PAKT CZAROWNIC XXI - oczko ;) WITAMY!!

Ze urlop latem to wiadomo :ok:

Zaplanowałam w pierwszej połowie sierpnia

Mam już nawet wniosek o tzw "wczasy pod gruszą"

zawsze to parę złociszów zwrócą :roll:

psiama pisze:Sol, moja miła, ja wiem, że Bytomia to najcudowniejsze dla Ciebie miejsce na świecie. Uczuć urazić nie chciałam . Mieszkam w jeszcze większej dziurze, w Katowicach. Większej, wszak nie mają nawet dworca, niemal jak przysiółek

Jasdorku, oczyma duszy widze te Twoje chłepcące. To musiałą być akcja kiedy ksiądz wszedł

Beciu, tak trzymać

Skwareeczku, dobrze Ci. Amsterdam ....

Psiamo, ja nie czuje sie bynajmniej urazona

Bytom po prostu kocham a co do cudownosci to sama wiesz... napisalam tylko w ramach tzw historycznej ciekawostki bo wszyscy utozsamiaja Katowice ze stolica Slaska a one nia nie sa. Historyczna stolica Gornego Slaska jest Opole, dolnego Wroclaw. Katowice to stolica sztucznego tworu jakim jest Gornoslaski Okreg Przemyslowy

I siedziba wladz wojewodztwa.
Sama o tym nie wiedzialam i bylam bardzo zaskoczona jak przeczytalam. Kupilam sobie ksiazke na taniej ksiazce w przejsciu na sp. Dworcu w Katowicach (widzialam zdjecia z rozwalania hali... serce mi pekalo

) i gdzies to tam bylo a potem wklepalam w google pare fraz i doczytalam reszte

No cos Ty Katowice fajne som, psiama, daj spokoj

Konigshutte tyz fajne miejsce tylko strasznie tam pizdzi... gorzej jak w kieleckim

AYO pisze:Podobne rzeczy ze starymi kamienicami dzieja sie niestety u nas a przecież każda oryginalna na wage złota
Sa całe dzielnice, które ocalały i zaraz po wojnie zasiedlano je byle kim i nie inwestowano - teraz to skanseny gdzie strach chodzic nawet w dzień. Jest wielki program rewitalizacji za unijną kase, może dożyję, że cos uratują ale serce krwawi jak sie na to patrzy

Sol - sama sie zacytuję bo pewnie Ci umknęło z tej dyskusjio miastach :wink:

Przeczytalam i ja tekst Hołowni. Bardzo lubie jego teksty, bo ma fajny sposob pisania i potrafi bardzo realistycznie zestawic ze soba dwie czesto pozornie sprzeczne sprawy a nad wnioskami dlugo sie potem mysli i rozwaza co sie przeczytalo. Tez bym taka chciala pisac...

Co do wiary. Mysle, ze bardzo dobrze ze on to ujmuje w kontekscie wiary i teologii. ZYjemy w kraju katolickim (podobno). Wiele osob deklaruje sie jako wierzace i... co z tego wynika? Nic. Nie potrafimy byc dobrzy dla siebie nawzajem, nie szanujemy ani siebie, ani miejsc w ktorych zyjemy ani istot zywych pod nasza opieka. Wielu ksiezy ma dziwne poglady co do zwierzat, choc ja zawsze trafialam na takich ktorzy sami mieli zoo w domu i potrafili sie wzruszyc na widok katowanego psa. I to co piszecie jest prawda - czlowek nie moze traktowac dobrze innych ludzi skoro nie umie traktowac dobrze zwierzecia. To samo mozna przelozyc na chrzescijanstwo: chrzescijanin nie moze traktowac dobrze innych ludzi skoro nie umie dobrze traktowac zwierzat. zaznaczam ze pisze to dlatego bo sama jestem chrzescijanka, staram sie te zasady wiary ktorymi zyje przekladac na praktyke. to jest trudne ale nie jest niemozliwe. Sw. Franciszek z Asyzu wyraznie pokazal swiatu ze mozna byc czlowiekiem nawroconym (fajny mial zyciorys :twisted:

), zalozycielem zakonu, mistykiem ktory mial objawienia, dobrym czlowiekiem i jednoczesnie szanowac zwierzeta bez popadania w skrajnosci.

10 miesiecy za urwanie glowy psu to jest zdecydowanie za malo. Ale wierze ze w wiezieniu znajda wrazliwszych od siebie ludzi, ktorzy im... wytlumacza, ze nie wolno krzywdzic nikogo. Tyle w tym temacie, nie chce napisac o slowo za duzo.

Programu na TVN nie ogladalam bo.. mam dosc jednostronnych programow typu Uwaga i calego tego durnego belkotu. Mam obecnie do przeczytania "Wampira z M-3" Pilipiuka, do tego ksiazke ktora wygralam na bazarku, oraz ksiazke fantasty ktora dostlamw prezencie. Nie liczac opracowan dotyczacych osob niewidomych, rynku pracy, zmian w kodeksach i POKL... Polsatu niestety nie posiadam w swoim TV bo moj sprzet odbiera inne stacje. Ale wole Polsat niz TVN zdecydowanie....

Kochane siostry dobrego dnia, lece autoryzowac dalej teksty. Trzymajcie kciuki prosze, ciezka moja praca na finiszu....

AYO pisze:
AYO pisze:Podobne rzeczy ze starymi kamienicami dzieja sie niestety u nas a przecież każda oryginalna na wage złota
Sa całe dzielnice, które ocalały i zaraz po wojnie zasiedlano je byle kim i nie inwestowano - teraz to skanseny gdzie strach chodzic nawet w dzień. Jest wielki program rewitalizacji za unijną kase, może dożyję, że cos uratują ale serce krwawi jak sie na to patrzy

Sol - sama sie zacytuję bo pewnie Ci umknęło z tej dyskusjio miastach

Dzieki! Wlasnie mialam sie do tego odniesc

Ja mysle ze to jest problem calej Polski. Moje rodzinne miasto - Walbrzych, to jedna wielka ruina. Najbrzydsze miasto w Polsce. A tam niszczeja tez przecudne zabytki, nie tylko mieszkalne, ale i przemyslowe. To jest jakas paranoja, ze zamiast ratowac budynki sie je burzy albo zostawia zeby zniszczaly totalnie. Budowanie plomb jest tansze... tylko co zostawimy nastepnym pokoleniom? Plomby i Galerie?? Pff.

Rozburzanie dworca w Katowicach doprowadzilo mnie do lez. Ja wiem ze to brzmi durnie, ale z tym miejscem mam mase pieknych wspomnien. Zreszta pal szesc wspomnienia, tam byly niepowtarzalne "kielichy" podtrzymujace dach. I co? Poszly w pizdu razem z kupa kabli, wylewek, szkla i betonu. I co z tego ze bedzie piekna przestrzen dookola, ze galeria, zakupy, nawet niech tam basen walna - rozwalili bezcenny zabytek, kawalek historii, a ze unikatowy element architektoniczny i cenny w skali swiatowej architektury to juz nie wspomne...
Masakra. Dobrze ze ludzie walcza lokalnie i doceniaja okoliczne skarby. Szkoda tylko ze wlodarze tego nie doceniaja...

Ayo, jakies ciekawe pozycje na temat zabytkow w Twoim miescie mozesz podac? Sa jakies opracowania do poczytania? Chetnie zglebie

Na poczatek obejrzyj sobie cykl albumów "Był sobie Gdańsk" - unikalne fotografie siegajace XIX w. z odniesieniami do dzisiejszych czasów a potem Kosycarzy [ojca i syna - ojciec to legenda gdańskiej fotografii prasowej] "Fot.Kosycarz - niezwykłe, zwykłe zdjęcia".
W tym pierwszym jest dużo odniesień do źródeł :ok:

A ja sie w tym miejscu wykażę ignorancją bo nie wiem o co chodzi z dworcem w Katowicach :oops:

Dasz jakiś link? :roll:

Witajcie siostry drogie! Moje straszne dziecko sprzedało mi wirusa i musiałam iść na L4, co może spowodować nieprzedłużenie mi umowy, która za kilka dni wygasa

Choć z drugiej strony wcale nie wiadomo, czy doczekam tego momentu, bo czuję się tak, że chyba mi przyjdzie wcześniej ten padół opuścić :roll:

Pościel mam do przebrania, bo w nocy po ferveksie pociłam się straszliwie. Poza wysoką gorączką, koszmarnym suchym kaszlem, bólem głowy i wszystkich mięśni, i innymi atrakcjami związanymi z przeziębieniem, strzyknęło mi coś w plecach kiedy rozkaszlałam się w pozycji leżącej, i teraz ruszam się jak robocop :cry:

Ponadto zaczęło mnie naparzać ucho :cry:

Do niedzieli mam zostać w łóżeczku, a w poniedziałek przed pracą udać się do kontroli. Czy ktoś mógłby uprzejmie mnie dobić

?

pomponmama pisze:Witajcie siostry drogie! Moje straszne dziecko sprzedało mi wirusa i musiałam iść na L4, co może spowodować nieprzedłużenie mi umowy, która za kilka dni wygasa Choć z drugiej strony wcale nie wiadomo, czy doczekam tego momentu, bo czuję się tak, że chyba mi przyjdzie wcześniej ten padół opuścić Pościel mam do przebrania, bo w nocy po ferveksie pociłam się straszliwie. Poza wysoką gorączką, koszmarnym suchym kaszlem, bólem głowy i wszystkich mięśni, i innymi atrakcjami związanymi z przeziębieniem, strzyknęło mi coś w plecach kiedy rozkaszlałam się w pozycji leżącej, i teraz ruszam się jak robocop Ponadto zaczęło mnie naparzać ucho Do niedzieli mam zostać w łóżeczku, a w poniedziałek przed pracą udać się do kontroli. Czy ktoś mógłby uprzejmie mnie dobić ?

Cholernie nie fajnie :evil:

Chyba trza kciuków i czarów :ok:

http://www.rp.pl/artykul/596222_Dwanasc ... tow--.html
Bardzo dobry artykuł - polecam :lol:

Przyrządzimy miksturkę

Troszku poczarujemy

A dzisiaj pełnia jest

Więc musi sie udać

To dla Ciebie Matko Pompona, żebyś szybciej zdrowiała :wink:

AYO pisze:Na poczatek obejrzyj sobie cykl albumów "Był sobie Gdańsk" - unikalne fotografie siegajace XIX w. z odniesieniami do dzisiejszych czasów a potem Kosycarzy [ojca i syna - ojciec to legenda gdańskiej fotografii prasowej] "Fot.Kosycarz - niezwykłe, zwykłe zdjęcia".
W tym pierwszym jest dużo odniesień do źródeł

A ja sie w tym miejscu wykażę ignorancją bo nie wiem o co chodzi z dworcem w Katowicach
Dasz jakiś link?

Dworzec w Katowicach jak każdy polski dworzec przedstawiał obraz nędzy i rozpaczy. I jak można zauważyć nasza PKP postanowiła że wyremontuje i jego... tylko że ten remont polega na wyburzeniu całego budynku i wybudowaniu tam wielkiej galerii z nowym budynkiem, coś podobnego do Krakowskiej GK tylko że u nas ostał się zabytkowy budynek dworca a w Katosach poszedł w pizdu.
Generalnie poszło nie tyle o budynek co o same kielichowe żelbetonowe słupy które w środku podtrzymywały całą konstrukcję dachu... to unikat na skalę światową, należący do kierunku/nurtu brutalistycznego. Ludzie pisali petycje, próbowali coś zrobić ale podejrzewam, że pieniądze jakie za tym stoją mają większą siłę przebicia.
PKP głupia nie jest, jeśli ktoś (inwestor) wejdzie w spółkę z nią budując wielki nowoczesny przeszklony obiekt handlowy połączony z dworcem, to czemu nie? Na co im jakieś tam kielichy, a to że to unikat - walić to, dosłownie i w przenośni: od 22 grudnia trwała regularna akcja wyburzeniowa budynku dworca. Kielichy poszły, jeden za drugim.

Linki:
profil dworca na fb, http://www.facebook.com/reqs.php#!/Brut ... wic?v=info
http://www.facebook.com/reqs.php#!/Brut ... c?v=photos a tutaj link do zdjec.

inne zdjecia ktore znalazlam w sieci:http://www.flickr.com/photos/dworzecpkpkatowice/

Dzięki

pomponmama pisze:Witajcie siostry drogie! Moje straszne dziecko sprzedało mi wirusa i musiałam iść na L4, co może spowodować nieprzedłużenie mi umowy, która za kilka dni wygasa Choć z drugiej strony wcale nie wiadomo, czy doczekam tego momentu, bo czuję się tak, że chyba mi przyjdzie wcześniej ten padół opuścić Pościel mam do przebrania, bo w nocy po ferveksie pociłam się straszliwie. Poza wysoką gorączką, koszmarnym suchym kaszlem, bólem głowy i wszystkich mięśni, i innymi atrakcjami związanymi z przeziębieniem, strzyknęło mi coś w plecach kiedy rozkaszlałam się w pozycji leżącej, i teraz ruszam się jak robocop Ponadto zaczęło mnie naparzać ucho Do niedzieli mam zostać w łóżeczku, a w poniedziałek przed pracą udać się do kontroli. Czy ktoś mógłby uprzejmie mnie dobić ?

matko Pompona... rany julek, kuruj sie... to typowe jakies francowate chorobsko o tej porze roku fuuuj......
kciuki mocne i kupa czarow, czarow kupa... huuuuu, huuuu, pozytywna energia zdrowotna!!!!

...jak ci nie przedluzy ten patafian to rzucimy urok na jego ptaszka, jak zacznie sikac petelkami albo ruchem wirnikowym to moze wreszcie oprzytomnieje :twisted:

pomponmama pisze:http://www.rp.pl/artykul/596222_Dwanascie-gniewnych----kotow--.html
Bardzo dobry artykuł - polecam

Takie rzeczy tylko w Ameryce...
Pomponmamo zdrowiej!! :ok:

PAKT CZAROWNIC XXI - oczko ;) WITAMY!!

Kto przegląda forum