Marusia,piękna,mądra kotka.W domu! Filmy str 59 i 60 !!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 14, 2011 18:05 Re: Marusia ma pół roku i ...pecha.Już nie!!!

Czy Marusia dołączyła już do Twojej gromadki?
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Wiewiórki i inne ptaki

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12779
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt sty 14, 2011 18:09 Re: Marusia ma pół roku i ...pecha.Już nie!!!

Nie, jutro.Byłam oczywiście w lecznicy, widziałam się z kotkami, zaniosłam dobre jedzonko.,ale nie mogłam jej zabrać, bo miałam mnóstwo spraw do załatwienia.Dopiero wróciłam do domu.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56173
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob sty 15, 2011 12:07 Re: Marusia ma pół roku i ...pecha.Już nie!!!

Marusia już u mnie.Bardzo grzecznie siedziała w torbie transportowej, teraz zwiedza mieszkanie.O, już po zwiedzaniu, leży na kanapie.Boi się biedactwo, wszystko dla niej nowe,ale jest grzeczna.
Wetce łezka się zakręciła w oku, bo Marusia to jej ulubienica.Tyle przeszła.Niezbyt fajnie, że znowu zmiana miejsca,ale miejmy nadzieję,że przedostatnia i na stałe już zamieszka z Dużą i Bodziem. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56173
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob sty 15, 2011 12:08 Re: Marusia ma pół roku i ...pecha.Już nie!!!

Kciuki za Marusię :ok:

Każdy przestraszony kot rozwala się na kanapie :wink: :lol:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 15, 2011 19:04 Re: Marusia ma pół roku i ...pecha.Już nie!!!

Marusia to żywe srebro, nie usiedzi długo w jednym miejscu.Teraz śpi w fotelu, przedtem leżała na parapecie.Staram się ją głaskać, mówić do niej łagodnym głosem, bardzo chcę,aby mi ufała.Nie wiem, co ta kobieta jej zrobiła,ale skrzywdziła ją bardzo.Fizyczne rany goją się szybko, psychiczne długo.Marusia jest miłą, mądrą kotką.W lecznicy pięknie bawiła się z Toniem, kotkiem wetki.U mnie jeszcze nie ma koleżanki/kolegi ( tylko Czaruś może być kolegą, reszta same dziewczyny), na pewno już się nie boi.Widziałam jak bawiła się myszką na gumce, kasztankiem, kuleczką z folii, co znaczy,że już pełen luz.Teraz pogłaskałam ją po główce, pomruczała w odpowiedzi i polizała mnie po ręce.Kochane stworzonko.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56173
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob sty 15, 2011 19:18 Re: Marusia ma pół roku i ...pecha.Już nie!!!

Jak to dobrze, że ona ma taką dobrą opiekę... :)... oby w nowym domku odnalazła się szybko i bezproblemowo.
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Sob sty 15, 2011 19:37 Re: Marusia ma pół roku i ...pecha.Już nie!!!

Domek jest super! A kolega rewelacja, to Bodzio, najmilszy buranio pod słońcem.Tak myślę,że mogą tworzyć dobry duet.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56173
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie sty 16, 2011 8:25 Re: Marusia ma pół roku i ...pecha.Już nie!!!

Już po śniadanku, mogę coś napisać.Noc minęła spokojnie, bałam się trochę, bo kotów zbyt dużo jak na moje mieszkanie.Mela i Marusia spały na moim łóżku :lol: Marusię ciekawią rzeczy, których nie było w lecznicy np.telewizor.Korzysta z drapaka,ale również drapie dywan i kanapę :cry: Trzeba ją tego oduczyć.Muszę zrobić zdjęcia jej łapek, ma takie pstrokate podeszwy.Super!
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56173
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie sty 16, 2011 9:04 Re: Marusia ma pół roku i ...pecha.Już nie!!!

Hehe, telewizor dla kotów, które go wcześniej nie znały, to rzeczywiście niezła zabawa :lol: W większości szybko tracą zainteresowanie, ale niektórym to zostaje na zawsze :lol:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 17, 2011 16:29 Re: Marusia ma pół roku i ...pecha.Już nie!!!

Nie jestem kocim behawiorystą, ale na moje wyczucie Marusia mogła być bita.Boi się podniesionej ręki.NIE WIEM, ale mogło tak być.Ona bardzo chce być kochaną, przytulaną, ale jeszcze odrobinkę się boi.Już coraz mniej,ale ...Do mnie podchodzi, wskakuje na kolana, a kiedy leży na parapecie, a ja podchodzę, wywala brzucho.Głaskać po nim jeszcze nie pozwala, no ale jest świeżo po sterylce.Coraz częściej mruczy, kiedy ją głaszczę, mruży oczka, widać jest jej tak dobrze! Bawi się zabawkami, wygląda przez okno, troszkę wychodzi na balkon. Korzysta z kuwetki, drapaka, ale drapie też dywan i kanapę ( nie ona jedna, moje rezydentki z drapaka nie potrafią korzystać, nie potrafiłam je tego nauczyć :oops: :oops: ).Ma fajne plamy na nóżkach, w ogóle jest ciekawie umaszczona.A oto parę zdjeć.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56173
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon sty 17, 2011 19:14 Re: Marusia ma pół roku i ...pecha.Już nie!!!

E tam, a któremu kociarzowi przeszkadza podrapana kanapa? :ryk:
Zresztą to, że drapie u Ciebie kanapę, to jeszcze nie znaczy, że w DS też będzie. Może na przykład będzie wolała boazerie? :mrgreen:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 17, 2011 20:16 Re: Marusia ma pół roku i ...pecha.Już nie!!!

Jest śliczna :)...
A urazy widać, że nie są tak bardzo głębokie, skoro się otwiera... Będzie dobrze :D.
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Wto sty 18, 2011 10:04 Re: Marusia ma pół roku i ...pecha.Już nie!!!

Na szczęście nie była długo w tym domu.Wydaje mi się, że już przyzwyczaiła się do mojego domu, do obecności tylu kotów ( co oczywiście fajne nie jest).Pięknie je, kuwetkuje, ma już swoje ulubione miejsca do spania.Jest bardzo grzeczna i coraz bardziej lubi być na rękach.Słodka kicia, naprawdę. Ania będzie miła z niej pociechę.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56173
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto sty 18, 2011 10:07 Re: Marusia ma pół roku i ...pecha.Już nie!!!

A kiedy do domu jedzie?

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 18, 2011 10:26 Re: Marusia ma pół roku i ...pecha.Już nie!!!

W piątek. Myślę,że będzie się pięknie bawiła z Bodziem, tak jak z Toniem, kotem wetki.Oczywiście nie przestanę o niej pisać i wklejać zdjęć.Teraz śpi na parapecie.
Obrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56173
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: MB&Ofelia i 37 gości