Moje trzynaście łapek i cztery ogony,czyli klub bezłapków:))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 26, 2011 13:12 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony,czyli klub bezłapków:))

trawa11 pisze:
Chat pisze:Ojej, zupka koperkowa z jajeczkiem, marzenie 8)


No u mnie tez niedługo będzie marzeniem , bom resztke zamrozonego koperku zużyła :mrgreen:


Mrożony koperek, podobno pycha, w Aldi można dotać, tudzież szczypiorek, bazylię, pietruszkę.
A, widzę przepis, spróbuję, mam 2 koperkojady w domu.

Bolkowa

 
Posty: 6665
Od: Pon gru 03, 2007 20:29

Post » Śro sty 26, 2011 13:15 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony,czyli klub bezłapków:))

Bolkowa pisze:
Mrożony koperek, podobno pycha, w Aldi można dotać, tudzież szczypiorek, bazylię, pietruszkę.
A, widzę przepis, spróbuję, mam 2 koperkojady w domu.


moja jest bardzo gęsta , bo oprocz ziemniaków dodałam makaron , ktory w pojemniczku tez wzamrazarce znalazłam :ryk:

Obrazek


mialam koperek z tatowego ogrodka , ale juz nie ma :mrgreen: . Duzo do sosu koperkowego poszlo.
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Śro sty 26, 2011 13:23 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony,czyli klub bezłapków:))

Wiedziałam, że dobrze zrobię, gdy przed obejrzeniem fotki kawę z 0,5 % mlekiem wypiję - nie jestem głodna, nie jestem głodna, nie jestem głodna...... :wink:
Do obiadu trochę czasu mi jeszcze zostało. A ja się podobno odchudzam.

Bolkowa

 
Posty: 6665
Od: Pon gru 03, 2007 20:29

Post » Śro sty 26, 2011 13:25 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony,czyli klub bezłapków:))

wyglądam apetycznie chociaż ja za koperkową nie przepadam, z zielonych zup to wolę szczawiową :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

agnieszka1565

 
Posty: 3899
Od: Wto sie 18, 2009 11:37
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sty 26, 2011 13:32 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony,czyli klub bezłapków:))

Przez wiele lat siałam u rodziców na działce szczaw, moja mama na zimę z niego robiła w słoiczkach przeciery. Mieliśmy szczwiową raz w tygodniu. Teraz mozna przecier kupić w sklepie. Jakiś czas temu ojciec wybrał się na zakupy, przyniósł do domu słoiczek, zrobił zupę, troche inaczej mu pachniała ale mial katar, podał na stół i jeszcze się z wnukami wykłócał, że nie mają grymasić bo to przecież szczawiowa jest. No cóż zupa była owszem zielona ale ogórkowa

Bolkowa

 
Posty: 6665
Od: Pon gru 03, 2007 20:29

Post » Śro sty 26, 2011 13:33 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony,czyli klub bezłapków:))

Trawko, też mrożę koperek, Ale jak to jest, że co roku zamrażam więcej i co roku za mało? :oops:
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 26, 2011 13:40 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony,czyli klub bezłapków:))

Bolkowa pisze:Wiedziałam, że dobrze zrobię, gdy przed obejrzeniem fotki kawę z 0,5 % mlekiem wypiję - nie jestem głodna, nie jestem głodna, nie jestem głodna...... :wink:
Do obiadu trochę czasu mi jeszcze zostało. A ja się podobno odchudzam.


ja też sie odchudzam, ale tylko podobno :ryk:
ogolnie za zupami nie pzrepadam :oops: ,ale ta jest zawsze wychwalana pzrez chłopaków. Nie wiem co tam młoda dzis gotuje, najwyzej sie podziele :ryk: . Bo gar spory tego wyszedl :ok:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Śro sty 26, 2011 13:40 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony,czyli klub bezłapków:))

Szura-najmysi mama pisze:Trawko, też mrożę koperek, Ale jak to jest, że co roku zamrażam więcej i co roku za mało? :oops:


to zupełnie , tak jak u mnie :ryk:
ktos chyba podkrada :mrgreen:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Śro sty 26, 2011 13:47 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony,czyli klub bezłapków:))

Istoty dwunożne chyba, bo koty pilnowałam, jeszcze nie potrafią otwierać zamrażarki :ryk:
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 26, 2011 13:53 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony,czyli klub bezłapków:))

Szura-najmysi mama pisze:Istoty dwunożne chyba, bo koty pilnowałam, jeszcze nie potrafią otwierać zamrażarki :ryk:


Moje nawet lodówki nie potrafią :mrgreen:
Mnie się wydaje ,ze te istoty dwunożne poprostu znacznie wiecej jedzą ,niż rok temu :ryk:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Śro sty 26, 2011 13:53 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony,czyli klub bezłapków:))

agnieszka1565 pisze:wyglądam apetycznie chociaż ja za koperkową nie przepadam, z zielonych zup to wolę szczawiową :mrgreen:


o nie 8O
szczawiowej nienawidzę :ryk:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Śro sty 26, 2011 13:56 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony,czyli klub bezłapków:))

Bolkowa pisze:Przez wiele lat siałam u rodziców na działce szczaw, moja mama na zimę z niego robiła w słoiczkach przeciery. Mieliśmy szczwiową raz w tygodniu. Teraz mozna przecier kupić w sklepie. Jakiś czas temu ojciec wybrał się na zakupy, przyniósł do domu słoiczek, zrobił zupę, troche inaczej mu pachniała ale mial katar, podał na stół i jeszcze się z wnukami wykłócał, że nie mają grymasić bo to przecież szczawiowa jest. No cóż zupa była owszem zielona ale ogórkowa


U mego taty tez szczaw rosnie ,ale lubialam go tylko skubać ,tak na surowo listki jeść :lol: .
zupę czasem jednak gotuję , bo TZ uwielbia :mrgreen: ,ale wtedy tez szczaw ze słoiczka, i tak naparwdę nie wiem czy dobra wyszla, bo raczej jej niepróbuję :ryk:
a TZ niewybredny, wszystko zje :ryk:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Śro sty 26, 2011 14:05 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony,czyli klub bezłapków:))

trawa11 pisze: tak naparwdę nie wiem czy dobra wyszla, bo raczej jej niepróbuję :ryk:

Ja nie próbuje pomidorowej :mrgreen:

Wszystko co zielone lubię bardzo, ale z mięchem :mrgreen:
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 26, 2011 14:08 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony,czyli klub bezłapków:))

Szura-najmysi mama pisze:
trawa11 pisze: tak naparwdę nie wiem czy dobra wyszla, bo raczej jej niepróbuję :ryk:

Ja nie próbuje pomidorowej :mrgreen:

Wszystko co zielone lubię bardzo, ale z mięchem :mrgreen:


pomidorową uwielbiam ale tylko z makaronem :lol: , z ryzem nie ruszę :mrgreen:
Mięcho też lubię ,ale kiełbasy nie :ryk:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Śro sty 26, 2011 15:34 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony,czyli klub bezłapków:))

Od tego roku mroze koperek. Postanowione.
U mnie koty zra pietruszke. Na koperek sie raczej ie rzucaja. Z ziol lubia jeszcze sie tarzac w tymianku. Ladnie potem pachna :lol:
Obrazek

Chat

Avatar użytkownika
 
Posty: 12883
Od: Nie cze 15, 2008 8:57
Lokalizacja: Belgia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 297 gości