Piękna trikolorka już w DS :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 17, 2011 20:21 Re: Piękna trikolorka już w DS :)

Czyli wszystko normalnie :D jak to zwykle bywa. Obstawia ktoś, że jeszcze będą razem spały ?

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Pon sty 17, 2011 20:48 Re: Piękna trikolorka już w DS :)

pewnie, że będą razem spały:) W sumie bardzo dobre wieści :D Szkoda tylko, że dzieci olewa, one tak na nią czekały...

Wiolaww

 
Posty: 1654
Od: Nie gru 12, 2010 16:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 17, 2011 21:31 Re: Piękna trikolorka już w DS :)

Dzisiaj dzieciaczki wygłaskały Pyzunię mocno, musi być wtedy kiedy ona chce i już :)
Walki przy zamkniętych drzwiach aktualne. Śmieszne, bo nie dochodzi do takich starć przy spotkaniach w cztery oczy. Wtedy jest omijanko, widocznie zamknięte drzwi dodają im odwagi i wyzwalają agresję, nie wiem :roll: stają się wtedy zadziorne.

Dzieciaki ogólnie są zadowolone, one wprawdzie czekały na kotka, ale tego głaskania im tak dużo nie trzeba, mają teraz żądanie, żeby Pyza je "pilnowała" jak śpią :P Pewnie zmienią zdanie, jak im zacznie po głowie chodzić :)

niezapominajka

 
Posty: 55
Od: Śro gru 22, 2010 11:37

Post » Pon sty 17, 2011 21:49 Re: Piękna trikolorka już w DS :)

niezapominajka pisze:Dzisiaj dzieciaczki wygłaskały Pyzunię mocno, musi być wtedy kiedy ona chce i już :)
Walki przy zamkniętych drzwiach aktualne. Śmieszne, bo nie dochodzi do takich starć przy spotkaniach w cztery oczy. Wtedy jest omijanko, widocznie zamknięte drzwi dodają im odwagi i wyzwalają agresję, nie wiem :roll: stają się wtedy zadziorne.

Dzieciaki ogólnie są zadowolone, one wprawdzie czekały na kotka, ale tego głaskania im tak dużo nie trzeba, mają teraz żądanie, żeby Pyza je "pilnowała" jak śpią :P Pewnie zmienią zdanie, jak im zacznie po głowie chodzić :)


chodzenie po głowie to jeszcze nic
mnie najbardziej rozbraja śFirek - który skacze z poręczy łóżka ... na mój brzuch - ja strasznie rzadko tak sypiam - ale raz mnie przydybał i ...pobudka w taki sposób - bezcenna. Kilka kilogramów lądującego kota - można porównać chyba z uderzeniem meteorytu. Jeno mi się krater w brzuchu nie zrobił :-)

Cammi

 
Posty: 3117
Od: Sob lip 21, 2007 23:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 18, 2011 7:29 Re: Piękna trikolorka już w DS :)

moje 2 urwisy, Diubas i Filek skaczą na mnie z szafy :evil: nie jest to mile przebudzenie :twisted: Na całe szczęście skaczą na moje nogi :ryk: Już dawno przełożyłam poduszki na drugą stronę :twisted:

Wiolaww

 
Posty: 1654
Od: Nie gru 12, 2010 16:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 19, 2011 21:27 Re: Piękna trikolorka już w DS :)

oj, cichutko tu, cichutko... i fotek mało...

Wiolaww

 
Posty: 1654
Od: Nie gru 12, 2010 16:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 19, 2011 21:30 Re: Piękna trikolorka już w DS :)

Wiolaww pisze:oj, cichutko tu, cichutko... i fotek mało...

Niezapominajka zarabia na chlebaneszegopowszedniego i ... karmę :mrgreen:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Śro sty 19, 2011 21:59 Re: Piękna trikolorka już w DS :)

o i to jest solidne wytłumaczenie :lol:

Wiolaww

 
Posty: 1654
Od: Nie gru 12, 2010 16:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 20, 2011 6:57 Re: Piękna trikolorka już w DS :)

Sorki, że nie ma fotek ciągle, poprawię się może dziś po południu....

Matko ile one jedzą 8O Zamówiłam im puszki, jak im nie będą smakowały to lipa straszna. Zamówiłam też dla Pyzy śliczną obrożę z identyfikatorem, bo się boję, że nam zwieje przez przypadek, zanim ją zaczniemy oficjalnie wypuszczać. Zresztą wtedy tym bardziej identyfikator się przyda. Paczuszka dla kotów przyjdzie lada dzień :)

Ogólnie to jestem przybita brakiem postępów w przyjaźni kociej....kocia wrogość ma się niestety dobrze...ktoś wie jak długo jeszcze to może trwać?

Sikają sobie nawzajem do kuwety, czy to jest złośliwe?

niezapominajka

 
Posty: 55
Od: Śro gru 22, 2010 11:37

Post » Czw sty 20, 2011 7:26 Re: Piękna trikolorka już w DS :)

obróżka musi być elastyczna, jak Pyza się o coś zaczepi, to musi mieć możliwość wyswobodzenia się z niej.
Mój Dziubas kiedyś sobie przełożył łapkę przez obróżkę, na szczęście nie był sam w domu. Od tamtej pory zakładam kotom szelki, ale tylko na działce ( gdzie koty są pod ścisłym nadzorem). Dziubas to dezerter :twisted:, jak wracamy do domu, to tylko czeka kiedy otworzą się drzwi. Często ganiam go po klatce schodowej (10 pięter) zwłaszcza jak wracamy z zakupami :twisted:

Wiolaww

 
Posty: 1654
Od: Nie gru 12, 2010 16:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 20, 2011 8:05 Re: Piękna trikolorka już w DS :)

Z kocią przyjaźnią różnie bywa, czasami nigdy nie dochodzi do zażyłości. Grunt żeby nie było starć. Na to niestety trzeba czasu i nijak nie da sie tego przyspieszyć.
A co do kuwet, to one nie wiedzą, czyja jest czyja, gdzie jest żwirek tam po prostu sikają. Moje dwie małpy maja jedną kuwetę i w zupełności wystarcza. Nigdy nie zrobiły nic poza.
Byle zdrowe były, reszta się sama ułoży :ok: :ok: :ok:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Czw sty 20, 2011 8:13 Re: Piękna trikolorka już w DS :)

niezapominajka pisze:Sorki, że nie ma fotek ciągle, poprawię się może dziś po południu....

Matko ile one jedzą 8O Zamówiłam im puszki, jak im nie będą smakowały to lipa straszna. Zamówiłam też dla Pyzy śliczną obrożę z identyfikatorem, bo się boję, że nam zwieje przez przypadek, zanim ją zaczniemy oficjalnie wypuszczać. Zresztą wtedy tym bardziej identyfikator się przyda. Paczuszka dla kotów przyjdzie lada dzień :)

Ogólnie to jestem przybita brakiem postępów w przyjaźni kociej....kocia wrogość ma się niestety dobrze...ktoś wie jak długo jeszcze to może trwać?

Sikają sobie nawzajem do kuwety, czy to jest złośliwe?



ja też postaram się o taką obrożę dla Lalki - Franek miał (taką przeciw kleszczom i pchłom, samoodpinającą sie) ale zgubił. Jednak on bardzo się pilnuje a o Lalę będe się bardzo bała, nie każdy wpadnie na pomysł żeby sprawdzić czy kicia jest zaczipowana. Poza tym u nas nie ma ekostraży.

Moje tez jedzą :) Lala na początki mało jadła teraz porcje są już za małe, musze uważać żebym nie utuczyła jej jak Frana - co im kupujesz?


U mnie wczoraj była zabawa, najpierw zapasy po jakimś czasie miałczenie bo któreś mocniej złapało. A i jeszcze polowania na siebie robią.
Obrazek Obrazek ObrazekFranek, Tośka, Kredka i LusiObrazek
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los." Oscar Wilde
Lalunia [*] zawsze w naszych sercach

EdytaB_a

 
Posty: 3162
Od: Śro gru 15, 2010 10:21
Lokalizacja: okolice warszawy

Post » Czw sty 20, 2011 17:11 Re: Piękna trikolorka już w DS :)

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Niestety wszystkie foty z komórki, bo nie mam aparatu no i wieczór, bo Pyza za dnia zajęta i ja zajęta ostatnio. Nie potrafię ich przekręcić też odpowiednio :oops:

EdytaB_a
kupuję im puszki Felixa, mam nadzieję, że im będzie smakowało, zresztą nie ma innej opcji :P Wołowina i drób w marchewkowej galarecie.....mmmiodzio :lol: Zamówiłam też jakiś żwirek troszkę lepszy chyba od Benka.

A tak całkiem odbiegając od kocich tematów zacytuję moją 4-latkę: "Ja się smucę, że podrosnę i nie będę już dzieckiem" :ok:

niezapominajka

 
Posty: 55
Od: Śro gru 22, 2010 11:37

Post » Czw sty 20, 2011 17:19 Re: Piękna trikolorka już w DS :)

niezapominajka pisze: A tak całkiem odbiegając od kocich tematów zacytuję moją 4-latkę: "Ja się smucę, że podrosnę i nie będę już dzieckiem" :ok:



takie teksty trzeba kolekcjonować :ryk:

Moje na Felixa nawet nie spojrzą :?
Obrazek Obrazek ObrazekFranek, Tośka, Kredka i LusiObrazek
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los." Oscar Wilde
Lalunia [*] zawsze w naszych sercach

EdytaB_a

 
Posty: 3162
Od: Śro gru 15, 2010 10:21
Lokalizacja: okolice warszawy

Post » Czw sty 20, 2011 18:19 Re: Piękna trikolorka już w DS :)

A oto Pyza wyprostowana
Obrazek Obrazek

W kwestii puszek nic nie doradzę, bo moje jedzą tylko suchą. Z tego, co słyszałam, to koty lubią Animondę, ale nie wiem jak to cenowo wychodzi. Natomiast potwierdza się reguła , że lepszej karmy koty jedzą mniej, a tej gorszej więcej, więc kszty trochę sie wyrównują. Tyle, że Pyzie to chyba wszystko jedno co byle dużo :D

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 144 gości