Kłodawy, niejodowaną, ja kupiłam niedawno w auchan 3 kg za 2,29zł
-drożdże opłaca się kupić na spółkę w www.ekozwierzak.pl Są stosunkowo tanie, ale jest ich dużo, więc najlepiej na spółkę
-zamiast fortainu może być świeża krew, ale niełatwo to kupić - albo na jakimś targu, albo od rzeźnika - trzeba zwrócić uwagę, żeby była bez dodatku octu

Ja zaczynałam z tauryną i mielonymi skorupkami - i to plus mączka kostna(albo mielone skrzydełka) wydaje mi się najważniejsze, bo ważny jest stosunek wapnia i fosforu. Potem doszedł olej z łososia i drożdże. Olej mi schodzi bardzo powoli, ale nie zawsze go dodaję, bo daję świeżego łososia. Witaminę E(tokovit 200) też dołączyłam później, a krew dopiero w listopadzie. Mączkę z alg dodaję w małej ilości, jako uzupełnienie jodu, bo daję sól niejodowaną.
To tak trochę skrótowo, ale naprawdę nie trzeba mieć wszystkiego od razu, żeby suplementować naturalnie. Przecież są jeszcze żółtka, wątroba, serca, ryba - to też suplementy naturalne, i to jakie! :)

Weihaiwej

 
Posty: 1594
Od: Pon maja 23, 2005 19:34
Lokalizacja: Wro

Post » Śro sty 26, 2011 22:18 Re: Bombilla i Xelmo: rosyjsko norweska przyjaźń :)

Weihaiwej, dziękuję bardzo za wyczerpującą odpowiedź :)
myślę, że jakoś to pójdzie :)
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Czw sty 27, 2011 8:52 Re: Bombilla i Xelmo: rosyjsko norweska przyjaźń :)

Sliver, jak Ty jesteś śliczna, zgrabna kobietka :!:
Kocur X zdecydowanie Ci ufa. Myślę, że moje koty też mi ufają. Ale na szczęście ja ich nie muszę prać :P

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 27, 2011 9:01 Re: Bombilla i Xelmo: rosyjsko norweska przyjaźń :)

Dziękujemy Weihaiwej, też skorzystam z tych rad i powoli będę zbierać wszystko.
A ta fotka jak Xelmo się tuli jest po prostu rozczulająca... taki kocur a taki bezbronny. Nie wiem czy poradziłabym sobie z moimi, one tak niecierpią wody... lubią tylko po mokrej wannie spacerować
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 27, 2011 9:01 Re: Bombilla i Xelmo: rosyjsko norweska przyjaźń :)

Jej, jakie fajne zdjęcia :1luvu:
Kochany jest i taki szczuplutki bez tego futerka :D

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33218
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 66 gości