K-ów, białaczkowy Kubuś szuka tymczasu

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 12, 2011 18:29 Re: K-ów, białaczkowy Kubuś szuka tymczasu

elzak3 pisze:Demona macie ! Devony sa fajne, nawet bardzo....


ta chyba o tym nie wie :) po mojemu wygląda jak baran z tym futrem ale niech jej będzie, w końcu kot też jakieś wady może mieć

Cammi, Twoje uwagi o moim zbieractwie to czcze pomówienia i insynuacje :mrgreen: Na kociarni już jest więcej kotów niż u mnie więc proszę się odtentegować :wink:

A z nowości to Rumcjasa zgubiło umiłowanie do mizianek brzuszkowych i machnął łapą na to, ze trzeba się bać i uciekać i właściwie raz za razem mogę go zaskrobywać na śmierć a on wywala brzuchol i mruczy aż echo niesie. Pepiczki chyba tak mają, Hankę też tak kupiłam sobie :)

bardzo żal Dziadka Mroza ale też średnio sobie wyobrażałam leczenie jego, ewentualne odsikiwanie czy choćby kroplówkę

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sty 12, 2011 18:34 Re: K-ów, białaczkowy Kubuś szuka tymczasu

Rumcajs to był ten większy od mniejszego, prawda?
;)
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sty 12, 2011 18:39 Re: K-ów, białaczkowy Kubuś szuka tymczasu

BarbAnn pisze:Rumcajs to był ten większy od mniejszego, prawda?
;)


tak i ciemniejszy od jaśniejszego :wink:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sty 12, 2011 18:42 Re: K-ów, białaczkowy Kubuś szuka tymczasu

Pani przyjedzie oglądać Maszę w nd (i mówiła że Ryfkę? - a ja nie wiem, czy Ryfka na wychodzącego?).
Mam ją wziąść do kociarni, pokazać jeszcze Madamkę?

_namida_

 
Posty: 2410
Od: Pon mar 22, 2010 16:36

Post » Śro sty 12, 2011 18:52 Re: K-ów, białaczkowy Kubuś szuka tymczasu

_namida_ pisze:Pani przyjedzie oglądać Maszę w nd (i mówiła że Ryfkę? - a ja nie wiem, czy Ryfka na wychodzącego?).
Mam ją wziąść do kociarni, pokazać jeszcze Madamkę?


Ryfka była z "ulicy". Możesz jej pokazać też Madamkę, widziała ją na zdjęciu

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sty 12, 2011 19:15 Re: K-ów, białaczkowy Kubuś szuka tymczasu

Tweety pisze:...

Cammi, Twoje uwagi o moim zbieractwie to czcze pomówienia i insynuacje :mrgreen: Na kociarni już jest więcej kotów niż u mnie więc proszę się odtentegować :wink:

..bardzo żal Dziadka Mroza ale też średnio sobie wyobrażałam leczenie jego, ewentualne odsikiwanie czy choćby kroplówkę


odszczekam czcze pomówienia - ale jedno mnie zastanawia - nigdy żadnych zdjęć z domowego życia kotów Prezesowej ... :ryk:

bardzo żal Dziadków
odchodzi zima - odszedł i Dziadek Mróz
a choć jedno jego zdjęcie w jakiejś galerii pozostanie po nim po za naszą pamięcią?

Cammi

 
Posty: 3117
Od: Sob lip 21, 2007 23:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sty 12, 2011 19:19 Re: K-ów, białaczkowy Kubuś szuka tymczasu

_namida_ pisze:
miszelina pisze: Ja zawoziłam w normalnym pojemniku na mocz, ze żwirkiem, bo moje do pustej nie pójdą.
Wszystkie były w jednym pojemniku.


Dziękuję Miszelino, ale do Krakvetu, jak rozumiem?

W sprawie Maszy (ani żadnego innego kota ;)) na razie nikt nie dzwonił.
Niestety ani Calm ani Bach nie pomagają, Masza jak tylko nie śpi, to się wylizuje.
Póki co czekamy na kubraczek, chyba wykupię jej hydroksyzynę, a jak nie pomoże, to mam receptę na anafranil...

Fajna devonka, zróbmy na nią zapisy, albo jakiś konkurs, bo coraz więcej chętnych widzę, może np. kto weźmie Ryfona, ten ma Demonkę gratis ;)
Dwie tri i dwie humorzaste...

Anafranil mogę Ci podrzucić w naturze, żebys niepotrzebniue całego opakowania nie kupowała. Na pierwsze efekty trzeba poczekać około 2-3 tygodni. To nie są leki najnowszej generacji, moja Szarota po anafranilu byłą dośc nieobecna i dużo mniej sikała, ale ponieważ sikała, więc zrezygnowałam z leku i kot jest klatkowo-ogrodowy, ale za to przytomny.
Jest jeszcze jeden lek psychotropowy podawany kotom, zapomniałąm nazwy, dowiem się i napisze. To jest już coś z tych nowszych leków.

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sty 12, 2011 19:21 Re: K-ów, białaczkowy Kubuś szuka tymczasu

Tosza pisze:
_namida_ pisze:
miszelina pisze: Ja zawoziłam w normalnym pojemniku na mocz, ze żwirkiem, bo moje do pustej nie pójdą.
Wszystkie były w jednym pojemniku.


Dziękuję Miszelino, ale do Krakvetu, jak rozumiem?

W sprawie Maszy (ani żadnego innego kota ;)) na razie nikt nie dzwonił.
Niestety ani Calm ani Bach nie pomagają, Masza jak tylko nie śpi, to się wylizuje.
Póki co czekamy na kubraczek, chyba wykupię jej hydroksyzynę, a jak nie pomoże, to mam receptę na anafranil...

Fajna devonka, zróbmy na nią zapisy, albo jakiś konkurs, bo coraz więcej chętnych widzę, może np. kto weźmie Ryfona, ten ma Demonkę gratis ;)
Dwie tri i dwie humorzaste...

Anafranil mogę Ci podrzucić w naturze, żebys niepotrzebniue całego opakowania nie kupowała. Na pierwsze efekty trzeba poczekać około 2-3 tygodni. To nie są leki najnowszej generacji, moja Szarota po anafranilu byłą dośc nieobecna i dużo mniej sikała, ale ponieważ sikała, więc zrezygnowałam z leku i kot jest klatkowo-ogrodowy, ale za to przytomny.
Jest jeszcze jeden lek psychotropowy podawany kotom, zapomniałąm nazwy, dowiem się i napisze. To jest już coś z tych nowszych leków.

Może amitriptilina? Felek to miał zalecone na idiopatyczne zapalenie pęcherza na tle nerwowym, ale to psychotrop.
Mam chyba resztę.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Śro sty 12, 2011 19:25 Re: K-ów, białaczkowy Kubuś szuka tymczasu

Tweety pisze:
_namida_ pisze:Pani przyjedzie oglądać Maszę w nd (i mówiła że Ryfkę? - a ja nie wiem, czy Ryfka na wychodzącego?).
Mam ją wziąść do kociarni, pokazać jeszcze Madamkę?


Ryfka była z "ulicy". Możesz jej pokazać też Madamkę, widziała ją na zdjęciu

Ja mam wychodzących partyzanów, siedzą u mnie już półtora roku :( Bardzo fajne koty, któe bardzo chciałabym wyadoptować razem, ale nawet w pojedynkę nikt o nie nie pyta :( Tak informuje, na wszelki wypadek :)

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sty 12, 2011 19:27 Re: K-ów, białaczkowy Kubuś szuka tymczasu

mi ona bardziej na cornisha wygląda niż na devona...
Obrazek Obrazek Obrazek
Koty są stworzeniami skończonymi, reszta świata jest wadliwa, taki jest obiektywny stan rzeczy. Jerzy Pilch
wyprzedaż szafy, zapraszam :)

gosikbaum

 
Posty: 2807
Od: Pt sty 30, 2009 21:43
Lokalizacja: łomianki

Post » Śro sty 12, 2011 19:30 Re: K-ów, białaczkowy Kubuś szuka tymczasu

gosikbaum pisze:mi ona bardziej na cornisha wygląda niż na devona...


To samo chciałam napisać .
Śliczny baranek :wink:

novena

 
Posty: 1430
Od: Wto lis 28, 2006 22:42
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Śro sty 12, 2011 19:36 Re: K-ów, białaczkowy Kubuś szuka tymczasu

gosikbaum pisze:mi ona bardziej na cornisha wygląda niż na devona...


to może Zagrycha - by jej bardziej pasowało na imię - skoro to bardziej korniszon niż demon :-)

a z innej beczki - podawał ktoś kotu Exacyl?

Cammi

 
Posty: 3117
Od: Sob lip 21, 2007 23:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sty 12, 2011 19:40 Re: K-ów, białaczkowy Kubuś szuka tymczasu

Cammi pisze:
Tweety pisze:...

bardzo żal Dziadków
odchodzi zima - odszedł i Dziadek Mróz
a choć jedno jego zdjęcie w jakiejś galerii pozostanie po nim po za naszą pamięcią?



Nie mam żadnego zdjęcia Dziadka, nie zdążyłam mu zrobić. Był duży, biały z czarnymi 'różkami' na głowie, czarną łezką na nosku i ogonkiem w paski jak zebra.
Myślę, że leczenie wymagające intensywnego kontaktu fizycznego z człowiekiem by go wykończyło.



Lucky ma głowę chyba bardziej korniszową niż dewoniastą.

queen_ink

 
Posty: 3758
Od: Nie lis 20, 2005 17:45
Lokalizacja: Stolica Powiatu/Kraków

Post » Śro sty 12, 2011 19:44 Re: K-ów, białaczkowy Kubuś szuka tymczasu

gosikbaum pisze:mi ona bardziej na cornisha wygląda niż na devona...

To zdecydowanie nie jest devon tylko cornish rex.
W starym typie, ale zdecydowanie cornish ;)
Obrazek

Olivia

 
Posty: 4464
Od: Czw mar 20, 2003 20:51
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro sty 12, 2011 19:58 Re: K-ów, białaczkowy Kubuś szuka tymczasu

Olivia pisze:
gosikbaum pisze:mi ona bardziej na cornisha wygląda niż na devona...

To zdecydowanie nie jest devon tylko cornish rex.
W starym typie, ale zdecydowanie cornish ;)


:D tak o Tobie Olivia myślałam czytając o tej koteczce, napatrzyłam się na twoje koty i miałam w domu devony wiec ośmieliłam się ocenić :oops:
Obrazek Obrazek Obrazek
Koty są stworzeniami skończonymi, reszta świata jest wadliwa, taki jest obiektywny stan rzeczy. Jerzy Pilch
wyprzedaż szafy, zapraszam :)

gosikbaum

 
Posty: 2807
Od: Pt sty 30, 2009 21:43
Lokalizacja: łomianki

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 170 gości