elzak3 pisze:Demona macie ! Devony sa fajne, nawet bardzo....
ta chyba o tym nie wie

Cammi, Twoje uwagi o moim zbieractwie to czcze pomówienia i insynuacje


A z nowości to Rumcjasa zgubiło umiłowanie do mizianek brzuszkowych i machnął łapą na to, ze trzeba się bać i uciekać i właściwie raz za razem mogę go zaskrobywać na śmierć a on wywala brzuchol i mruczy aż echo niesie. Pepiczki chyba tak mają, Hankę też tak kupiłam sobie

bardzo żal Dziadka Mroza ale też średnio sobie wyobrażałam leczenie jego, ewentualne odsikiwanie czy choćby kroplówkę