
Wiedziałam, że się nie zgodzisz

No ale Ty nie byłaś nago, byłaś w bieliźnie

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
sliver_87 pisze:obiecuję, że wrzucę. tylko najpierw rozeznam się z suplementami do BARFa
shalom pisze:Jejku jaki kochany szczurekale mniejszy się nie zrobił, jest bardzo długi, tyle ze chudziej mu bez futra
![]()
Jak się opłaca jest sens itd to ja chętnie kupię na pół. A moze by tak najpierw kupić taką podstawę a potem dokupywać inne systematycznie? cztery stówy to strasznie dużo dla mnie
stądRyby w diecie BARF
Często można spotkać opinię, że kotu nie wolno podawać surowych ryb, gdyż zawierają one enzym – tiaminazę, który niszczy witaminę B1 (tiaminę) niezbędną dla życia kota. Jest w tym tylko część prawdy, gdyż istnieją ryby, które zawierają tiaminazę oraz ryby, które jej nie zawierają. Wystarczy wiedzieć, które są które. Jeśli się tego nie wie, to faktycznie lepiej każdą rybę lekko podgotować (tiaminaza ulegnie zniszczeniu). Ryby, które na pewno nie zawierają tiaminazy, czyli bezpieczne na surowo to: łosoś, pstrąg, węgorz, halibut, dorsz, szczupak, okoń, łupacz, morszczuk, sola, flądra, szprot. Ryby, które na pewno zawierają tiaminazę, czyli mogą być podane wyłącznie gotowane, to: śledź, karp, makrela, sardela, sum, płotka, lin, rekin. Lista jest niekompletna, ale tych wymienionych jestem pewna. Inne, w razie wątpliwości należy gotować lub szukać informacji o zawartości tiaminazy. Ryby są przede wszystkim źródłem witaminy D, minerałów oraz kwasów tłuszczowych. Najczęściej podaje się łososia lub pstrąga. Poza tym bardzo dobrym pokarmem są owoce morza, zwłaszcza krewetki, ostrygi i kraby. Podaje się je też na surowo, są źródłem tauryny i minerałów oraz wysokiej jakości białka. Nie podajemy kotu na surowo małży, gdyż zawierają tiaminazę.
olej z łososia
fortain
tauryna
mączka kostna, mączka z alg
witamina e
tran z wątroby dorsza
drożdze piwne
sól himalajska
sól morska
węglan wapnia
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 54 gości