Paluch 4 - ponad 1000 zł długu, SYTUACJA DRAMATYCZNA!

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Śro sty 12, 2011 18:20 Re: Paluch 4 - ponad 1000 zł długu, SYTUACJA DRAMATYCZNA!

alareipan pisze:
paulina777 pisze:Ma ktoś zdrową koteczkę na sterylkę?
mam darmową terylkę dla jakiejś bidy, plus darmowe badania krwi.
Dajcie znać na pw!



Magaaaa a może Ty byś dała radę przyjechać do Wawy?

Nie dam rady; Sith ma jutro sterylkę i sanację paszczy razem.
Już nie odmówię zabiegu teraz...
:(

Pomyślałam sobie ze mam kocurka do kastracji i przebadania, ale to mój lokalny, nie warszawski...
:roll:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Śro sty 12, 2011 18:22 Re: Paluch 4 - ponad 1000 zł długu, SYTUACJA DRAMATYCZNA!

magaaaa pisze:
alareipan pisze:
paulina777 pisze:Ma ktoś zdrową koteczkę na sterylkę?
mam darmową terylkę dla jakiejś bidy, plus darmowe badania krwi.
Dajcie znać na pw!



Magaaaa a może Ty byś dała radę przyjechać do Wawy?

Nie dam rady; Sith ma jutro sterylkę i sanację paszczy razem.
Już nie odmówię zabiegu teraz...
:(

Pomyślałam sobie ze mam kocurka do kastracji i przebadania, ale to mój lokalny, nie warszawski...
:roll:

A musi być kotka? Ja mam kocurka...
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 12, 2011 18:24 Re: Paluch 4 - ponad 1000 zł długu, SYTUACJA DRAMATYCZNA!

:ok: :ok: :ok:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Śro sty 12, 2011 19:19 Re: Paluch 4 - ponad 1000 zł długu, SYTUACJA DRAMATYCZNA!

Alareipan, kotka nr 0868/10 już na salonach :wink:

Podróż zniosła całkiem dobrze.
Dzięki.

novena

 
Posty: 1430
Od: Wto lis 28, 2006 22:42
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Śro sty 12, 2011 19:50 Re: Paluch 4 - ponad 1000 zł długu, SYTUACJA DRAMATYCZNA!

ja nie zarzucam Never, że wyciąga koty, dobrze że to robi i chwała jej za to, i jeśli chodzi o ścisłość ja z żadnych rabacików nie korzystałam, niektórzy wiedzą ile miałam kotów z Palucha i poza lekami dla Mańka nic dla niech nie miałam
mi chodzi o zainteresowanie i panowanie nad tym co się robi, bo jak ktoś nie ma czasu i pada na pysk, to nie przesiaduje godzinami na FB
a jeśli chodzi o Mańka do ogłaszania on się nie nadaje bo ma złośliwy prawdopodobnie nowotwór (wynik badania histopatologicznego będzie za jakiś tydzień) i jeśli pójdzie do DS to tylko do takiego po znajomości, bo nie zostawię nikogo z takim problemem
AnielkaG
 

Post » Śro sty 12, 2011 19:53 Re: Paluch 4 - ponad 1000 zł długu, SYTUACJA DRAMATYCZNA!

to moze tak gwoli wyjasnienia pare slow...
Zofia, nie korzystalas ze wsparcia na leczenie, pomagalam jak moglam z jedzeniem, fakt, to nieduzo... Anielka - interesowalam sie kotami, przywiozlam co moglam.
Przez ostatnie miesiace bardzo angazowalam sie w sprawy zwierzat z Palucha, zawalajac wszystko, doslawnie wszystko inne. I nie moge sobie teraz na to pozwolic - bo trzeba za cos jesc chociazby.
Zuzia trafila do osob poznanych w lecznicy, do ktorej zaprowadziłam Pauline, tak zeby sprawa byla jasna.
W miare mozliwosci staralysmy sie wspierac osoby, ktore wziely koty na dt. Dzieki alareipan udalo sie znalezc duzo domow, w tym dla Gwiazdki.... Kiedy Sinea byla na Paluchu, szukalam dt dla kazdego kota, o ktorym mowila ze jest zle - stawalam na glowie i znajdywalam.
Nie za bardzo rozumiem jak ktos kto nie jest zaangazowany w sprawe obecnych kotow - to równiez do Ciebie, Zosiu, a przede wszystkim do kalli, ktora bardzo prosze o nie pouczanie mnie - ma prawo zglaszac pretensje do tego jakie koty wyciagnelam, jakich nie.
Zapraszam serdecznie do schronu, mozna w weekend przyjezdzac w roli wolontariusza. Mozna popatrzec na to jak szybko odchodzi czesc kotow. I jesli ktos ma na tyle jaj, zeby na to patrzec i nie kiwnac palcem - super, moze nam pomoze.
Ja z dlugiem ponad 1000 zl i z 8 kotami na dt, o ktorych pamietalam bardzo dobrze, zdecydowalam nie ryzykowac wiecej. Zaplacil za to m.in. burasek Mruczek - byl dla niego w sumie dt, tylko ze taki gdzie wszystko trzeba by byo zalatwiac osobiscie, kupowac jedzenie, no i placic za leczenie. Inna sprawa jest taka, ze gdybym wiedziala jak bardzo jest z nim zle, i tak bym go wyciagnela.... bo teraz patrze na jego zdjecia i mam ochote wyc....
Warto. Zawsze warto probowac. Pamietacie szkieleciki? Umieraly. A teraz nie tylko zdrowe, ale nawet i w gazecie byly :D Są szczęsliwe we wlasnym domu. A Zgniłka? tydzien wczesniej i by zyla. O parę dni za pozno..... A jak dlugo szukalismy domu dla Przytulanki? ile miesiecy? wtedy nie miala ani bialaczki, ani FIP-a.....
Zawsze wyciagalam nadprogramowe koty - bo co zrobic, kiedy sie wie, ze one umra bez pomocy.
Na temat tego co robie z wieloma osobami sprzeczalam sie - ostatnio glownie z alareipan :mrgreen: Niestety mam tak ze probuje walczyc do konca. Czasami warto.
Udalo mi sie znalezc domki dla 2 slepaczkow, w tym dla kotki, ktora w ogole nie widzi. Az sie dziwie, bo bylam przekonana, ze trafi do mnie na stale.... Ale bedzie miala super domek, tylko trzeba ja wyleczyc.
Bardzo prosze o informacje na temat tego co z Zuzia - zostaje tam gdzie jest czy nadal szuka domu?
Pilnie szuka tez dt Bąbel - tam gdzie jest obecnie moze zostac tylko do konca miesiaca...

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Śro sty 12, 2011 19:58 Re: Paluch 4 - ponad 1000 zł długu, SYTUACJA DRAMATYCZNA!

AnielkaG pisze:ja nie zarzucam Never, że wyciąga koty, dobrze że to robi i chwała jej za to, i jeśli chodzi o ścisłość ja z żadnych rabacików nie korzystałam, niektórzy wiedzą ile miałam kotów z Palucha i poza lekami dla Mańka nic dla niech nie miałam
mi chodzi o zainteresowanie i panowanie nad tym co się robi, bo jak ktoś nie ma czasu i pada na pysk, to nie przesiaduje godzinami na FB
a jeśli chodzi o Mańka do ogłaszania on się nie nadaje bo ma złośliwy prawdopodobnie nowotwór (wynik badania histopatologicznego będzie za jakiś tydzień) i jeśli pójdzie do DS to tylko do takiego po znajomości, bo nie zostawię nikogo z takim problemem

Anielko, przesiaduje godzinami na FB, bo siedze tam na czacie - wlasnie w sprawie domkow, dt itp. Czasami dla wyrzucenia zlych emocji bawie sie w Phrases - udaje mi sie chociaz na chwile zapomniec o tym ile mam na glowie. Nie przyszlo Ci do glowy ze jakos sie musze kontaktowac z dt? na telefon nie mam kasy.... czasem rozmawialam z kilkoma osobami rownolegle.... bo mnostwo rzeczy bylo do zalatwienia. Tuz przed swietami na przyklad pilny tdt dla slepaczkow, ktore musialam zabrac przed wigilą.... i zostalam sama z problemem, bo swieta to ciezki moment na tdt......
Jak wiesz, duzo udalo sie zalatwic dzieki FB wlasnie.....

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Śro sty 12, 2011 20:57 Re: Paluch 4 - ponad 1000 zł długu, SYTUACJA DRAMATYCZNA!

Never, to jest forum, służące do wymiany poglądów, gdzie każdy użytkownik może wyrazić swoją opinię, bez względu na to, czy się innym ona podoba. I jeszcze z tego co zauważyłam, nie wprowadzono w regulaminie tego forum, uratowałaś 100 kotów, dopiero możesz zabrać głos. Jednak rzeczywiście dalszą dyskusję uważam za bezsensowną.

kalla

 
Posty: 302
Od: Pon wrz 19, 2005 12:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 12, 2011 21:06 Re: Paluch 4 - ponad 1000 zł długu, SYTUACJA DRAMATYCZNA!

Never pisze: Pamietacie szkieleciki? Umieraly. A teraz nie tylko zdrowe, ale nawet i w gazecie byly :D

Jak to w gazecie były? 8O W jakiej? I kiedy? :D

Ozymandias

 
Posty: 364
Od: Pon maja 18, 2009 8:41
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 12, 2011 21:07 Re: Paluch 4 - ponad 1000 zł długu, SYTUACJA DRAMATYCZNA!

novena pisze:Alareipan, kotka nr 0868/10 już na salonach :wink:

Podróż zniosła całkiem dobrze.
Dzięki.


Wiem, wiem, bo Joasia przysłała mms-y :ok: :ok: Jesteśmy w kontakcie. Do lutego musimy się z rozliczeniem obrobić :D


Przyznaje, że prawie codziennie zajmuję Never kilka do kilkudziesięciu minut na temat Paluszków na FB na czacie... Po prostu taniej wychodzi niż telefony, na które przy ciągłych rozmowach z różnymi domami wydaje się majątek...


jhet pisze:
alareipan pisze:DLACZEGO KLEMENTYNA WRÓCIŁA DZIŚ DO SCHRONISKA?

Klementyna miała być na DT z ewentualnie opcją DS w przyszłości. To raz. Dwa - opiekunka Klementyny miała wcześnej kota. Trzy - jeden z domowników, który wczesniej nie miał kota, okazało się, że ma straszne uczulenie. Więcej nie ma już chyba nic do dodania w tej kwestii..


Chora kotka zabrana ze szpitalika, która już wcześniej kiepsko znosiła atmosferę schroniska, po 4 dniach w domu po raz kolejny wróciła do schronika... Faktycznie nic więcej do dodania w tej kwestii!!!

alareipan

 
Posty: 7217
Od: Wto lip 22, 2008 13:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 12, 2011 21:25 Re: Paluch 4 - ponad 1000 zł długu, SYTUACJA DRAMATYCZNA!

alareipan pisze:
jhet pisze:
alareipan pisze:DLACZEGO KLEMENTYNA WRÓCIŁA DZIŚ DO SCHRONISKA?

Klementyna miała być na DT z ewentualnie opcją DS w przyszłości. To raz. Dwa - opiekunka Klementyny miała wcześnej kota. Trzy - jeden z domowników, który wczesniej nie miał kota, okazało się, że ma straszne uczulenie. Więcej nie ma już chyba nic do dodania w tej kwestii..


Chora kotka zabrana ze szpitalika, która już wcześniej kiepsko znosiła atmosferę schroniska, po 4 dniach w domu po raz kolejny wróciła do schronika... Faktycznie nic więcej do dodania w tej kwestii!!!

alareipan, czy ty się aby trochę nie zapędzasz? Coś do mnie masz? Sorry, ale swoje żale i jakies dziwne pretensje wyładowuj może w innym miejscu niż na forum? :? I ja nie mam w tej kwestii nic do dodania, bo niby co? Jak chcesz sobie więcej na ten temat porozmawiać, to zapraszam do kontaktu z sk8er girl, ale raczej nic więcej się nie dowiesz.

jhet

 
Posty: 1491
Od: Wto lip 14, 2009 23:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 12, 2011 21:36 Re: Paluch 4 - ponad 1000 zł długu, SYTUACJA DRAMATYCZNA!

Jhet nic sobie nie wyładowuję. Ty pośredniczyłaś w tej adopcji. I ta sytuacja tylko potwierdza, że chore koty nie są dla wszystkich!

alareipan

 
Posty: 7217
Od: Wto lip 22, 2008 13:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 12, 2011 21:44 Re: Paluch 4 - ponad 1000 zł długu, SYTUACJA DRAMATYCZNA!

ja mam prosbe - trzymajmy sie w tym watku tematu.
nie wiem co sie ostatnio dzieje....
W pt jade do lecznicy po karme i leki dla slepaczkow, a takze po recepty i karme dla Bąbla - muszę wykupic leki, bo dziewczyna u ktorej on teraz jest ma zlamana noge, no i finansowo lezy :(
alareipan, wejdziesz na fb? :)

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Śro sty 12, 2011 21:52 Re: Paluch 4 - ponad 1000 zł długu, SYTUACJA DRAMATYCZNA!

Kopiuje com napisała na wątku Zuzi ;)

Zofia&Sasza bardzo Ci dziękuję za wsparcie i pomoc w poszukiwaniu pilnego DT dla Zuzitki :) Chyba najbardziej za to wsparcie :roll:
smarti dziękuję za wspaniałą ofertę DT dla koteczki :) :piwa:

Zuzia już po badaniach krwi które wyszły rewelacyjnie a nasza wetka prowadząca uważa, że to cud! :ryk: Ma jedynie lekko podwyższone leukocyty, ale to na prawdę lekko.
Zuzia chyba zaczyna się trochę oswajać ze zwierzętami ale ma swoich faworytów do gnębienia. Sytuacja nadal jest napięta ale DT postanowiło, że Zuzia/Czikita przeszła już tak wiele, że nie chcą zmieniać DT i mają już dla niej jakieś DS na oku, ale nie chcę zapeszyć :roll:
Było gorąco ale sytuacja w miarę opanowana. UFFFFFF....

Sama już nie wiem jak mam zmienić temat wątku :P nie nadążam nad rozwojem sytuacji.

paulina777

 
Posty: 742
Od: Sob sie 11, 2007 12:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 12, 2011 21:54 Re: Paluch 4 - ponad 1000 zł długu, SYTUACJA DRAMATYCZNA!

alareipan pisze:Jhet nic sobie nie wyładowuję. Ty pośredniczyłaś w tej adopcji. I ta sytuacja tylko potwierdza, że chore koty nie są dla wszystkich!

nie, ta sytuacja NIC nie potwierdza. EOT

Aha, Never - może by zmienić/dodać do tytułu wątku słowa schronisko, Warszawa, Wawa czy coś w tym stylu? Wiele osób, zwłaszcza spoza stolicy, nie ma pojęcia co to Paluch... Taka drobna uwaga :)
Ostatnio edytowano Śro sty 12, 2011 22:00 przez jhet, łącznie edytowano 1 raz

jhet

 
Posty: 1491
Od: Wto lip 14, 2009 23:15
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 39 gości