Trójka drombo i ona, pies i nowy mały duży :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pt sty 21, 2011 11:26 Re: Trójka drombo i ona - Poker ma nowotwór... :(

Ja na jakieś biegunki daję właśnie kotkom kultury bakterii. Wystarczy, żeby dało się z ampułki wysypać, to kotki wylizują :)
Obrazek
Obrazek

cassidy

 
Posty: 11169
Od: Śro paź 25, 2006 13:14
Lokalizacja: Oborniki/Poznań/Chojnice

Post » Pt sty 21, 2011 13:32 Re: Trójka drombo i ona - Poker ma nowotwór... :(

cześć Madziu :)
Poker je jogurty z kulturami bakterii ;) tak czy inaczej muszę zapytać jakąkolwiek wetkę o to, co mu dać, bo cokolwiek by to nie było, to nie wiem w jakiej dawce. ile takich ampułek Lakcidu musiałby zjeść... :wink: nie jestem przekonana, że tylko to by starczyło na tą jego biegunkę..
właśnie wróciliśmy ze spaceru.. jakieś 2 godziny nas nie było, więc się trochę przewentylowaliśmy :mrgreen: całą drogę chętnie szedł, podbiegał, nawet na kruka się zasadził, że myślałam, że mi wyrwie smycz z ręki. chodzi o niebo lepiej niż tydzień temu.
teraz zasłużenie odpoczywa i dostanie dobre papu :)
Obrazek

Aktualnie - Kacper, Benuś, Songo, Myszka i pies Antonio!

catawba

 
Posty: 6184
Od: Czw kwi 26, 2007 9:28
Lokalizacja: Zalasewo k. Poznania

Post » Pt sty 21, 2011 13:43 Re: Trójka drombo i ona - Poker ma nowotwór... :(

Super wiadomości :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

cassidy

 
Posty: 11169
Od: Śro paź 25, 2006 13:14
Lokalizacja: Oborniki/Poznań/Chojnice

Post » Pt sty 21, 2011 16:14 Re: Trójka drombo i ona - Poker ma nowotwór... :(

catawba pisze: ile takich ampułek Lakcidu musiałby zjeść... :wink:

Wydaje mi się, że skoro dorosły człowiek, który waży ok. 70kg. może przyjąć dziennie 3-4 ampułki, to Poker pewnie połowę.
I kciuki za psiaka i zaniedbane :wink: koty.
Obrazek

wania71

 
Posty: 4234
Od: Pt maja 19, 2006 17:17

Post » Sob sty 22, 2011 9:21 Re: Trójka drombo i ona - Poker ma nowotwór... :(

Miło się czyta tak dobre wieści.
A jak tam śledziona w dalszym ciągu mocno powiększona?

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Sob sty 22, 2011 10:29 Re: Trójka drombo i ona - Poker ma nowotwór... :(

cześć Haniu. na oko trudno stwierdzić czy zmalała. wetka mówiła, że dzięki sterydowi może się trochę obkurczyć... natomiast dużo lepiej oddycha, rzuca się na jedzenie, nawet je te puszki Hill'sa, których nie chciał ruszyć. trochę mi ulżyło, bo obecnie jego żywienie jest dość sporym obciążeniem finansowym.

chcemy dziś spróbować przeżyć dzień bez leków przeciwwymiotnych. być może wraz z polepszeniem samopoczucia i wymioty minęły, a my o tym nie wiemy.. w każdym razie byliśmy rano w aptece po Torecan, tak na wszelki wypadek. Jak wróciliśmy to Poker mnie powitał, ale zaraz skręcił się w precel, co znaczy, że coś ma na sumieniu :wink: oczywiście, wylizał kocie miseczki do czysta. do suchej na szczęście nie dosięgnął, bo odkąd ostatnio im wyjadł, sucha stoi jeszcze wyżej :twisted:

zaraz pójdę z nim na łąkę. chcę też parę fotek pstryknąć, choć słońce jeszcze nieśmiało wygląda..

Songo już przed 6 zaczął się interesować jedzeniem i Kacprem.. więc na przemian słyszałam miaukolenie Songa i warczenie Kacpra, który po ratunek wskakuje do łóżka, gdzie go znów Songo napada.. jestem już tym zmęczona.. :roll:
Obrazek

Aktualnie - Kacper, Benuś, Songo, Myszka i pies Antonio!

catawba

 
Posty: 6184
Od: Czw kwi 26, 2007 9:28
Lokalizacja: Zalasewo k. Poznania

Post » Wto sty 25, 2011 9:09 Re: Trójka drombo i ona - Poker ma nowotwór... :(

dzień dobry :)

jeszcze żyjemy... Poker troszkę wybrzydza z jedzeniem, ale je. zaczął odmawiać jedzenia suchej, ale jeśli jest podana jako nagroda lub w Kongu, to wcina. wieczorem też nagle zapałał do niej miłością... ale rano już śniadania zjadł pół. Szczerze powiem, że zupełnie wypadłam z rytmu i nie wiem czy je tyle, żeby zachować wagę, mniej czy więcej.. Je często w mniejszych porcjach, więc straciłam rachubę.. może jest przejedzony..

koty też żyją.. ;)
Obrazek

Aktualnie - Kacper, Benuś, Songo, Myszka i pies Antonio!

catawba

 
Posty: 6184
Od: Czw kwi 26, 2007 9:28
Lokalizacja: Zalasewo k. Poznania

Post » Wto sty 25, 2011 9:56 Re: Trójka drombo i ona - Poker ma nowotwór... :(

Poker bierz przykład z naszej Javci.
Ona też zjada trochę mniej ale waga na szczęście nie spada.

Haker1

 
Posty: 4016
Od: Pt lis 20, 2009 17:35

Post » Wto sty 25, 2011 11:21 Re: Trójka drombo i ona - Poker ma nowotwór... :(

Najważniejsze, że je i nie wymiotuje :)
Obrazek
Obrazek

cassidy

 
Posty: 11169
Od: Śro paź 25, 2006 13:14
Lokalizacja: Oborniki/Poznań/Chojnice

Post » Pt sty 28, 2011 9:00 Re: Trójka drombo i ona - Poker ma nowotwór... :(

piątkowe bry :)

wieści z frontu.. niestety, z Pokerem z dnia na dzień jest coraz gorzej. w środę był 6-ty dzień po podaniu poprzedniego sterydu, który niby działa 5 dni i Poker całkowicie odmówił śniadania. W ciągu dnia jadł bardzo wybiórczo.. makrelę, wędlinę, parówki, kiełbaskę, kocie saszetki i na tej podstawie kupione Pedigree, wołowinę, kurczaka. Wczoraj podobnie, mimo podania sterydu.. bardzo wybrzydza, trzeba go z ręki karmić, zachęcać, ale coś tam wciągnął.. dziś już nie chce kurczaka, ani saszetki, odwraca głowę i ucieka w inne miejsce :( Dość mocno już schudł, tłuszczyku to już chyba nigdzie nie ma.
Przy tym bardzo mu się pogorszyło oddychanie.. dużo dyszy i to w takim tempie, że ja nie nadążam jak naśladuję. jak nie dyszy, to oddycha szybko i głęboko. nawet dr Grunwald, specjalista od koni, ale bądź co bądź weterynarz, jak nas odwiedził w środę to zwrócił uwagę na to oddychanie i stwierdził, że absolutnie nie ma co go męczyć żadnymi konsultacjami czy chemią.
Do tego często liże łapy, co podobno działa uspokajająco.. często też przełyka ślinę, co nie wiem co znaczy. ale domyślam się, że za dobrze się nie czuje ;( myślę, że coraz bliżej nam do końca.. o ile to już nie czas, ale nadal sobie tego nie wyobrażam.

a pokażę Wam jakąś fotę z zeszłego weekendu, kiedy jeszcze bardzo dobrze się miał :)
ino zgram.
Obrazek

Aktualnie - Kacper, Benuś, Songo, Myszka i pies Antonio!

catawba

 
Posty: 6184
Od: Czw kwi 26, 2007 9:28
Lokalizacja: Zalasewo k. Poznania

Post » Pt sty 28, 2011 9:16 Re: Trójka drombo i ona - Poker ma nowotwór... :(

Portretowy Pokeros
Obrazek

Z najlepszym kumplem, który go potrafił rozruszać (z ADHD)
Obrazek

ostatnie zabawy z Freud'em
Obrazek

wczoraj oglądałam zdjęcia z lata 2007.. ile on miał w sobie energii.. jak się porówna, to widać, że się postarzał :( mam nawet 1 filmik.. wcześniej jakoś nie wpadłam, żeby kręcić, a teraz już nie ma czego..
Obrazek

Aktualnie - Kacper, Benuś, Songo, Myszka i pies Antonio!

catawba

 
Posty: 6184
Od: Czw kwi 26, 2007 9:28
Lokalizacja: Zalasewo k. Poznania

Post » Pt sty 28, 2011 12:20 Re: Trójka drombo i ona - Poker coraz gorzej, jest źle :(

Haniu trzymajcie się, dla TŻ to też trudny okres.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pt sty 28, 2011 12:31 Re: Trójka drombo i ona - Poker coraz gorzej, jest źle :(

jakoś trzymać się musimy.. tż też to przeżywa, ale jak zwykle tego nie pokazuje.
nakarmił Pokera makrelą. na razie to jedyna rzecz (poza plasterkiem szynki) jaką jeszcze chce jeść. ani pachnąca kiełbaska, ani kurczak go nie ruszają.
myślę, żeby mu fileta z mintaja ugotować. nigdy tego nie jadł, bo było raczej dla kotów, a i nie pachnie jak makrela, ale kto wie.. najwyżej koty zjedzą..
Obrazek

Aktualnie - Kacper, Benuś, Songo, Myszka i pies Antonio!

catawba

 
Posty: 6184
Od: Czw kwi 26, 2007 9:28
Lokalizacja: Zalasewo k. Poznania

Post » Pt sty 28, 2011 13:33 Re: Trójka drombo i ona - Poker coraz gorzej, jest źle :(

Poker ma gorączkę 40,5 st C 8O nie jest dobrze :cry:
Obrazek

Aktualnie - Kacper, Benuś, Songo, Myszka i pies Antonio!

catawba

 
Posty: 6184
Od: Czw kwi 26, 2007 9:28
Lokalizacja: Zalasewo k. Poznania

Post » Pt sty 28, 2011 13:37 Re: Trójka drombo i ona - Poker coraz gorzej, jest źle :(

Haniu trzymaj się! :(
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Google [Bot], jolabuk5 i 7 gości