Józefów: dziki kot Tobiasz

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 18, 2011 8:29 Re: Zaginął-znalazł się-Józefów- 5 kociąt szuka DS

smarti pisze:to w takim razie poczekamy do lutego :roll: co się odwlecze to nie uciecze :D
a Chatte zapraszam na kocie mizianki
....i zdaje się są dla kiciów jakieś fanty od Bianki :)

ale fajnie mi się rymło :ryk: :ryk: :ryk:


a są, są fanty - tylko jakoś mam za ... daleko :?

A tak serio, serio - choruje mi Tobiasz, niby już mniej kaszle, trochę je i pije, myje się też - ale jakiś taki niemrawy... Martwię się o niego... Dostał wczoraj po raz pierwszy srebro. Zobaczymy czy to cos pomoże.
Dziś mam wizytę u weta w Otwocku, a auteczko nadal w warsztacie. Trza będzie się przeprosić z komunikacją publiczną...
Obrazek Obrazek

Chatte

 
Posty: 1405
Od: Śro kwi 02, 2003 8:46
Lokalizacja: Józefów - Warszawa

Post » Wto sty 18, 2011 11:53 Re: Zaginął-znalazł się-Józefów- 5 kociąt szuka DS

Burasek napędził nam tylko strachu.
Już nie pawikuje, zalatwia sie, mam nadzieje że zaszkodziło mu tylko nasze jedzenie podkradane z blatu kuchennego bez autoryzacji.
Obrazek

agnieszka336

 
Posty: 167
Od: Czw lis 27, 2008 20:58
Lokalizacja: Radzymin - Warszawa

Post » Wto sty 18, 2011 15:49 Re: Zaginął-znalazł się-Józefów- 5 kociąt szuka DS

Prosze o wsparcie - ten burasek jest taki kochany ze chyba go nie oddam (a wtedy TŻ odda mnie :evil: )

Czarnuszka oddawalam z lekkim sercem bo dostał superaśny domek.
Byly dwa tel - jedna pani bardzo sensowna chce kota dla niepelnosprawnej kuzynki, pani bedzie miala nad min kontrole, kastracja oczywiscie tak. Burasek uwielbia siedziec na kolanach a kuzynka chyba na wózku wiec obydwoje byliby zadowoleni. Kedys miala juz kota i wszystko bylo ok ale jednak bedzie sprawowac bezposrednia opieke.
Minus - 5 pietro! Co prawda bez balkonu i uchylnych okien, a moje koty przez okno nigdy nie probowaly nic eksplorowac a mieszkam na parterze - gdybym sie upierała na siatke to chciałabym być świętsza od papieża.
Drugi tel - pan z Warszawy, wieki temu mial kota, wywiezionego na wies gdzie ponoc bylo mu lepiej. 2 pietro, jak pan sie wyrazil: "jesli wyjdzie to chyba przez sciane" Z kastracja finansowo ok ale jak to facet - nie wyobraza sobie ucięcia jajek. Ma podzwonic po weterynarzach i sie popytac. Niby ok ale bez przekonania. Co robic?? Drugiego idealnego domku juz chyba nie trafie. :cry:
Obrazek

agnieszka336

 
Posty: 167
Od: Czw lis 27, 2008 20:58
Lokalizacja: Radzymin - Warszawa

Post » Wto sty 18, 2011 16:00 Re: Zaginął-znalazł się-Józefów- 5 kociąt szuka DS

Aga, powiedz panu, że zapach moczu niekastrowanego kocura i znaczenie po całym domu to naprawdę męka.

I ja szczerze przyznam, że bywają domki, które mnie tak zauraczają, że nie naciskam na okna - sugeruję, podsyłam linki jak to zrobić bez wiercenia, ale zmuszać nikogo nie będę. U mnie zabezpieczonych okien nie ma, w domu wielu kociarzy, których znam, też nie - nie zawsze kot się tam pcha. Wiem, że niby wystarczy jeden raz... ale u nas tego jeszcze nie było.
Według mnie to indywidualna kwestia i już.

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Wto sty 18, 2011 16:50 Re: Zaginął-znalazł się-Józefów- 5 kociąt szuka DS

Ja nie moge służyć radą.
Mam na koncie wyadoptowanego jednego kociaka (pięknisię tri z tego watku), jeżeli w ogole można to przypisac na moje konto. Koleżanka tak się zauroczyła ślicznotą, że mała była u mnie tylko jeden dzien. Oddałam ja zasmarkaną i z zaropiałymi ślepkami, a koleżanka lata po wetach i ... się doszkala w opiece nad kotem, bo dotychczas koty miała bezproblemowe.
A mała szylka przywlokla mi jakiegoś wirusa razem ze swoim katarem, który przelazł na Tobiasza. Odkąd jest u mnie, czyli od połowy sierpnia ubieglego roku - ciagle choruje. Przerabialismy chlamydię i zapalenie płuc, ktore pewnie nie zostało wyleczone do końca i teraz Tobik chrypi znowu :(
Dzis mielismy przeswietlenie (chwala koleżance od szylki, która podwiozla mnie do weta do Otwocka) i wyszło zapalenie płuc jak byk. Gorzej, że kot nie reaguje już na doxycyklinę, więc został "potraktowany" lincospectinem.
Wetki tak sobie rzucały hasła: FIV? Miał testy na FIV i białaczkę - oba negatywne.
No to może FIP? Zamarłam, bo w pamięci mam Likiera od smarti.... Oby nie.....
W domu zjadł trochę mięsnego conva (kupiłam, bo schudl biedak 25 dag przez cztery dni) i jest jakby troche bardziej ruchliwy.
Prosimy o kciuki za biednego otwockiego włóczęgę Tobiasza, żeby wreszcie się wykurował...
Obrazek Obrazek

Chatte

 
Posty: 1405
Od: Śro kwi 02, 2003 8:46
Lokalizacja: Józefów - Warszawa

Post » Wto sty 18, 2011 16:58 Re: Zaginął-znalazł się-Józefów- 5 kociąt szuka DS

Chatte, trzymaj się. Ja czekam z nowym tymczasem, Tulą, na czwartek. Będziemy miały usg i pan doktor stwierdzi, czy to nie FIP własnie. Więc jestem z Tobą, będzie dobrze, musi być.

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Wto sty 18, 2011 17:44 Re: Zaginął-znalazł się-Józefów- 5 kociąt szuka DS

Chatte,trzymaj się.
widzę po swoich tymczasach - włóczęgach że czasem trudno je wyleczyć bo ciągle "coś"-popatrz na Promyka-ile mies się z nim bujałam po wetach.
Tobie też sie w końcu uda wyleczyć Tobika :ok: :ok:
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Wto sty 18, 2011 17:52 Re: Zaginął-znalazł się-Józefów- 5 kociąt szuka DS

dzięki cioteczki za kciuki :D

Biedne kocisko usiłuje coś mruczec, ale wydaje z siebie tylko ochryply charkot...
Obrazek Obrazek

Chatte

 
Posty: 1405
Od: Śro kwi 02, 2003 8:46
Lokalizacja: Józefów - Warszawa

Post » Wto sty 18, 2011 18:31 Re: Zaginął-znalazł się-Józefów- 5 kociąt szuka DS

Poszukiwana czarna 2-3 miesięczna kocia. Jakby co to namiary do mnie.
Znajoma TZ szuka.Ale dom do prześwietlenia.ma być niewychodzący jak twierdzi.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56022
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto sty 18, 2011 18:37 Re: Zaginął-znalazł się-Józefów- 5 kociąt szuka DS

Czarnej calkiem nie mamy.

Ale jest królowa Melchiorka - pingwinka.
No i chyba ciut starsza, Agnieszka pisała że 4-5 miesięcy

Obrazek

(agnieszka336, pozwoliłam sobie na zdjęcie z Twojej galerii - ale w slusznej sprawie!)

Tutaj :arrow: wątek królewski: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=122548

[EDIT: dodalam link do watku swiderskich kociaków]
Obrazek Obrazek

Chatte

 
Posty: 1405
Od: Śro kwi 02, 2003 8:46
Lokalizacja: Józefów - Warszawa

Post » Wto sty 18, 2011 18:40 Re: Zaginął-znalazł się-Józefów- 5 kociąt szuka DS

Przykro mi,ma być czarna!cała! I mniej wiekowa :mrgreen:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56022
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>


Post » Wto sty 18, 2011 18:44 Re: Zaginął-znalazł się-Józefów- 5 kociąt szuka DS

Mojej znajdy nie oddam :!: Jest czarna jak smoła, ale ma juz pół roku i nie może być jedynaczką. Poza tym to skrzyżowanie z małpiatką :twisted:

Chatte i Kocie ogromne :ok: :ok: :ok: :ok: za Waszych podopiecznych.
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Wto sty 18, 2011 18:49 Re: Zaginął-znalazł się-Józefów- 6 kociąt szuka DS

aga-zgaga pisze:kurcze, chcialam zrobic rekonesans w sprawie tego czwartego kociaka. namowilam tz-a na spacer w tamte okolice. okazuje sie, ze nie to rondo i nie ta miejscowosc. myslalam ze to ten osrodek, co byl kiedys w jozefowie nad swidrem. a to otwock? czyli ktore rondo? to na kresach?


chciałam odpisac wczesniej, ale... zapomniałam (ten Niemiec..???)

Z opisu Bianki wnioskuję, że chodzi o ul. Kraszewskiego w Otwocku, czyli rondo - to bedzie to nowe przy strazy pożarnej (w Otwocku of course). Jezeli sie mylę - otwocczanki poprawcie proszę!

ASK@, na podeszły wiek :wink: kota nic nie poradzimy... Farbowac kici też nie będziemy...
A swoja drogą: czy chętni na kociaki maja blade pojęcie co takie małe mruczące futerko potrafi wykonać w zakresie twórczej dekoracji domu? Raz wychowywałam kociaka od wieku 7 tygodni i ... nigdy więcej. A minęło od tego czasu juz osiem lat. Wolę dorosle koty.
Obrazek Obrazek

Chatte

 
Posty: 1405
Od: Śro kwi 02, 2003 8:46
Lokalizacja: Józefów - Warszawa

Post » Wto sty 18, 2011 19:45 Re: Zaginął-znalazł się-Józefów- 5 kociąt szuka DS

Z tego co mi dziewczyna (u której były kociaki) mówiła, osiedle jest koło lasu (ul. Kraszewskiego 85). Ja niestety zupełnie nie znam tych okolic :(
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: egw, Google [Bot] i 458 gości