Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Figaro52 pisze:Wczoraj wieczorem Śnieżek zostal wyadoptowany. Z reguły nie wydajemy niewyleczonego kotka , ale pani kończy medycynę i ma zaprzyjaźnionego weta. No i bardzo się uparła na zabranie od razu.Wiemy ,że Śnieżek ma się dobrze je i wszystko jest w porządku.
Rano natomiast została wyadoptowana Mona, Państwo przyjechało co prawda z malutkim kotkiem po towarzysza dla niego nastawieni na Śnieżka lub Kacperka, ale Mona zachwyciła się maluchem ( cały bury jak ona) a ludzie zachwycili sie Moną...i tak sama wybrała sobie domek.A Kacperek pojechał do domku do 4 letniego chłopczyka. Mam nadzieje ,że kotki będą szczęśliwe w swoich domkach.
No i Mgiełka zaklepała sobie domek , za tydzień mają przyjechać po nią .
Uf niedziela była bardzo , bardzo pracowita....a teraz tak smutno
Figaro52 pisze:Teraz czekamy na wieści z domków . Od Śnieżka już wiemy ,że wszystko w porządku , ale to był najbardziej bezproblemowy kicio .Dzisiaj napiszę jak Mona z nowym braciszkiem, i jak Kacperek. O niego martwię się najbardziej, chłopak już się przyzwyczaił do nas i do swojego przyszywanego taty rezydenta Figara ( pierwszy kot który podbił serce Figara) Mam nadzieje ,że wszystko będzie dobrze. O Monę mniej się martwię wzieło ją małżeństwo bardzo spokojne, temperamentem sobie pasują, no i ona jedna tak zareagowała na malucha kociego , chodziła za nim krok w krok i zaczepiała do zabawy. Inne koty wogóle nie interesowały się małym.Trzymajcie kciuki ,żeby wszystko było dobrze. A swoją drogą bardzo wyczerpujący wekend, przy ostatnim wydanym Kacperku obie z Agą się zryczałyśmy, za dużo emocji jak na jeden dzień.
Figaro52 pisze:No i klapa Kacperek wrócił z adopcji, nie chciał jeść, płakał i siedział cały czas schowany.Domek nadal chce zaadoptować małego kotka, więc jak ktoś ma malucha to dam namiary na domek. Kacperkowi musimy znależć domek z innym kotkiem.
majka2222 pisze:Ewado ma małą kotkę z biblioteki i chyba jeszcze niewyjaśnioną sytuację z kocurkiem jej bratem.
Figaro52 pisze:Witam wszystkich![]()
Kacperkowi będziemy szukać domku z większym wyczuciem. Wydaje nam się, że idealną sytuacją byłoby, gdyby mógł pójść w tz. "dwupaku"czyli z drugim kotkiem, którego zna (przy Odynku, który był u nas długo i bardzo się zżył ta opcja genialnie się sprawdziła). Drugim wyjściem jest adopcja do domku, gdzie jest już kotek, czyli "na drugiego"
. Mały zawsze bardzo dobrze dogadywał się z innymi kotami - zwłaszcza dorosłymi (nawet lepiej niż z kimkolwiek z nas). Po trzecie będziemy duuużo baczniej sprawdzać akceptację samego zainteresowanego (czasem najważniejsza jest chemia między kotem a ludziem - wiem z własnego prawie 12 letniego i bardzo szczęśliwego związku z moją Jasminą
, która mnie sobie dawno temu sama wybrała i do dziś kocha - żeby nie powiedzieć: toleruje - jako jedynego ludzia, który może się do niej zbliżyć). Jednym słowem zobaczymy, co małemu będzie pisane
![]()
Zaraz napiszę do Ewado, bo domek naprawdę bardzo fajny i troskliwy i doświadczony. Jakiś kociak będzie miał tam naprawdę fajne życie.
Śnieżek zaaklimatyzował się bardzo dobrze (je za siebie i pozostałe wyadoptowane "rodzeństwo").
Mgiełka grzecznie się kuruje i szykuje do swojego domku.
Monia wraz z nowym domkiem potrzebują jeszcze troszę wsparcia, ale dziś zaczeli sobie już całkiem fajnie radzić (do dziś myszka też niebardzo chciała jeść, ale domek troskliwie się nią opiekuje i wieczorem się już do nich ładnie łasiła).
Maurycy buszuje po mieszkaniu i właśnie bawi się moimi palcami u nóg(jakiś dzień przełomów dzisiaj, czy co
).
No i nie zauważyłam, aby ktokolwiek wspomniał o naszym nowym podopiecznym Filipku- około 8 miesięczny kocio znaleziony na ulicy ze zgniłą łapką po urazie, który jest już całkowicie wyleczony i wypielęgnowany dzięki cudownym wybawicielkom i trafił do nas na oswojenie i wyadoptowanie. (bardzo bym prosiła osoby lepiej orientujące się na forum
![]()
o wstawienie linku Filipka). Młody patrzy na mnie spod byka, bo chodzę za nim i go głaszczę, ale wzięty na ręce nie ucieka
grzeczny kiciu.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 115 gości