Ciastek, Całusek i Mia. Moje TryKoty!Najnowsze zdj.str.96 :)

[turkawka]

Ok, bardzo Tobie dziękuję
Pije wodę chętnie to muszę doczytać o tej taurynie
I z żółtkiem też spróbuję łapkę pomazać
Dobrze, że się trochę do mięsa surowego przekonała

Właściwe proporcje ma, m.in., olej z łososia. Próbowałaś, czy surowy łosoś jest zjadliwy?

Nie, nie próbowałam ale spróbuję na pewno. Jak gdzieś łososia dostanę, bo u nas na wsi to jak wracam z pracy to nawet o kurczaka trudno

Hej, to ja się jeszcze wtrącę. Olej z łosiosia możesz spokojnie podwać do kazdego mokrego (czy mięso czy puszka). Słownie po kapce. Jakby kociambr nie lubił, to z wodą, strzykawka i w pysio. Piękne futro gwarantowane. Z samym łososiem trzeba uważać mocno, żeby nie przedobrzyć w witaminą D. W mieszankach barfowych daje się go słownie 50-60 g na 2 kg mięsa. Taurynę wymieszaną z wodą możesz również dodawać do surowego mięska czy do puszek. Nadmiar tauryny kot wysikuje więc nie ma się co martwić. Dając surowe z tauryną i olejem z łososia jesteś na dobrej drodze do pełnego barfa A i z łososia może też być pstrąg Tylko też niewiele należy go dawać.

Żeby już nie było tak całkiem off topickowo, to napiszę, że wczoraj jak byłam z jessi zawieźć Bajkę, to się kocia schowała za kafle w łazience. Wieczorem do Państwa zadzwoniłam (normalne, że nie wytrzymałam). Mówili, że wyciagneli Bajeczkę z za tych kafelek, że kocia zjadła trochę, kuwetki jak dzwoniłam jeszcze nie było. Ale wzięta na ręce grzecznie siedziała i mruczała. Bała się jeszcze gwaltwonych ruchów i jak się wystraszyła czegoś, to biegła do łazienki, ale wychodziła już bardziej rześko wystarczyło pomiziać ją ręką (i sama wychodziła). Państwao na prawdę świetni, tak pozytywnie nakręceni i nastawieni do świata.

[jozefina1970]

Olej z łosiosia możesz spokojnie podwać do kazdego mokrego (czy mięso czy puszka). Słownie po kapce.

Olej z łososia? To gdzie się kupuje bo szczerze mówiąc pierwsze słyszę

Taurynę wymieszaną z wodą możesz również dodawać do surowego mięska czy do puszek. Nadmiar tauryny kot wysikuje więc nie ma się co martwić.

To dobrze, mnie przerażają wszelkie przeliczania, odważania - generalnie problemy z matmą ciągną się za mną od szkoły podstawowej Może dlatego barf tak mnie przeraża

Dając surowe z tauryną i olejem z łososia jesteś na dobrej drodze do pełnego barfa

Pół - barf
Bardzo, bardzo Wam dziękuję
A za Bajeczkę nieustające

[Weihaiwej]

O, dzięki turkawko za uzupełnienie

Olej z łososia można kupić np. w zooplusie lub w [url=http://animalcare.pl/olej-Âłososia-250ml-p-2748.html]animalcare[/url] albo w ekozwierzaku. Taurynę podobnie Pewnie gdzie indziej też się znajdą.

[jozefina1970]

Super, że w zooplusie
Dzięki

[Weihaiwej]

Cookie i Mia

[shalom]

Ale ładna z nich para U nas miłość też kwitnie.. Dzisiaj zastałam kotki przytulone, Konan obejmował damę i wylizywał za uszkiem

[Weihaiwej]

Słodkie są niesamowicie takie chwile

[sunshine]

A mnie się Mia skojarzyła z wielkanocnym kurczaczkiem

[Weihaiwej]

A mnie się Mia skojarzyła z wielkanocnym kurczaczkiem

To zapewne przez jej kolor

[turkawka]

Jakie fajne. Może jak podrzucę moje dwa do Ciebie, to też tak się zaczną zachowywać?

[Miss]

Weihaiwej, a co jej dajesz na ten katar, bo Manio mi też furka noskiem i czasami kichnie.
Ja też chcę małą dziewczynkę dla moich bandytów, bengalską najlepiej
Niestety nasza przeprowadzka zamiast zbliżać się oddala się coraz bardziej :/ a wraz z nią szansa na 3ciego kota

[jozefina1970]

Jak moja Mru tak wyciąga szyjkę jak Mia na tym pierwszym zdjęciu to mówię na nią żmijka

[sliver_87]

ach ta miłość nie możesz ich rozdzielić

[Weihaiwej]

Turkawka, u nas wszystkie koty się kochają - może to zaraźliwe?

Miss, konsultuję jej leczenie homeopatyczne z forumowiczką Nordstjerna z chatulowego forum. Dostaje lek o nazwie Allium cepa 15 CH. No i - odpukać - to działa! Nie wem, jak długo będę musiała jej go podawać, ale po każdorazowym podaniu jest wyraźna poprawa, a po kilku godzinach następuje pogorszenie. Tfu, tfu, żeby jej to w końcu przeszło

Sliver... ja już nic nie wiem. Zdaję sobie sprawę, że pomaganie nie polega na przygarnianiu wszystkich kotów do siebie Dlatego ciągle jednak utrzymuję, że oddam małą znajomej. Tylko najpierw muszę ją wysterylizować - jeśli przejdzie jej katar, to zrobię to w piątek. Będziemy pionierami wczesnej sterylizacji w przychodni - dzisiaj rozmawiałam z weterynarzem, mówi, że sterylek mają ok. 10 tygodniowo, ale bardzo rzadko są to tak młode kotki. Abstrahując od wczesnej sterylki - to ostatnio podobno w ogóle nie zdarzają się sterylizacje. Ludziom się przypomina, jak kotka wiosną dostaje rui...

[Miss]

Nie wiem co robić, bo Maniuś jest szczególnie oporny na leczenie Jakoś na dniach wybieramy się, żeby znów wydać na niego fortunę Na jakimś wątku czytałam, że kotkowi pomogła jakaś specjalna szczepionka, która zwalcza koci katar (?). W ogóle coś takiego istnieje? Maniuś furkocze i kicha, no i oczka mu łzawią. Zastanawiam się czy będą w Polsce nie pójść do tego weta, który robił mu operację oczka, raczej się wybiorę, bo Manio ma do tej pory wrzód na rogówce

Co do tego co napisałyście z sliver, właśnie się zastanawiamy z teżetem, jak to jest ... Jesteśmy zdecydowani na 3ciego kota(czekamy tylko na unormowanie sytuacji zawodowej), ale tak się zastanawiamy co dalej, czy będziemy chcieli następnego? I co? Tak w nieskończoność? Koty to bardzo silne uzależnienie, on już dziś mówi, że jakby go było stać, to miał by dużo ...