>>Rybnik: chore kotki w schoronie - potrzebne wsparcie !

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto sty 18, 2011 22:10 Re: >>ŚL: chore kotki w schoronie - pilnie transport RYBNIK-WAWA

Byle bez sensacji zoladkowych, prosba o diete w piatek 8)

Zeby uspokoic Bette co do podrozy z kotami pociagiem, to przyznam racje Marzeni, a sporo ostatnio jezdzilam w towarzystwie kocim. Zadnej histerii, wiekszosc kotow przysypia lub obserwuje z zaciekawieniem, gdzie jest. Wyjatkowe strachulce siedza w tyle transporterka ciche jak myszki, ale tak samo byloby w aucie. Moja kotka bardziej panikuje wynoszona do weta. Mysle, ze wiecej efektow specjalnych, typu dawanie po hamulcach i klaksonach jest na drogach niz w pociagu. Gdyby koty panikowaly w pociagu, tobym ich nie brala. :kotek:

Arcana

 
Posty: 5728
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 19, 2011 15:51 Re: >>ŚL: chore kotki w schoronie - pilnie transport RYBNIK-WAWA

wszyscy którzy do mnie kicie pociagiem przywozili mówili że bardzo dobrze to zniosły :)
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Śro sty 19, 2011 20:28 Re: >>ŚL: chore kotki w schoronie - pilnie transport RYBNIK-WAWA

Betta,zdaje się że jutro będziesz w schronie..

rozmawialam z dwoma lecznicami-jeśli te fotki ze sterylki są rzeczywiście sprzed trzech tygodni to nie może to być żaden śwież a jest to uczulenie,najprawdopodobniej na te obroże,ewent.pokarmowe.

Dlatego zdejmij im Konieczniete obroże.

Dla kotów nie ma skutecznych obroży a te które są używane nie dość ze nie działają to b. często tak właśnie uczulają!!

dlatego zdejmij im pliz aby ich nie zadręczyć!!
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Śro sty 19, 2011 22:35 Re: >>ŚL: chore kotki w schoronie - pilnie transport RYBNIK-WAWA

Arcana podaj na PW nr. telefonu żebyśmy nie szukały się na dworcu. O której masz pociąg z Katowic do Warszawy? Przyjadę ja z Zakoconą.
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Śro sty 19, 2011 22:47 Re: >>ŚL: chore kotki w schoronie - pilnie transport RYBNIK-WAWA

Rozumiem, ze o 13 to troche za wczesnie, to nastepny EC o 15.57 :)

Arcana

 
Posty: 5728
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 19, 2011 23:46 Re: >>ŚL: chore kotki w schoronie - pilnie transport RYBNIK-WAWA

Dzisiaj juz nie dam rady porozmawiac z Zakoconą. Ona pracuje i po pracy musi z Gliwic przyjechać do Rybnika a potem z Rybnika mamy ok 1,5 godz do Katowic. Myślę że przyjedziemy na Plac Andrzeja bo tak jest najprościej. Nie wiem jak bedzie wyglądała sprawa z parkowaniem. Więc pewnie ja wysiądę z kotami na Placu Andrzeja a Zakocona gdzieś zaparkuje.
Czyli z Rybnika musimy wyjechac o godz. 14:00
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Czw sty 20, 2011 0:02 Re: >>ŚL: chore kotki w schoronie - pilnie transport RYBNIK-WAWA

tak wiec..

zakocona z iburg jada z kotkami i maja być w kato na 15 tą ... tam telefonicznie sie umawiacie , pomagaja Ci zanieść kotki i bagaż : ) na peron i jesli Zakocona będzie mogła poczekac do przyjazdu pociagu pomoga Ci się wpakować....

tak jak mówiłam w rozmowie telefonicznej przenioska bedzie najprawdopodobniej 1 .. plus 3-4 kg karmy plus żwirek 2,5 kg ...

tutaj prośba ze strony Arcany aby ktoś w Warszawie na dworcu ja odebrał ... ja znam jedna dziewczyne z miau która ma samochód i tez mieszka poza wawa... tylko nie wiem czy to ten sam kierunek i czy da rade podskoczyc....

Arcana
o któej pociag jest na miejscu w Wawie ?

smarti, o obrozach wiem że to paskudztwo.... dziewczynki dostały karme Hallergiczna : ) zastanawiam sie nad tym biomectinem... jakby nie daj boże wstrzas jakis wystąpił to bez sensu pakowac takiego kota w podróż... i tak pewnie podjezdzasz z nimi do weta na drugi dzien<?>
zobaczy to moja wetka z bliska to wyrazi opinie.... mozemy dac troche drozszy stronghold do potórzenia za tydzien.... własciwie jedyny zarejestrowany lek obok advocate na świerzba dla kotów.. z tymze jak podkresla moja wetka z jej doświadczen wynika że iwermektyna działa lepiej ...podpytaj moze twojego weta co o tym sadzi

edit ...dokładnie tak Iburg..najpóxniej z rybnika o 14ej powinnyscie wyjechac zeby w kato sie znalexc i spakowac kociaki

Betta

 
Posty: 703
Od: Nie lut 21, 2010 21:53

Post » Czw sty 20, 2011 0:16 Re: >>ŚL: chore kotki w schoronie - pilnie transport RYBNIK-WAWA

Pociag powinien byc 18.30 w Warszawie. Dalej to wlasciwie komunikacja miejska, pol godziny szynobusem do Michalina, obowiazuja bilety komunikacji miejskiej. No chyba ze komus wygodniej samochodem. :)

Arcana

 
Posty: 5728
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 20, 2011 0:24 Re: >>ŚL: chore kotki w schoronie - pilnie transport RYBNIK-WAWA

Betta,-bardzo mi było miło z Tobą rozmawiać-wybacz ale przyjmowałam akurat Bąbla z palucha i mółwiłam może nieskładnie :oops:

Zwirek to ja kupuję 25kg za 21 zł! więc nie przysyłaj m9i go bo szkoda go targać-zostaw sobie.(chyba że jakiś specjalny one używają)

zapytam jutro o ten stronghold i ten drugi ale wetka mówi że żaden świeżb ani żaden pasożyt nie wyłyski kota w trzy tygodnie-do tego zdolne jest tylko uczulenie.)
dlatego super że mają karmę hipoalergiczną.

ja raczej na 90% nie mam szans odebrać arcany,niestety nie mam jak się ruszyć z domu na dłużej niż dosłownie na chwilę.

Betta bardzo Cię prosze o nieduże transporterki-kicie absolunie muszą mieć własne transporterki
..a duży mi na nic bo z nim nie bedę mogla jezdzić i wyjdzie na to ze nie będę mogla z nimi jechać do weta bo nie bedę miała w czym ich zawieżć.
Mam już 3 kicie w trzech transporterkach na codzienne wizyty u wetana min 2 tyg. i nie dam rady ani ich myc ani jezdzić to weta kilka razy dziennie.to jest mój warunek-serio i mam nadzieję że mnie rozumiesz.Mam b.chore kicie, wyrwane śmierci i nie mogę ryzykować.
Jak tylko będą na tyle bezpieczne zdrowotnie że bądą mogly korzystać z moich transporterków to te 'Twoje" natychmiast Ci oddaję,ale teraz muszę je mieć takie aby transporter nie wazył więcej niz 6 kg.(jak pójde na operację kręgosłupa -tfu,tfu,tfu, to całe moje DT szlag trafi więc nie mogę sobie na to pozwolić.

buziaki :D
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Czw sty 20, 2011 1:57 Re: >>ŚL: chore kotki w schoronie - pilnie transport RYBNIK-WAWA

Betta pisze:tutaj prośba ze strony Arcany aby ktoś w Warszawie na dworcu ja odebrał ...


Nie mnie, tylko koty i karme 8)
Nie potrzeba nawet auta, tylko kogos, kto ma wolna godzine i 5 zl.
Smarti, zapytaj na swoim watku, tyle dziewczyn chce Cie poznac... :D

Arcana

 
Posty: 5728
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 20, 2011 2:08 Re: >>ŚL: chore kotki w schoronie - pilnie transport RYBNIK-WAWA

Arcana pojadę z Tobą i kotami do michalina, przecież to obiecałam. Szukałam kogoś z samochodem, bo szczerze mówiąc przeraziło mnie noszenie żwirku i kilku kg karmy, oprócz kotów. Ale widzę i mam nadzieję, zę będą tylko koty i karma, to OK. Owszem, woziłam swoje 12kg futrzastego szczęścia 9wraz z transporterem), ale wolałabym sobie tego nie fundować w tym momencie.
Tak więc ja bedę na pewno - chyba że kogoś innego skombinuję :wink: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35650
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw sty 20, 2011 7:51 Re: >>ŚL: chore kotki w schoronie - pilnie transport RYBNIK-WAWA

To ok, zapakuje Cie z kotami do SKM-ki, ja bede w podrozy od rana i bez sensu, zebym sie jeszcze wlokla do Michalina. :)

Arcana

 
Posty: 5728
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 20, 2011 10:15 Re: >>ŚL: chore kotki w schoronie - pilnie transport RYBNIK-WAWA

Arkana, ja dotąd nie mam numeru Twojego telefonu. bez niego nie pojadę do Katowic. Napisałam pw.

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

Post » Czw sty 20, 2011 11:56 Re: >>ŚL: chore kotki w schoronie - pilnie transport RYBNIK-WAWA

Ja juz mam nr. telefonu do Arcany
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Czw sty 20, 2011 12:03 Re: >>ŚL: chore kotki w schoronie - pilnie transport RYBNIK-WAWA

Marzenia11 pisze:Arcana pojadę z Tobą i kotami do michalina, przecież to obiecałam. Szukałam kogoś z samochodem, bo szczerze mówiąc przeraziło mnie noszenie żwirku i kilku kg karmy, oprócz kotów. Ale widzę i mam nadzieję, zę będą tylko koty i karma, to OK. Owszem, woziłam swoje 12kg futrzastego szczęścia 9wraz z transporterem), ale wolałabym sobie tego nie fundować w tym momencie.
Tak więc ja bedę na pewno - chyba że kogoś innego skombinuję :wink: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:




nie wiem czy dobrze zrozumialam Marzenię-czy ona sama da radę mieć dwa transporterki i karmę.
chociaż karmę można upchnąć do tego w którym będzie 1 kociak, bo chyba przyjeżdżają 3 ,tak?

bo przy zawrotach głowy Marzeni może sobie sama,bez Arcany nie poradzić-chyba o to chodziło a jeśli to nadinterpretacja to sorki :roll:

ale ja w razie czego odbiorę Marzenię ze stacji w Michalinie więc tylko byłaby kwestia żebyś Arcana pomogla jej się zapakować do kolejki.
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości