Chciał mnie uśpić-jest DS u mamy Mamrocikowej

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 20, 2011 21:00 Re: Chciał mnie uśpić, nie udało się więc wyrzucił jak śmieć:(

evalla pisze:Pięknie :)
Zastanawia mnie jedno. Czy osoba, która wyrzuciła malutką nie przypomni sobie o niej jak wyzdrowieje... Może ją przecież w necie rozpoznać i powie że kot mu uciekł, on szukał, płakał... :evil:

Wątpię jak z nią przyszedł do weta to ona była zdrowa i piękna.....
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Czw sty 20, 2011 21:05 Re: Chciał mnie uśpić, nie udało się więc wyrzucił jak śmieć:(

Dziękuję,
teraz idę już spać...może...
"Czy snu to sprawa zwykła?
Lecz wiem ktoś był tu ze mną,
był na pewno!
Króciutko, lecz dość długo,
by stać się w sercu smugą,
co sprawia, płynąc przez nie,
że tęsknie!"
Za Tobą mój Człowieku Tęsknię.....
Czekam na Ciebie - Bezimienna.
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Czw sty 20, 2011 21:11 Re: Chciał mnie uśpić, nie udało się więc wyrzucił jak śmieć:(

Nie sadze Evallo, pozatym wet poswiadczy o sytuacji.
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw sty 20, 2011 22:13 Re: Chciał mnie uśpić, nie udało się więc wyrzucił jak śmieć:(

MAM PYTANKO CZY KOTKA JEST WYSTERILIZOWANA???????

becia7002

 
Posty: 20
Od: Nie paź 10, 2010 11:20

Post » Czw sty 20, 2011 22:19 Re: Chciał mnie uśpić, nie udało się więc wyrzucił jak śmieć:(

Beatko czyżby domek sie szykował :mrgreen:

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw sty 20, 2011 22:22 Re: Chciał mnie uśpić, nie udało się więc wyrzucił jak śmieć:(

Trzeba tej ślicznej Bezimiennej jakieś imię.
Koniecznie!

Carmen201

 
Posty: 4180
Od: Pt maja 07, 2010 7:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 20, 2011 22:31 Re: Chciał mnie uśpić, nie udało się więc wyrzucił jak śmieć:(

A to ona nie nazywa się Julcia ?
Obrazek Obrazek

evalla

 
Posty: 3605
Od: Pon lis 05, 2007 19:46
Lokalizacja: Ostróda / Warszawa

Post » Czw sty 20, 2011 22:48 Re: Chciał mnie uśpić, nie udało się więc wyrzucił jak śmieć:(

:ok: za Kicię!

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Czw sty 20, 2011 22:56 Re: Chciał mnie uśpić, nie udało się więc wyrzucił jak śmieć:(

Ano Julcia.
To czemu podpisywana jako bezimienna.

To rzeczywiście za serce chwyta..

Carmen201

 
Posty: 4180
Od: Pt maja 07, 2010 7:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 20, 2011 23:05 Re: Chciał mnie uśpić, nie udało się więc wyrzucił jak śmieć:(

początkowo była bezimienna...
Poniżej pierwszy post w którym Monika podała imię kici...

moniksz pisze:Kotka- Julcia do soboty bedzie na kroplówce w szpitalu u weterynarza,w sobote tez bede znala juz wyniki krwi i wtedy dowiemy sie co dalej,lekarz uwaza ze Julcia powinna tydzien odpocząc od kroplówek( jesli wyniki bedą dobre) troche przytyć,nabrać sił,i dopiero wtedy wykonac zabiegi. no ale wszystkiego dowiemy sie w sobote.
codziennie ją odwiedzam by nie czula sie samotna,siadam na podłodze koło niej,a ona wdrapuje mi sie na kolanka i zaczyna mruczec bo wie ze zaraz bedzie głaskana.
apropo zajęczej wargi,to chyba nie to.pierwszego dnia jak trafila do weterynarza to była jeszcze gojąca sie rana,trudno stwierdzic po czym,jakby sie uderzyla (lub spadła z wysoka) i ten kawełek wargi sie jej odbil,zdarl lub odpadł.tak sobie z lekarzem teoretyzowalismy.
Obrazek Obrazek

evalla

 
Posty: 3605
Od: Pon lis 05, 2007 19:46
Lokalizacja: Ostróda / Warszawa

Post » Czw sty 20, 2011 23:11 Re: Chciał mnie uśpić, nie udało się więc wyrzucił jak śmieć:(

becia7002 pisze:MAM PYTANKO CZY KOTKA JEST WYSTERILIZOWANA???????


:!:

Jest nadzieja :!:

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt sty 21, 2011 6:25 Re: Chciał mnie uśpić, nie udało się więc wyrzucił jak śmieć:(

becia7002 pisze:MAM PYTANKO CZY KOTKA JEST WYSTERILIZOWANA???????

Tak naprawdę tego nie wiadomo. Jak tylko dojdzie do siebie, czyli jak jej stan zdrowia pozwoli na to aby ją ululać do zabiegu to będzie miała operację przepukliny i od razu jeżeli nie jest wysterylizowana to sterylizację. Wet mówi, że może za dziesięć dni? ale to zależy od wyników jakie dziś mają być po wczorajszym pobraniu krwi. Prosimy o kciuki...bardzo! Ona jeszcze musi podjeść sobie, bo chudziunia jest bardzo, na fotach tego nie widać, bo ma takie sterczące futerko, ale jak ją się głaszcze to skóra i kości....
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Pt sty 21, 2011 6:44 Re: Chciał mnie uśpić, nie udało się więc wyrzucił jak śmieć:(

evalla pisze:A to ona nie nazywa się Julcia ?

Monika nazwała ją Julką, ja też tak o niej mówię, ale ona jest w takim stanie, że wydaje mi się, że do czasu kiedy nie znajdzie Człowieka Swojego będzie Bezimienną, ze strachu...aby nie zapeszać, aby się nie przyzwyczaić...aby cichutko liczyć na to, że jej los się odmieni...ale nie za bardzo...ona taka jest. Spójrzcie w jej oczy, tam na chodniku...czy ona mówi, że ma na imię Julka?! czy patrzy bez nadziei na cokolwiek dobrego???
Wyobraźcie sobie, że nawet ją przeganiać przestali...nawet "normalnego Polaka" ona na tyle ruszyła aby pozwolić jej.....pod murem...całe szczęście, że spotkała Monikę, która choć uwierzcie mi naprawdę nie powinna ratować kici, to jednak nie odwróciła głowy...
A na tych zdjęciach niedzielnych z domu, czy myślicie, że ona już nazywa się dla siebie samej Julka? Nie ona jeszcze jest dla siebie Bezimienną, która nie zasłużyła na nic innego jak śmierć głodową, w samotności, zimnie....bo jej "człowiek" już jej nie chce! bo już się nacieszył, bo wet jej nie uśpił więc on ją wywalił i siedzi gdzieś sobie i może teraz przeciąga się w ciepłym łóżku, robi sobie kawę? i zbiera się do pracy, może całuje żonę i uśmiecha się do dzieci??? zadowolony z siebie...a ona, ona....po cichu, po cichutku sobie śni o Dobrym Człowieku, Swoim Człowieku....DOMU.
"Nieznośna myśl mi jest ta-
móc kiedyś tęsknić przestać.
Odebrać sercu dotyk
tej tęsknoty."
Twoja Bezimienna. Czekam na Ciebie, abyś to Ty wypowiedział moje imię. Mój Człowieku, proszę nie miń mnie....
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Pt sty 21, 2011 12:05 Re: Chciał mnie uśpić, nie udało się więc wyrzucił jak śmieć:(

kciukaski i dużo miziaków :kotek: :piwa: :ok:
Biegaj sobie za TM kochana Misieńko [*]/26.05.2005r.-11.11.2010r./
===================================
Teraz w Twoim domku mieszka Miłka:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Prawda, że pięknota

Dom bez kota jest jak samolot bez pilota

ula-misia

 
Posty: 17144
Od: Pon lis 01, 2010 14:34
Lokalizacja: Włocławek

Post » Pt sty 21, 2011 13:52 Re: Chciał mnie uśpić, nie udało się więc wyrzucił jak śmieć:(

trzymam :ok: za wyniki i za Julke :D

Maykaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 1739
Od: Śro wrz 09, 2009 19:45
Lokalizacja: Grochów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: squid i 99 gości