Rózia,Dyzia,Łatka,Bazyl,Jovi - nasza słodka Rózia odeszła[']

[ewung]

Ciemno i ponuro na dworze. Dzień jakiś smętny wiec postanowiłam umilić go szyjąc jakąś maskotkę. Wyszedł mi taki pokrak, że nadaje się tylko do kosza. Nawet kończyć mi się go nie chce. I kota wygląda na zdegustowaną.


Czasem są takie dni że nic nie idzie. Ja mam chyba dziś taki dzień. Ostatnie trzy godziny przeleżałam z kocurami na kanapie. Poczytałam książkę, trochę pospaliśmy. Teraz chłopaki wyszli na balkon. Ciekawe czy długo wytrzymają.
Karol przyjął dodatkowe zlecenie i chyba nie będę za dużo widzieć go w domu Dobrze że chociaż koty dotrzymują mi towarzystwa.

[czarno-czarni]

jaki pokrak!!! Jakby miał zielone oczy jeszcze - bym się zakochała! Taki Morfoidalny amorek na walentynki!

[Danusia]

ale fajny ten pokrak , pasowałby do mego MasKotka , znaczy wiesz ktorego

[ewung]

No proszę to może jednak go skończę Zielone oczy mu nie pasują bo on śliwkowo-różowy jest z czerwonym sercem

[Bazyliszkowa]

Pokrak może nie do końca jest ładny, ale na pewno ciekawy i swój urok ma, szkoda, żeby skończył w koszu.

[Wima]

Ponieważ każda potwora znajdzie swojego amatora ....
to i Pokrak się doczeka

[Bazyliszkowa]

Ale tu cisza zapadła.
Pewnie trwają dalsze intensywne prace nad Pokrakiem

[ewung]

Pokrak nie został skończony, jakoś nie miałam do niego serca
Koty mają się dobrze, my w sumie też. Szkoda tylko że znowu robi się zimno. Wcale nie tęsknię za śniegiem i mrozem.
Ostatnio zajmuję rysowaniem do opowieści Caty http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=8&t=120586&start=90
Cieszę się bardzo że mogę to robić. Jej historie są bardzo inspirujące

[ewung]

Dziś mam wolne. Jak zwykle zaplanowałam ile to zrobię. A potem obudziłam się z bólem głowy i cały zapał mi minął. Ale pogoda jest fajna, otworzyłam balkon, koty się cieszą a ja napawam wiosennym powiewem. Słońce świeci momentami całkiem fajnie i od razu robi się weselej

[Bazyliszkowa]

Zazdroszczę pogody - u nas lekko mroźno i ponuro.
Za to nie zazdroszczę bólu głowy - niby drobna rzecz, a odechciewa się wszystkiego

[ewung]

Pogoda u nas też się popsuła. Na pocieszenie zrobiłam dwa prania, kupiłam sobie książkę Odyseja kota imieniem Homer oraz dłutka i linoleum do linorytu

[Sihaja]

Witam
Książka bardzo mi się podobała. Istnieje też oficjalna strona Homera:
http://www.gwencooper.com/index.php
Niestety, po angielsku, ale chociaż zdjęcia sobie pooglądałam
Pozdrawiamy

[Bazyliszkowa]

Tę książkę dostałam pod choinkę i przeczytałam jednym tchem -piękna historia.

[ewung]

To co przeczytałam do tej pory bardzo mi się podoba
Pooglądałam sobie też zdjęcia na stronie Homera - uroczy kocurek.

[jozefina1970]

Popieram przedpiszczynie - od książki oderwać się nie mogłam
U nas też kupa śniegu, błeee - i Mru ma spanieeee takie, że rano, jak wychodzę do pracy to jej normalnie zawiszczam