Niesprawna Tenia['] - to już pół roku:(((((

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 16, 2011 10:52 Re: Niesprawna Tenia.Nadal bez apetytu. Depresja???

Ja jakoś nie wierzę w takie coś jak depresja u kota. Oczywiście fakt, że wiele kotów pod wpływem stresu się psychicznie wycofuje i blokuje (co ma miejsce często u kotów przywiezionych do schroniska). Ale Teniusia przecież jest u Cibie dość długo, wcześniej zachwywała się normalnie, w jej warunkach życiowych nie zaszła aż taka zmiana aby spowodować taki stres chyba ....
Ja zwykle twierdzę, że jesli kot traci apetyt, zwykłą sobie aktywność to coś mu dolega, ale co, jeśli wyniki krwi są dobre, usg jest dobre....:roll:
Fuksia np. od początku miała bardzo rozciągnięty pęcherz, w którym zbierały się złogi, nawracające infekcje pęcherza, a mimo to do końca pobytu u mnie zachowywała wielką radość, bawiła się, biegała, miała apetyt, dopiero jak pojechała do Agn, to nastąpiła taka infekcja pęcherza, której nie przezyła, tam mógł stres zmiany miejsca też swoje dołożyć, ale jednak raczej głównym powodem zmiany zachowania i utraty apetytu był spowodowany procesem chorobowym.

Zagadkowa sprawa z Tenią, trzymam kciuki :ok: , widzę, że jesteś w stanie zrobic wszystko dla niej aby było dobrze, ale najgorzej jeśli nie wiadomo co robić...
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie sty 16, 2011 11:09 Re: Niesprawna Tenia.Nadal bez apetytu. Depresja???

depresja depresji nie równa - są koty, które nie chcą jeść i się wycofują ogólnie i jest źle, a i takie co owszem jedzą ale ich zachowanie jest depresyjne. Koty są bardzo wrażliwe i mają złożoną psychikę - nie można generalizować. Tak czy inaczej trzymamy :ok: :ok: :ok: :ok:
U mnie choruje teraz Mefisto :( więc jutro znowu wet...(a dopiero co z nim byłam w piątek..)...
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie sty 16, 2011 11:29 Re: Niesprawna Tenia.Nadal bez apetytu. Depresja???

Trzymamy, trzymamy :ok: :ok: :ok:

Mrata

 
Posty: 2906
Od: Pt cze 06, 2008 17:50
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie sty 16, 2011 11:33 Re: Niesprawna Tenia.Nadal bez apetytu. Depresja???

Czy ja wiem. Zwierzęta nie przeżywają depresji na pewno tak jak ludzie, tzn. np. nie rozpamiętują porażek, złych wydarzeń itd. Ale depresja w znaczeniu silnego spadku nastroju nie jest im obca. Może właśnie brak jakiejś substancji w organiźmie? Trzeba by było jeszcze raz pobrać krew, czyli... kolejny stres. Już sama nie wiem.
godzinę temu znowu łaskawie, po prośbach i namowach, zjadła kilka chrupek. Whiskasowe saszetki jej nie ruszają. Dostała Kalm Aid. Zobaczę.
Wracając do depresji - zwierzęta pod względem uczuć są podobne do ludzi, intelektem różnią się znacznie, nie emocjonalnością. Dlatego zwierzęta depresje przeżywają. Mój wet np. zawsze prosi, żeby nie zmieniać domu kotu choremu. Bo zmiana jest dla niego dużym stresem i wtedy spada odporność i może się gorzej rozchorować. W tym sensie Fuksia faktycznie umarła z powodu infekcji (nawet ludzie na depresję jako taką nie umierają), ale zaostrzenie infekcji spowodować mógł stres, coś właśnie jak depresja. W przypadku Teniusi zmian znaczących nie było ostatnio, fakt, ale są kolejne choroby, przez to brak komfortu, może jej psychika tak zareagowała. Albo właśnie - brak czegoś tam. Nie wiem. Wszystkie znaczące oragany ma zdrowe. Pęcherz zainfekowany, ale już dłuższy czas pod kontrolą, co widać i na USG.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie sty 16, 2011 11:41 Re: Niesprawna Tenia.Nadal bez apetytu. Depresja???

Martwię się o Teniusię, ale cieszę się (wiem, to dziwnie brzmi) czytając, że jest pod Twoją mądrą opieką. Masz rację.
Depresja zwierząt to temat wciąż obcy, a mi dobrze znany. Calm Aid na to powinna jeść długo, tak mówi moja lekarka.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie sty 16, 2011 12:56 Re: Niesprawna Tenia.Nadal bez apetytu. Depresja???

Dałam Teniusi Kalm Aidu i potem poszłam do kościoła. Gdy wróciłam, Teniusia lekko tylko zachęcona schrupała troszkę suchej karmy, a teraz wychłeptała sporo słodkiej śmietanki, specjalnie dla niej nabytej. Od podania Kalm Aidu do mojego powrotu minęło nie całe 2 godziny. Wydaje się więc, że jednak Kalm Aid pomaga, a to by potwierdzało psychiczne podłoże braku apetytu. Fizycznych przyczyn Kalm Aid nie usunąłby.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie sty 16, 2011 13:02 Re: Niesprawna Tenia.Nadal bez apetytu. Depresja???

Sin pisze:depresja depresji nie równa - są koty, które nie chcą jeść i się wycofują ogólnie i jest źle, a i takie co owszem jedzą ale ich zachowanie jest depresyjne. Koty są bardzo wrażliwe i mają złożoną psychikę - nie można generalizować. Tak czy inaczej trzymamy :ok: :ok: :ok: :ok:
U mnie choruje teraz Mefisto :( więc jutro znowu wet...(a dopiero co z nim byłam w piątek..)...


Sin, łączę się w bólu :roll: . Ja w ubiegłym tygodniu byłam z Teńką trzy razy. W tym będę znowu na kontroli łapki, a poza tym muszę wybrać się z Okruszką.

Gdzie teraz jeździsz, na Potokową czy na Bitwy? Jeśli na Potokową, to dr Sabiny w tym tygodniu nie będzie. Za to dr Popławski na bitwy cały dzień od 10-tej do 19-tej cały tydzień.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie sty 16, 2011 15:34 Re: Niesprawna Tenia. Depresja??? Kalm Aid jakby pomaga.

Jestem przekonana, że to ma podłoże psychiczne. Tak jak i wczoraj, po Kalm Aidzie zachowuje się normalniej i trochę je. Za mało nieco, ale niech na razie tak będzie. Dzięki temu nie będę jej karmić na siłę, co byłoby kolejnym stresem.
Tenia w tej chwili nie siedzi już tak smutno skulona, przez jakiś czas posiedziała na oknie, powyglądała. Ale to dopiero po Kalm Aidzie.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie sty 16, 2011 15:55 Re: Niesprawna Tenia.Nadal bez apetytu. Depresja???

Anka pisze:
Sin pisze:depresja depresji nie równa - są koty, które nie chcą jeść i się wycofują ogólnie i jest źle, a i takie co owszem jedzą ale ich zachowanie jest depresyjne. Koty są bardzo wrażliwe i mają złożoną psychikę - nie można generalizować. Tak czy inaczej trzymamy :ok: :ok: :ok: :ok:
U mnie choruje teraz Mefisto :( więc jutro znowu wet...(a dopiero co z nim byłam w piątek..)...


Sin, łączę się w bólu :roll: . Ja w ubiegłym tygodniu byłam z Teńką trzy razy. W tym będę znowu na kontroli łapki, a poza tym muszę wybrać się z Okruszką.

Gdzie teraz jeździsz, na Potokową czy na Bitwy? Jeśli na Potokową, to dr Sabiny w tym tygodniu nie będzie. Za to dr Popławski na bitwy cały dzień od 10-tej do 19-tej cały tydzień.


W zależności od potrzeb bo z USG itd. wiadomo... i też od bycia Popławskiego na Bitwy w godzinach mi pasujących bo do innego nie chcę, ale na Bitwy mam też bliżej - dzięki za info, jutro na 10 jadę :(

Tak OT to czytam książkę udowadniającą, że zwierzęta są zdolne do prostych myśli i posiadają prostą świadomość ;) nie da się tego porównać z ludzką ale jednak istnieje - książka jest stricte naukowa ;)
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie sty 16, 2011 16:05 Re: Niesprawna Tenia.Nadal bez apetytu. Depresja???

Sin pisze:
Tak OT to czytam książkę udowadniającą, że zwierzęta są zdolne do prostych myśli i posiadają prostą świadomość ;) nie da się tego porównać z ludzką ale jednak istnieje - książka jest stricte naukowa ;)


Proste myśli na pewno. Też czytałam o tym. Trudnością dla nas w zrozumieniu sposobu ich myślenia jest fakt, że myślą obrazami, a my słowami. Ich myślenie można porównać do myślenia dziecka, które jeszcze nie potrafi mówić. Zbadano, że pies jest w stanie osiągnąć poziom intelektualny około 2 letniego dziecka. Nikt nie zaprzeczy chyba, że 2-letnie dziecko myśli.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie sty 16, 2011 18:17 Re: Niesprawna Tenia. Depresja??? Kalm Aid jakby pomaga.

Teniusiowa łapka z każdym dniem lepiej. Tylko duszyczka tak sobie.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie sty 16, 2011 18:28 Re: Niesprawna Tenia. Depresja??? Kalm Aid jakby pomaga.

To powiedz Teniusi, że wszystkie ciotki ją kochają i się martwią, że źle się czuje :cry:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Nie sty 16, 2011 20:01 Re: Niesprawna Tenia. Depresja??? Kalm Aid jakby pomaga.

Anka pisze:Teniusiowa łapka z każdym dniem lepiej. Tylko duszyczka tak sobie.

Oby i duszyczka się nareperowała :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 16, 2011 20:13 Re: Niesprawna Tenia. Depresja??? Kalm Aid jakby pomaga.

Powiem Teniusi, że wszystkie cioteczki tu ją kochają i o nią się martwią, może poprawi jej to humorek :)
W każdym razie dzisiaj trochę pojadła, to już dobrze. Chociaż do jej zwykłego apetytu to bardzo daleko.
Dobranoc cioteczkom. My już idziemy spać, bo jutro pobudka do pracy jak zwykle o 3.30 w nocy :roll:

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie sty 16, 2011 20:23 Re: Niesprawna Tenia. Depresja??? Kalm Aid jakby pomaga.

przesyłam :ok: :ok:

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], Manuelowa, nfd i 186 gości