DT SMARTI - pierwsza część.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 25, 2011 22:07 Re: DT SMARTI- SZREKUNIU nie poddawaj się,proszę !!!!!!!!!!

Obrazek

Obrazek

Betta

 
Posty: 703
Od: Nie lut 21, 2010 21:53

Post » Wto sty 25, 2011 22:14 Re: DT SMARTI- SZREKUNIU nie poddawaj się,proszę !!!!!!!!!!

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Wto sty 25, 2011 22:21 Re: DT SMARTI- SZREKUNIU nie poddawaj się,proszę !!!!!!!!!!

i co... :?:
durne pytanie
matko wiem , ze smarti teraz na forum nie ma czasu .
Trzymaj sie kiteńku :kotek:
Obrazek Obrazek ObrazekFranek, Tośka, Kredka i LusiObrazek
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los." Oscar Wilde
Lalunia [*] zawsze w naszych sercach

EdytaB_a

 
Posty: 3162
Od: Śro gru 15, 2010 10:21
Lokalizacja: okolice warszawy

Post » Wto sty 25, 2011 22:45 Re: DT SMARTI- SZREKUNIU nie poddawaj się,proszę !!!!!!!!!!

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 25, 2011 22:46 Re: DT SMARTI- SZREKUNIU nie poddawaj się,proszę !!!!!!!!!!

Zajrzyjcie na wątek dla nerkowców
viewtopic.php?f=1&t=122751

Z przelicznika http://www.sydpath.stvincents.com.au/ot ... rF3Mid.htm wychodzi, że Shrek ma kreatyninę 3,49 mg/dl. To spore przekroczenie normy (w tej jednostce norma w zależności od źródła 1,8 - 2,00) ale na nerkowym wątku są koty, które mają ją ponad 5 lub 6 mg/dl. Z wysokim poziomem mocznika walczy się przede wszystkim poprzez płukanie czyli kroplówki.

Mój Bazyl też ma problemy z nerkami. Od 3 miesięcy z tym walczymy.
Warto walczyć!
Bazylek 27.03.2012 [*] Ludzik 11.03.2015 [*] Julia 19.09.2021 [*] Bułka 9.10.2021 [*] Barszczyk 15.03.2022 [*] Na pewno do Was przyjdę, na pewno.
Obrazek

1969ak

 
Posty: 4338
Od: Nie kwi 22, 2007 12:33
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto sty 25, 2011 22:48 Re: DT SMARTI- SZREKUNIU nie poddawaj się,proszę !!!!!!!!!!

1969ak pisze:Zajrzyjcie na wątek dla nerkowców
viewtopic.php?f=1&t=122751

Z przelicznika http://www.sydpath.stvincents.com.au/ot ... rF3Mid.htm wychodzi, że Shrek ma kreatyninę 3,49 mg/dl. To spore przekroczenie normy (w tej jednostce norma w zależności od źródła 1,8 - 2,00) ale na nerkowym wątku są koty, które mają ją ponad 5 lub 6 mg/dl. Z wysokim poziomem mocznika walczy się przede wszystkim poprzez płukanie czyli kroplówki.

Mój Bazyl też ma problemy z nerkami. Od 3 miesięcy z tym walczymy.
Warto walczyć!

W tym akurat Smarti jest niesamowicie dobra! :1luvu: :ok:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 25, 2011 23:02 Re: DT SMARTI- SZREKUNIU nie poddawaj się,proszę !!!!!!!!!!

Za Smarti i Shreka :ok: :ok:

Naprawdę polecam wątek nerkowy. Ja jestem raczkująca w temacie ale tam są doświadczeni. Podpowiedzą co i jak robić dalej. Jakie badania zrobić (ja wiem, że np. trzeba USG nerek, badanie moczu z osadem, jonogram), na co zwrócić uwagę wetom.
Bazylek 27.03.2012 [*] Ludzik 11.03.2015 [*] Julia 19.09.2021 [*] Bułka 9.10.2021 [*] Barszczyk 15.03.2022 [*] Na pewno do Was przyjdę, na pewno.
Obrazek

1969ak

 
Posty: 4338
Od: Nie kwi 22, 2007 12:33
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto sty 25, 2011 23:12 Re: DT SMARTI- SZREKUNIU nie poddawaj się,proszę !!!!!!!!!!

Norma kreatyniny w tych jednostkach jest do 212. Moja Micia miała 312. To jeszcze nie jest tak źle. Niestety, kocurek jest wycieńczony . Strasznie chcę, żeby zył, ale... rokowania są złe. :crying:

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

Post » Wto sty 25, 2011 23:15 Re: DT SMARTI- SZREKUNIU nie poddawaj się,proszę !!!!!!!!!!

Wiem, że i tu rozgrywa się dramat, ale błagam wszystkich wesprzyjcie swoja obecnością i tę kicię:

viewtopic.php?f=1&t=123271

Szrek - walcz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
magdajedral
 

Post » Wto sty 25, 2011 23:21 Re: DT SMARTI- SZREKUNIU nie poddawaj się,proszę !!!!!!!!!!

dostałam info że shre4kus bardzo słaby...próbuje podnosic główke ale mu sie trzesie: ( ..... zdecydowanie ta noc decydującą będzie :|

Betta

 
Posty: 703
Od: Nie lut 21, 2010 21:53

Post » Wto sty 25, 2011 23:22 Re: DT SMARTI- SZREKUNIU nie poddawaj się,proszę !!!!!!!!!!

jejku nie było mnie jeden dzień, a tu takie wieści :(

Szrek, musisz dać radę... DT Smarti czyni cuda, więc bierz się w garść i zdrowiej! :ok: :ok: :ok:

ciekawa.swiata

 
Posty: 1474
Od: Śro paź 06, 2010 11:29
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 25, 2011 23:31 Re: DT SMARTI- SZREKUNIU nie poddawaj się,proszę !!!!!!!!!!

smarti pewnie tu nie zajrzy dziś - trzeba ją zrozumieć, ma wiele emocji i nerwów i walki o kolejne kocie zycie... rzecz w tym, że Szreka juz bardzo pokochała i wtedy emocje są jeszcze silniejsze. Umowiłysmy się, ze będę przekazywać info - oby żadnych złych w nocy nie było.

Szrek jest bardzo słabiutki.... wetka powiedziała, ze jeśli nie ma wewnątrz jakiejś innej, np. wirusowej choroby, to powinien z tego wyjść. Łatwo się pisze, o wiele trudniej się czeka, a kotuś- niestety - jest niezywkle wycieńczony. Kto był w piątek u smarti ten wie.... nawet duże ilości wina nie zmieniły zdania o stanie kocurka.
Czekajmy więc... a jeśli przeżyje dzisiejszą noc to będzie długa walka i wiadomo, ze Szrek będzie kotem nerkowym. Nie wiadomo tylko z jakiego powodu te nerki nie działają... czy z powodu uszkodzenia ich struktury, czy też z ogolnego wycieńczenia, wygłodzenia, odwodnienia.. Na razie jego stan wyklucza jakiekolwiek działania (dalsze badania) - jest po prostu za słaby. Jeśli się wzmocni będzie można badać i leczyć dalej. Jutro z samego rana smarti jedzie z nim na kroplowki i kolejne zabiegi. Oby przezył.

Dlatego zrozummy smarti - że nie pisze (jeszcze i laptop ciągle w serwisie), ze może nie każdy telefon odbierze bądź odpisze na smsa.. Ja uczę się powstrzymywać od telefonów i czekać a nie dzwonić... to trudne, bo ja nie jestem cierpliwa tym bardziej, jeśli chodzi o kota i już, jak najszybciej chcę usłyszeć, że jest lepiej i będzie dobrze.
Ale proszę , zwłaszcza Betta abys była pod telefonem - byc może potrzebne będą jakieś informacje, dodatkowe decyzje....

smarti jest też zmęczona emocjami... ona naprawde ma trudne koty w dt... wiem, ze każde dt ma najtrudniejsze przypadki i nie jest odosobniona, ale ja naprawdę podziwiam to co robi i co ja spotyka.. w końcu dt smarti nie istnieje nawet rok, a dopiero zaledwie kilka miesięcy, a już przewinęły się takie historie jak Promyś, Likier, Edisia, teraz rybnickie kotuchy....wspierajmy ją swoją obecnościa na wątku, choćby jej zaznaczzeniem...
Ostatnio edytowano Wto sty 25, 2011 23:50 przez Marzenia11, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35636
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto sty 25, 2011 23:33 Re: DT SMARTI- SZREKUNIU nie poddawaj się,proszę !!!!!!!!!!

Byly też dzisiaj dobre zdarzenia:

przyjechały do mnie super transportery - prezent od wuwuna - w ten sposób dt smarti dostanie ładniutkie transporterki, i oby służyły zdrowiu i relaksowi dla kociastych.

dzisiaj miała być wizyta przedadopcyjna dla Toma i Jerryego - hej, hej - jakie wieści??? :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35636
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto sty 25, 2011 23:35 Re: DT SMARTI - ile ja mam tych kiciów ?????............

smarti pisze:
Obrazek Obrazek



Nie no Smartek super! :love: :love: :love: :love: :love: :love:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35636
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto sty 25, 2011 23:41 Re: DT SMARTI- SZREKUNIU nie poddawaj się,proszę !!!!!!!!!!

Szrekunio oddycha-widze po ruszaniu brzuszkiem..
jak jechaliśmy do weta to nie oddychał wcale-myślałam że wiozę go już nieżywego.
jak dotykałam go do pysia na stole u weta to tylko minimalnie mu wąski drgały ale on sam nie oddychał,ale po tych wąsikach wiedziałam że jeszcze nie umarł.

dziwne jest to co się stało bo mimo ze nie mieliśmy wyników krwi wcześniej to i tak leczony był prawidłowo bo miał codziennie megakroplowki.
dlatego wet boi się czy u podłoża tego dzisiejszego wydarzenia nie stoi żadna inna straszna choroba.

jeśli nie ma FiV ani FiP to jest nadzieja ze z tego wyjdzie-jeśli dożyje do rana to jest nadzieja.

teraz leży na podusi el.,przykryty polarkiem,obok ma włączony grzejnik aby się nie wyziębiał.
bo temp miał niemierzalną.

jeszcze wczoraj był z niego taki awanturnik,tak się domagał żarcie że gdyby nie to że był w klatce to myślałabym że sobie jakoś krzywdę zrobił że coś zjadł..a tak wiem że nic dziwnego nie mogło się stać-zastałam go w klatce zwiniętego w kłębuszek w kuwetce-to było jedyne czyste miejsce bo podkład miał cały jak zwykle..
jak go wkładałam do transporterka to był taki wiotki i przelewał się przez ręce-on jest taki leciutki..

a jednocześnie to taki piękny kot-ma taki przepiękny pysio..ja wcale w nim nie widziałam tej skóry obciągniętej kośćmi i zafajdanym totalnie śmierdzącym futerkiem-widziałam w nim przez te dni pięknego kota o magicznych oczach i mówiłam mu że jeszcze będzie z niego przystojniak...

Proszę o wielkie kciuki za Shrekunia!!

SHREKUNIU kochany-Ty musisz dać radę-błagam Cię wspaniały Kocie-WALCZ !!!


..i widzę że mój Tż wstawia tu piękne zdjęcia i pisuje pod moją nieobecność :D
ja będę mieć swój laptop jutro po wysuszeniu klawiatury.
dlatego występuję tak z doskoku..
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Beanie, Google [Bot], Google Adsense [Bot], KotSib, puszatek i 50 gości