Behemot V

» Pon sty 24, 2011 11:59 Re: Behemot V

chcę

» Pon sty 24, 2011 12:01 Re: Behemot V

Daj mi adres mailowy na pw ale ostrzegam - to porażka :evil:

» Pon sty 24, 2011 12:04 Re: Behemot V

poszło

» Pon sty 24, 2011 12:20 Re: Behemot V

te zdjęcia to robiłaś w jaki szalony sposób

początkowo nie wiedziałam, że góra a gdzie dół

ja bym nie cięła
tylko poczekała parę dni
taka trwała nie jest wcale trwała
a masz włosy fajnej długości
jeszcze raz czy dwa umyjesz i będzie ok
a odrastać będą bardzo długo

i tak teraz w czapce się chodzi

» Pon sty 24, 2011 12:24 Re: Behemot V

Spróbuj sobie zrobić zdjęcie telefonem :mrgreen:

Miód lejesz na duszę mą ponurą :1luvu:

Szczerze mówiąc to byłam już na dzisiejsze popołudnie umówiona z maszynką ale dziś po myciu troche opadły więc zostały amnestionowane - CHWILOWO :evil:

» Pon sty 24, 2011 12:24 Re: Behemot V

AYO pisze:Zainteresowanym mogę wysłac kilka poglądowych zdjęć na maila

dawaj

» Pon sty 24, 2011 12:26 Re: Behemot V

tyz poprosze musze ocenić no
alusde@gmail.com

» Pon sty 24, 2011 13:03 Re: Behemot V

no wiec uważam że nie jeste tak źle ciotko

może trochę żelu by uładzilo Ci odrobinkę ale naprawdę nie masz co świrować
teraz takie modne nawet są

» Pon sty 24, 2011 13:04 Re: Behemot V

tylko minę na twarzy jako inaczej ukształtuj

» Pon sty 24, 2011 13:09 Re: Behemot V

Teraz modne sa prasowane :evil:

Dziewczyny - ja naprawde jestem załamana, wyglądam jak szczotka ryżowa pod prądem :cry:

» Pon sty 24, 2011 13:11 Re: Behemot V

Dawaj i mi :mrgreen:

- też cuś może doradzę :wink:

» Pon sty 24, 2011 13:14 Re: Behemot V

AYO pisze:Teraz modne sa prasowane

Dziewczyny - ja naprawde jestem załamana, wyglądam jak szczotka ryżowa pod prądem

prasowane dawno z mody wszły :!:

» Pon sty 24, 2011 13:56 Re: Behemot V

Naprawdę nie jest źle :wink:

No ale jak się źle z tym czujesz to już inna sprawa.
Ja sobie raz w życiu zrobiłam trwałą ,jak córcia była maluśka ,a ja miałam ciemne i krótkie włosy .To dopiero była masakra :strach:

Wyglądałam jak swoja własna matka :ryk:

Myłam włosy 100 razy na dzień i już po tygodniu było lepiej :wink:

Ale to mnie wyleczyło z trwałych raz na zawsze :mrgreen:

Polecam czapeczki

» Pon sty 24, 2011 13:57 Re: Behemot V

Eeee myślałam, że jest gorzej.... :roll:

Największy kłopot stwarzają pewnie tuż przy głowie - może jakaś szersza opaska - lubiłaś nosić

I Patmol ma rację - jeszcze chwila i będą się coraz mniej kręcić, do wiosny powinno być już dobrze - nie obcinaj, tyle się przemęczyłaś zapuszczając - przejdziesz i to :ok:

Tylko minę zmień.... :ryk:

» Pon sty 24, 2011 14:00 Re: Behemot V

dobrze będzie! Daj im ze 2 dni na ułożenie się :wink:

Behemot V

Kto przegląda forum