
foty z DOMKU:





Staś to kolejny dramat i cierpienie młodego ok. rocznego kociaka. Andżelika otrzymała dzisiaj telefon, że jest kot z urwaną łapką i trzeba mu pomóc. Mężczyzna twierdził, że kot się do niego przybłąkał 3 dni temu i śpi w budzie psa. Może go zabrać po operacji do siebie. Kiedy zapytała, gdzie kot będzie przebywał, odpowiedział szczerze - no w budzie, bo pies tam nie chce przebywać i pozwolił mu tam zamieszkać. Nie umiała ukryć wzburzenia kiedy stwierdził, że żona jest w ciąży i nie będzie taki kot mieszkał razem z nimi. Staś jest bardzo miłym i spokojnym kociakiem. Patrzy z taką ufnością na człowieka, że aż się serce kraje.
Banerek od panikota dla przystojniaka

- Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.cc/stasKANw][img]http://tiny.cc/stasKANb[/img][/url]
andzelika1952 pisze:Jutro o 9,15 operacja amputacji kikuta. Wet i ja podejrzewamy,że przyczyną urwania łapki może być silnik samochodu i to stało się już kilkanaście dni temu. Że nie wykrwawił się na śmierć. Staś to cudowny i kochany kotek. Ma szalony apetyt, ale kiedy stawiam mu jedzonko patrzy z niedowierzaniem i pomiaukuje jakby pytał czy może i czy to jego. Kiedy zacznie już jeść co chwilę ogląda się za siebie. Jest bardzo delikatny i spokojny, wręcz cichutki/nawet dobrze bo nie wszyscy byliby zadowoleni z jego pobytu w piwnicy. Śpi w dużym pudle na miękkim posłanku i widać, że cieszy go własny, ciepły kąt.
andzelika1952 pisze:Wet jest zadowolony z wyglądu kikucika Stasia . Twierdzi ,że nic niepokojącego nie widać. W piątek zdjęcie szwów.Staś jest kotem udającym małe dziecko , takie które jest karmione piersią
Leży na moich rękach do góry brzuszkiem , musi byś masowany , przytulany wtedy udaje że zasypia. Jednak patrzy na mnie jednym okiem. Niestety coraz częściej dopomina się aby wyjść z pomieszczenia , w którym jest sam i tęskni .
Otrzymuje cały czas antybiotyk.
Bardzo prosimy o wsparcie w leczeniu Zuzi!
WSZELKIE INFORMACJE O STASIA I JEGO STANIE ZDROWIA:
tel. 695 752 709
e-mail: radomskotoz@o2.pl
RTOZ w Radomsku, ul. Sanicka 45
NR KONTA
70 8980 0009 2007 0049 7969 0001
z dopiskiem: STAŚ
KTO MOŻE POMÓC W LECZENIU TAK MOCNO SKRZYWDZONEMU KOTECZKOWI


Wpłaty na leczenie Stasia: na 07.02.2011









Razem: 425,-
Wszystkim serdecznie dziękujemy za wsparcie leczenia Stasia
