Szczęśliwa 9 i 6 tymczasów. NumerJeden [']

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 06, 2011 17:11 Re: Szczęśliwa dziewiątka (15 i już). Diabelski Nosek

Nosek! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Obrazek

teapot

 
Posty: 490
Od: Nie maja 04, 2008 10:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 06, 2011 22:50 Re: Szczęśliwa dziewiątka (15 i już). Diabelski Nosek

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Sob sty 08, 2011 18:10 Re: Szczęśliwa dziewiątka (15 i już). Nosek koTmiks

Właśnie wróciliśmy z odwiedzin u Małpeczki. Kiedyś Małpeczki, dzisiaj ma na imię Mori. Wypiękniała, przytyła, zachowuje się dokładnie tak jak u nas - biega, bawi się, skacze i gada. Ma koleżankę MCO, ale nie bardzo chce się z nią zadawać, za to ludzi kocha. Widać, że jest szczęśliwa w swoim domu :D A nas już za bardzo nie pamięta. Jest dokładnie tak, jak powinno być.


A łza w oku się kręci, Małpulec tyle czasu u nas była...

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Sob sty 08, 2011 21:37 Re: Szczęśliwa dziewiątka (15 i już). Wizyta u Małpeczki

Muszę się pochwalić - zrobiłam Niuni zastrzyk 8O Sama 8O 8O 8O W dodatku tak, że Niunia nawet nie zauważyła 8) :twisted: Fakt, igiełka cienka, ale jednak jestem z siebie zadowolona, no. Zwłaszcza, że w lecznicy Niunia traktowana jest prawie jak dziczek z podwórka, taka jest niedobra :lol:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Nie sty 09, 2011 19:42 Re: Szczęśliwa dziewiątka (15 i już). Wizyta u Małpeczki

Obchodzę 10 rocznicę z Całką 8)
Dokładnej daty nie pamiętam, ale jakoś w pierwszy weekend stycznia 2001 miałam zajęcia i na wykładzie z matematyki znalazłam Całkę. Zajęcia odbywały się w sali jakby piwnicznej, wynajętej w pobliskim technikum. Rozpoczął się już wykład (z bardzo groźnym wykładowcą, straszliwe nam zalazł za skórę) kiedy rozeszła się wieść, że za oknem jest kotek. No i był, a że okno było poniżej poziomu chodnika, okratowane od góry, to pomyślałam, ze ten kotek może nie bardzo potrafi wyjść i trzeba mu pomóc. Niewiele się namyślając wlazłam na ławkę i zaczęłam się siłować z oknem, nie szło mi, więc poprosiłam o pomoc kolegę. Kolega wahał się ze względu na groźnego wykładowcę, ale w końcu się odważył, wlazł na ławkę i otworzył mi to okno. No i zobaczyłam małego burego kotka, szkielecik taki całkiem zaropiały na pysku... Leżało to to i śmierdziało. Zgarnęłam bury szkielecik, zawinęłam w szalik, założyłam kurtkę i wyszłam z wykładu.

Tak Całeńka wyglądała kilka dni po znalezieniu, w trakcie leczenia i odkarmiania Obrazek

To już 10 lat... kto by pomyślał :mrgreen:
Ostatnio edytowano Czw gru 29, 2011 13:05 przez Jana, łącznie edytowano 1 raz

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Nie sty 09, 2011 19:49 Re: Szczęśliwa dziewiątka (15 i już). 11 lat z Całką

Piękna historia i piękna Całka :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Następnych co najmniej 11 lat :ok:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pon sty 10, 2011 19:28 Re: Szczęśliwa dziewiątka (15 i już). 11 lat z Całką

Szczęściara Całeczka... Pamiętam artykuł o niej w łabądkowym cyklu w "Kocie" :)

Następnych nastu (a co się ma dziewczyna ograniczać) szczęśliwych lat :ok:
Obrazek Bis, Ami i Księżniczka ['] Obrazek

Siean

 
Posty: 4867
Od: Pon paź 25, 2004 21:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 11, 2011 8:34 Re: Szczęśliwa dziewiątka (15 i już). 11 lat z Całką

i za dalsze :ok:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Wto sty 11, 2011 10:31 Re: Szczęśliwa dziewiątka (15 i już). 11 lat z Całką

Piękna rocznica! :) Za kolejnych 11 i więcej lat :) :ok:
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Pt sty 14, 2011 23:15 Re: Szczęśliwa dziewiątka (15 i już). 11 lat z Całką

Siean pisze:Szczęściara Całeczka... Pamiętam artykuł o niej w łabądkowym cyklu w "Kocie" :) (...)

Jak to miło, że ktoś jeszcze pamięta łabądkowy cykl :wink: :mrgreen:

Na forum zaglądam, staram się codziennie, ale na pisanie już sił ani czasu nie starcza. Taka karma - taka praca. A w domu VVu okupuje komputer z siecią, pisze bloga, facebookuje itp :twisted: :lol:

Ja też pisze bloga, chociaż chyba określenie "pisuję" bardziej pasuje :oops: Ale mimo to, w celach reklamowych głównie, zapisałam się do konkursu blog roku. Sporo forumowiczek w tym konkursie startuje, biorąc pod uwagę wysyp wątków na KŁ :lol: 8)
Jeśli komuś nie żal 1,23 za sms-a, to będzie mi miło jeśli jakiś głos na mój blog wpadnie.

http://sztukamruczenia.blog.pl/

SMS o treści H00661 na numer 7122

http://www.blogroku.pl/sztukamruczenia,gwgcd,blog.html

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Nie sty 16, 2011 21:48 Re: Szczęśliwa dziewiątka (15 i już). Ja też piszę bloga

Po wizycie u Małpeczki nie mogę się pozbyć natrętnych myśli - czy nasze koty są u nas szczęśliwe? Czy nie miałyby u kogoś innego lepiej? :| :| :| Nawet już zaczęłam zatruwać życie VVu pytaniami czy Nosek nie wolałby być u kogoś innego, a może Rózik... Jakoś nie mogę się pozbyć wrażenia, że kilka kotów być może skrzywdziłam decydując się je zostawić u nas. Bo tymczasowe Świerczek czy Gryzia na pewno się nie skarżą, one z kolei pewnie chętnie u nas zostaną (jakby co), nie ze względu na nas, a na inne koty. Gryzia jak wiadomo kocha Młodego, a Świerczek prawie wszystkie nasze koty kocha i nawet do Szczurusia próbuje się przytulać :twisted:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pon sty 17, 2011 13:30 Re: Szczęśliwa dziewiątka (15 i już). Rozterki...

no popacz, to ja mam łatwiej - w zasadzie zadnego kota nie chciałam nigdy sobie zostawić
zostały te których nikt nie chciał
a reszta cały czas niezmiennie jest do adopcji
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Pon sty 17, 2011 16:40 Re: Szczęśliwa dziewiątka (15 i już). Rozterki...

Wszystkich bogatych i komórkowych namawiam do zagłosowania na blog Jany w konkursie Blog Roku 2010:

SztukaMruczenia
SMS o treści H00661 na numer 7122 (koszt: 1,23 zł brutto) Obrazek

WAŻNE: W treści SMS-a nie mogą występować spacje, a początkowe znaki to: H, zero, zero…

Kibicujemy też wszystkim innym „forumowym”, i w ogóle kocim, blogom! :ok:
W wątku: viewtopic.php?f=8&t=122784 prosimy o głosowanie na blog KOTERII.
ObrazekObrazek
______________________________________________________
Można skontaktować się ze mną poprzez wiadomość na stronie:
www.facebook.com/sztukamruczenia

VVu

 
Posty: 3758
Od: Pt maja 14, 2010 11:46

Post » Pon sty 17, 2011 16:47 Re: Szczęśliwa dziewiątka (15 i już). 11 lat z Całką

Jana pisze:
Siean pisze:Szczęściara Całeczka... Pamiętam artykuł o niej w łabądkowym cyklu w "Kocie" :) (...)

Jak to miło, że ktoś jeszcze pamięta łabądkowy cykl :wink: :mrgreen:



A ja pamietam historie Calki jeszcze z pl.rec.zwierzaki :oops:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon sty 17, 2011 16:51 Re: Szczęśliwa dziewiątka (15 i już). Rozterki...

Ja w kwestii formalnej - czy można głosować na dowolna liczbę blogów w danej kategorii?
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15234
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości