Gdańsk. CHORY kociak, DT to dla niego RATUNEK! ZŁAPANY !

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 24, 2010 0:57 Re: Gdańsk. CHORY kociak, DT to dla niego RATUNEK!

Kociak sie nie pokazał. Mam nadzieję, że jednak zyje.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Czw sty 13, 2011 23:15 Re: Gdańsk. CHORY kociak, DT to dla niego RATUNEK! ZŁAPANY !

Kotek wreszcie złapany. Uff.
Udało mi sie przekonać innych i od dłuższego czasu trwały próby złapania kota.
Ja niestety niewiele mogłam pomóc, bo trochę chorowałam,
a ostatnio bardzo póżno wychodziłam z pracy.
Kot właściwie nie tyle miał teraz kłopoty z sierścią, która mu odrosła,
ale na poliku zrobił mu się ropień, miał spuchnięte pół twarzy, tak jakby miał tam piłkę,
oka w ogóle nie było widać. Okropnie to wyglądało.
W klatce tak bardzo sie rzucał, że uraził to miejsce, ropień pękł i wyciekła ropa z krwią.

W lecznicy stwierdzili, że jeśli chodzi o skórę, to nie jest to świerzbowiec,
że mogła to być grzybica, ale już wszystko dobrze.
Co do ropnia to przemyto mu to miejsce, oczyszczono, dostał też antybiotyk,
za trzy dni następny zastrzyk.

Koszt leczenia narazie to około 60 zł, dlatego bardzo prosimy, gdyby ktoś mógł wesprzeć kota,
bardzo by nam pomógł. Mamy po kilkanaście tymczasów w domu i każde takie leczenie jest dużym obciążeniem.


Co dalej z kotkiem, to będzie zależało od niego, jeśli będzie zachowywał się dobrze,
to zostanie i będziemy szukać mu domu, jeśli będzie dzikuskiem, po terapii wróci na wolność.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Nie sty 16, 2011 22:02 Re: Gdańsk. CHORY kociak, DT to dla niego RATUNEK! ZŁAPANY !

Jutro kotek dostanie drugą dawkę antybiotyku.
Niestety w domu jest strasznie zestresowany i zachowuje sie jak dzikusek.
Jeśli to sie nie zmieni, to po wyleczeniu kot zostanie wypuszczony w to samo miejsce.
Koty mają tam domki i są regularnie karmione.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Niushonok i 225 gości