Wątek cukrzycowy - IV

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Czw sty 20, 2011 23:06 Re: Wątek cukrzycowy - IV

misyz_m pisze:Tinka bardzo dziękuję za odpowiedz, jest tak jak napisałaś. Rano dostał 6 kresek i o 20 też 6 kresek. Tak zalecił weterynarz i dopiero po podaniu tej wieczornej dawki zaczęłam czytać forum. Jeśli dobrze się wczytałam to powinnam podawać mu 3 kreski. Jutro wybiorę się do apteki po glukometr i paski.
Błagam, zaopatrz się jutro w glukometr. Ten przyrząd ratuje życie.

misyz_m, skąd jesteś? Jaką karmę podajesz Maćkowi?
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Czw sty 20, 2011 23:25 Re: Wątek cukrzycowy - IV

Tinka, jestem ze Śląska, konkretnie z Jaworzna. Maciek jadł do tej pory Purina one senior 7+, jutro miałam z weterynarzem ustalić co teraz podawać kotu. Nie wiem czym powinnam się kierować przy wyborze glukometru.

misyz_m

 
Posty: 7
Od: Czw sty 20, 2011 20:05

Post » Czw sty 20, 2011 23:29 Re: Wątek cukrzycowy - IV

Nie wylogowałam koleżanki.
Muszę zmienić weta.
Zdenerwowałam się.
Mam nadzieję, że uda się go z tego wyprowadzić.
To są wyniki ostatnich pomiarów glukometrem.

Styczeń 2011
Caninsulin

Data Godzina Wynik
7.01.
19:25 HI
19:30 ins. 7 kresek

8.01.
07:26 HI
07:30 ins. 7 kresek
10:32 392
13:32 386
16:32 HI
19:42 HI
19:45 ins. 7 kresek
21:43 429
23:33 265

09.01.

01:29 336
07:41 319
07:45 ins. 7 kreseki
13:32 284
16:21 310
19:40 330

10.01.
02:41 249
07:32 495
07:35 ins. 7 kresek

woslente
15.01

07:44 HI
07:45 ins. 4 kreski
12:10 343
15:27 231
19:24 446
19:30 ins. 4 kreski
23:26 306

16.01

03:25 305
07:46 249
07:47 ins. 4 kreski
11:39 229
14:30 188
19:35 351
19:40 ins. 4 kreski
23:30 215

17.01.

07:40 HI


dzisiaj o 21 zwymiotował, podejrzewam, że nowa karma mu nie podeszła
o 21.30 miał 132
o 23,15 - 119

dałam jeść
fast fooda, bo lepszego nie chciał

i słabo mu leci krew z tych uszu
boję się, że dojdzie do tego, że nie będzie lecieć
widzę, że jeszcze dużo przede mną

Kocurro

 
Posty: 11393
Od: Nie sty 11, 2004 20:31
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Pt sty 21, 2011 7:54 Re: Wątek cukrzycowy - IV

rano przed - HI
zrobiłam ciepłą poduszeczkę z ryżu - krew leci jak wściekła

skarpetka z ryżem po raz drugi rozwiązała problem z ukrwieniem ucha
bez chuchania i masowania
nie wiem czy cała zabawa trawała minutę
Tinka :1luvu:

Kocurro

 
Posty: 11393
Od: Nie sty 11, 2004 20:31
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Pt sty 21, 2011 10:37 Re: Wątek cukrzycowy - IV

Kocurro, czytam powyższe Twoje wpisy i pamiętam, jak na Twoim wątku prosiłam Cię, abyś skorzystała z naszej pomocy... Cieszę się, że jesteś, bo zaczynałam już martwić się o Bureczka :( Czytaj dużo i głowa do góry, postaramy się pomóc :ok:
"Niektórym ludziom aż chce się przybić piątkę! ...W twarz. ... Krzesłem."
Obrazek
Obrazek
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ludmiłku... [*] żegnaj Najukochańszy Przyjacielu...30.12.2011r.
Mikusiu... [*] Ty też...17.04.2013r.
Obrazek

Szejbal

 
Posty: 2215
Od: Czw maja 08, 2008 23:16
Lokalizacja: Krosno/ (czasem Rzeszów)

Post » Pt sty 21, 2011 10:44 Re: Wątek cukrzycowy - IV

Ponieważ siedze w domu z ciężko chora na katar i migrenę, to wypełnię ankietę i się zapiszę oficjalnie do wątku:

Kot czy kotka? - Kot
Jak się nazywa?- Bourbon
Ile ma lat? - 13
Ile waży?- około 7 kg
Za gruby /za chudy? - ciut za gruby
Kiedy zdiagnozowano cukrzycę? - w listopadzie 2010
Jak jest kontrolowana choroba? - robię weekendowe ppomiary krzywej
Czy mierzysz u kota cukier glukometrem? - tak
Jeśli tak, to jakim? - Optimum Xido
Jaką podajesz insulinę? - początkowo Caninsulin, teraz WOS lente
U 40 czy U 100? - U 40
Ile kresek (IE)? - 4
Raz dziennie czy dwa razy dziennie? - 4 kreski 2 x dziennie
Aktualny poziom glukozy we krwi? - 377 - 2 godziny po podaniiu insuliny
Czy kot dostaje lub dostawał sterydy? - tak
Czy robione były badania tarczycy (test T4)? - nie
Czy wynik badania tarczycy był w normie? -
Czy występuje u Twego kociaka neuropatia (osłabienie kończyn, chwiejny chód)? - nie
Jaką podajesz karmę? - Almo nature kurczak, Gourmet, Trovet diabetic, Purina Obesity, Sanabelle senior - musze mieć dużo różnych rodzajów jedzenia, bo n ma apetyt, ale co chwilę na coś innego
Mniej więcej ile? - staram się - według dawkowania na opakowaniach, czasem dostaje więcej
Karmienie przed podaniem insuliny, czy po? - początkowo przed, bo nie chciał jeść, teraz po, ale zawsze na jednym chrupku sprawdzam czy ma apetyt
Inne choroby? - miał objawy astmy, kasłał i temu dostawał sterydy, ponad rok, niewielką dawkę Encortolonu, od listopada nie dostaje i nie kaszle, mądry kotek
(np. astma, niewydolność nerek, schorzenia trzustki, problemy dermatologiczne, serce, tarczyca, FIV, dziąsła, ząbki itd.)
Czy podajesz jakieś leki? Jeśli tak, to jakie - od czasu do czasu probiotyki
Czy znane są wyniki laboratoryjne? (dopisz wartości brzegowe) - fruktozamina w listopadzie ponad 700, cukier ponad 500
Jakiej konsystencji i jakiego koloru jest stolec? Ciemny i twardy czy raczej jasny i rzadki? - średni brąz, najczęściej dobrze uformowany, prawidłowy, od czasu do czasu przy nowych karmach rzedki, ale wtedy wystarczy parę dni dawać Enterol albo Enteroferment i się normuje
Opisz swój problem: dużo pije, dużo sika, ma spore skoki cukru, na początku, zaraz po wykryciu choroby nie chciał jeść i schudł 1,20 kg, ale to się unormowało, odrobił 0,20 kg
pozstałe zachowania wydają się bez zmian, nie jest szczególnie aktywny, ale nigdy nie był

Kocurro

 
Posty: 11393
Od: Nie sty 11, 2004 20:31
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Pt sty 21, 2011 17:19 Re: Wątek cukrzycowy - IV

misyz_m, mam nadzieję, że masz już glukometr. Nie miałam wczoraj więcej czasu, żeby odpisać dokładnie na Twoje pytania.

Najlepszym chyba glukometrem byłby Accu-Check Active. Jeśli jednak kupiłaś już jakiś inny, to trudno. Oprócz glukometra i pasków do mierzenia glukozy we krwi potrzebujesz cieniutkich igiełek lub lancecików do nakłuwania ucha. Niektórzy korzystają z nakłuwaczy. Musisz wypróbować, co będzie dla Ciebie wygodniejsze. Kup też koniecznie paski do sprawdzania ketonów w moczu Ketostix firmy Bayer.

Potrzebne są Ci oprócz tego porządne strzykawki. Najlepsze są U100, bo tak będziesz mogła bardzo precyzyjnie odmierzać dawki insuliny i w razie czego dopasowywać dawkę. Insulinówki BD 0,5 ml U-100 możesz zamówić tu: http://www.sklepmedyczny.com.pl/html/index.php?page=2,0 Może też jakaś apteka będzie miała coś na stanie. O wiele bardziej komfortowe są jednak U100, 0,3 ml. Kupisz je tu: http://sklepic.pl/Strzykawki_INSUMED_03 ... t-148.html Polecam je gorąco.

Maciek jest bardzo odwodniony. Musisz mu dawać więcej do picia. Nawet lepsze byłyby kroplówki podskórne, bo w taki sposób szybciej można by osiągnąć optymalny stan nawodnienia organizmu. Bardzo szkoda, że nie zrobiono fruktozaminy. To niezmiernie ważny parametr przy diagnozie cukrzycy, bo określa średni poziom stężenia glukozy we krwi w ostatnich 2-3 tyg. przed oznaczeniem.

misyz_m, masz teraz właściwie trzy możliwości:

1. Zmienić weta. Ten obecny o leczeniu cukrzycy u kotów nie ma zielonego pojęcia. Ale czy znajdziesz innego, który będzie miał na ten temat więcej wiedzy?
2. Porozmawiać ze swoim wetem na temat dawki insuliny. Przekonać go o zmniejszeniu dawki przynajmniej o połowę lub (nawet o wieeeele lepiej) poprosić o jej zmianę na Lantus lub Levemir. Caninsulina nie jest stosownym preparatem w insulionterapii kotów.
3. Przejąć kontrolę cukrzycy i dawkowanie insuliny w swoje ręce. Musisz jednak wtedy znaleźć wyrozumiałego weta, który będzie Ci pomagał, a nie traktował Twego kota jak doświadczalnego królika. Spróbuj może porozmawiać na ten temat ze swoim obecnym wetem.

Wszystko jedno, co i jak zadecydujesz, dawkę insuliny należy koniecznie zmniejszyć. W przeciwnym razie czeka Maćka taka sama kontrregulacja jak kota Kocurro. Pisałaś, że jesteś prawie pewna, że to cukrzyca posterydowa. Teraz masz jeszcze jakąkolwiek szansę, żeby cukrzyca się cofnęła. Jeśli jednak trzustka Maćka będzie ciągle zalewana tak wysokimi dawkami insuliny, to szansę zaprzepaścicie w mig. Remisja to jednak jedna sprawa, zalewanie kota insuliną i prowokowanie kontrregulacji i w końcu hipoglikemii to druga.

misyz_m, karma sucha jest dla kotów cukrzycowych zgubna i to wszystko jedno jaka, lecznicza, czy nielecznicza. Mokra karma specjalistyczna dla kotów cukrzycowych wcale nie jest lepsza.

Nie wiem, czy odpowiedziałam na wszystkie Twoje pytania. W razie czego, pytaj :D

Pozdrawiam ciepło
Tinka
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Pt sty 21, 2011 19:12 Re: Wątek cukrzycowy - IV

Dzięki za odpowiedz, dziś zamówiłam glukometr w aptece, będzie jutro rano (wybrałam Accu-Check). Na stanie mieli tylko jakiejś nieznanej firmy za 19 zł, stwierdziłam, że nie ryzykuję. Maciek rano dostał 2 kreseczki, zrobiłam to bez konsultacji z wetem. O 15 byłam zmierzyć mu cukier i było 98 :) nie przyznałam się wetowi do zmiany dawki, bo nawet się do nas nie pofatygował w czasie badania (robiła je pielęgniarka). Spotkałam go przy drzwiach, wychodząc i usłyszałam od niego, że może kot pociągnie :evil: zagotowało się we mnie, bo mam zamiar go leczyć o wiele, wiele dłużej :) jutro rano zaczynamy mierzyć cukier i regulować dawkę insuliny stosownie do wyników. Od środy będę miał 3 dni wolnego i wybiorę się na rozmowy do innych weterynarzy. Do tego czasu powinno nam wystarczyć tej insuliny, która mamy. Z tymi insulinówkami to mam problem, u mnie w mieście mało aptek ma nawet U40, a co dopiero U100. Można zapomnieć. We wtorek będę w Krakowie i bardzo prosiła bym o namiary aptek z odpowiednimi strzykawkami - czytałam, że ktoś w Krakowie je kupuje.

Poza tym zaopatrzyłam się w różne polecane prze Ciebie karmy. Póki co po sztuce z każdej firmy i smaku jaki były dostępne u mnie w mieście :) od jutra testujemy co będzie smakować Maciusiowi.

Kot pije tyle ile tylko chce. Cały czas ma dostęp do wody dlatego nie wiem jak bardziej mogła bym go nawodnić :( mój weterynarz nie widzi najmniejszej potrzeby go nawadniać :/

Poza tym nie wiem czy podawać mu wieczorem insulinę bez pomiaru i jeśli tak to ile :roll:

Dziękuję jeszcze raz za odzew, czuję się trochę pewniej

misyz_m

 
Posty: 7
Od: Czw sty 20, 2011 20:05

Post » Pt sty 21, 2011 19:47 Re: Wątek cukrzycowy - IV

Podawanie insuliny bez pomiaru to wielkie ryzyko. Pisalaś, że Maciek po 2 jedn.rano mial o 15.00 98 mg/dl. Ale ile ma teraz, i ile powinien dostac insuliny wieczorem, tego nie wiem, nie wiem, ne wiem.

Jeśli masz gg, i chciałabyś się ze mną skontaktować, to podaj mi swój numer na pw.
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Pt sty 21, 2011 20:12 Re: Wątek cukrzycowy - IV

misyz_m pisze:We wtorek będę w Krakowie i bardzo prosiła bym o namiary aptek z odpowiednimi strzykawkami - czytałam, że ktoś w Krakowie je kupuje.

Zatem namiary jeszcze raz:
Tinka07 pisze:Liwia podała mi adresy aptek w Krakowie, które mają na stanie lub mogą zamówić strzykawki U100 0,5 ml:
ul. Józefińskiej lub ul. Wolskiej.

oraz:
sheridan pisze:Ja kupowałam na Blichu. Twierdzą, że mają w ciągłej sprzedaży.
Link:
http://maps.google.pl/maps/place?oe=utf ... 4434845644
"Niektórym ludziom aż chce się przybić piątkę! ...W twarz. ... Krzesłem."
Obrazek
Obrazek
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ludmiłku... [*] żegnaj Najukochańszy Przyjacielu...30.12.2011r.
Mikusiu... [*] Ty też...17.04.2013r.
Obrazek

Szejbal

 
Posty: 2215
Od: Czw maja 08, 2008 23:16
Lokalizacja: Krosno/ (czasem Rzeszów)

Post » Pt sty 21, 2011 20:34 Re: Wątek cukrzycowy - IV

Dodawaj wody do jedzenia.
Accu-check dla mnie był akurat dość trudny w obsłudze. Pisałam o tym gdzieś wyżej. Dodatkowo lanceciki, przynajmniej w moim modelu, były też bardzo niewygodne. Plus jest taki, że do tego glukometru można dostać paski za pół ceny na allegro. Paski do praktycznie każdego glukometru to wydatek rzędu 50 zł.

sheridan

 
Posty: 1036
Od: Śro wrz 02, 2009 12:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sty 21, 2011 20:36 Re: Wątek cukrzycowy - IV

Dziewczyny :!:
Kocurro pisze:Jaką podajesz insulinę? - początkowo Caninsulin, teraz WOS lente
U 40 czy U 100? - U 40
Ile kresek (IE)? - 4
Raz dziennie czy dwa razy dziennie? - 4 kreski 2 x dziennie

misyz_m pisze:Rano dostał 6 kresek i o 20 też 6 kresek. Tak zalecił weterynarz i dopiero po podaniu tej wieczornej dawki zaczęłam czytać forum. Jeśli dobrze się wczytałam to powinnam podawać mu 3 kreski.

Skąd TAKIE WIELKIE dawki insuliny się pytam? :conf: Na logikę, jak pisze Tinka:
Tinka07 pisze:Te dawki są obłędne. Przelicz je na wagę człowieka i zapytaj, który ludzki diabetyk wstrzykuje sobie takie ilości insuliny. Twój kot dostaje ponad 1 jedn. na kg masy ciała. Takiej dawki nie zaleci żaden wet, który o cukrzycy ma choć trochę pojęcia.

Jako cukrzyk za głowę się łąpię. Mając jako bazę Lantusa - przy wadze 70 kg moja dawka dobowa wynosiła 21 jednostek!!! Policzcie sobie: to jest TYLKO 0,3 j. na każdy kg mojego ciała :!: :!: :!: A to była idealnie do mnie dobrana dawka.

:strach: :evil: Wymiękłam, muszę ochłonąć...
"Niektórym ludziom aż chce się przybić piątkę! ...W twarz. ... Krzesłem."
Obrazek
Obrazek
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ludmiłku... [*] żegnaj Najukochańszy Przyjacielu...30.12.2011r.
Mikusiu... [*] Ty też...17.04.2013r.
Obrazek

Szejbal

 
Posty: 2215
Od: Czw maja 08, 2008 23:16
Lokalizacja: Krosno/ (czasem Rzeszów)

Post » Pt sty 21, 2011 21:33 Re: Wątek cukrzycowy - IV

Wybiorę się na Blicha. Dzięki wielkie.

Dawkę zmniejszyłam do 2 jednostek. Szukam też nowego weta.

Jeszcze jedna wielka prośba. Będę potrzebowała apteki w Katowicach lub Krakowie, gdzie sprzedadzą mi jedna ampułkę insuliny. Czy ktoś może mi podać adres?

misyz_m

 
Posty: 7
Od: Czw sty 20, 2011 20:05

Post » Sob sty 22, 2011 8:02 Re: Wątek cukrzycowy - IV

Dawki zalecił mi wet. Wchodziliśmy na nie powoli, robiąc krzywą od czasu do czasu.
Wet tłumaczył, że widać takiej dawki potrzebuje ten kot.
Wasze argumenty docierają do mnie jak najbardziej, tylko trochę boję się podejmować decyzje na własną rękę, bo jednak uważam, że weterynarze praktykę większą niż ja i nie mam argumetów jak tłumaczą mi, że ma tak być, bo kot potrzebuje takiej dawki.
Można tak sobie zmniejszyć dawkę o połowę, czy raczej trzeba schodzić z niej co parę dni o odrobinę?

Kocurro

 
Posty: 11393
Od: Nie sty 11, 2004 20:31
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Sob sty 22, 2011 10:05 Re: Wątek cukrzycowy - IV

Kocurro pisze:Dawki zalecił mi wet. Wchodziliśmy na nie powoli, robiąc krzywą od czasu do czasu.
Wet tłumaczył, że widać takiej dawki potrzebuje ten kot.
Wasze argumenty docierają do mnie jak najbardziej, tylko trochę boję się podejmować decyzje na własną rękę, bo jednak uważam, że weterynarze praktykę większą niż ja i nie mam argumetów jak tłumaczą mi, że ma tak być, bo kot potrzebuje takiej dawki.

:evil: Ciekawego argumentu użył , w stylu: „tak ma być, bo tak ma być!”…
Czy ten wet ma praktykę z kotami cukrzycowymi? Najwyraźniej nie. My opieramy swoją wiedzę na wetach od Tinki z Monachium, którzy mają ogromne doświadczenie w tych kwestiach. O naszych własnych doświadczeniach radzenia sobie z kotem cukrzycowym nie wspomnę, bo to oczywiste.
A co do podejmowania decyzji przez Ciebie – jeśli nie zaczniesz, to Twój kot może i pożyje na takim leczeniu, ale pytanie ile i jaka jego życia będzie jakość? :(
Kocurro pisze:Można tak sobie zmniejszyć dawkę o połowę, czy raczej trzeba schodzić z niej co parę dni o odrobinę?

Nawet TRZEBA zmniejszyć, chyba że chcesz wykończyć kota. Może piszę za ostro, ale jest to podyktowane wymyślonymi z kosmosu dawkami.
Kocurro, podajesz na cały dzień aż 16 jednostek kotu przy wadze jego 7kg. Zmniejszenie dawki o połowę, to będzie nadal za duża dawka dzienna w przeliczeniu na kg masy ciała. Proponuję, żeby zacząć od podawania MAX. 1,5 j. 2 razy dziennie, czyli na całą dobę wyjdzie to razem 3j., co daje 0,4j./kg masy ciała u Twojego kota. I musisz być cierpliwa, żeby organizm zareagował – tu nie da się zrobić tego w pośpiechu.

EDIT: Jeszcze Kocurro mam pytanie: od jakiej dawki insuliny Twój wet zaczął jej podawanie w ogóle?
"Niektórym ludziom aż chce się przybić piątkę! ...W twarz. ... Krzesłem."
Obrazek
Obrazek
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ludmiłku... [*] żegnaj Najukochańszy Przyjacielu...30.12.2011r.
Mikusiu... [*] Ty też...17.04.2013r.
Obrazek

Szejbal

 
Posty: 2215
Od: Czw maja 08, 2008 23:16
Lokalizacja: Krosno/ (czasem Rzeszów)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości